Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2025.01.10] Zapolow...
· [2025.01.10] Trochê ...
· [2025.01.10] Ruch Oc...
· [2025.01.03] Sezon n...
· [2025.01.03] Jaki bê...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
NOWOHUCKIE SZOPKI
Tradycja bo¿onarodzeniowych szopek siêga ¶redniowiecza i osoby ¶w. Franciszka. To on w roku 1223 roku, po otrzymaniu uprzedniego przyzwolenia od papie¿a Honoriusza III, w pustelni Greccio, przygotowa³ niezwyk³± inscenizacjê wydarzeñ, które mia³y miejsce w noc Narodzin Syna Bo¿ego. Otó¿ po uprzednim zwo³aniu okolicznych mieszkañców, na terenie pustelni ustawione zosta³y ¶wiece i pochodnie, jak równie¿ ¿³óbek oraz ¿ywe zwierzêta. Nad samym ¿³óbkiem odprawiona zosta³a Msza ¶w., a diakon, ¶w. Franciszek rado¶nie od¶piewa³ Ewangeliê.
Pó¼niej przyjê³y siê szopki w postaci makiet przedstawiaj±cych wnêtrze stajni betlejemskiej, groty lub jaskini. W ka¿dej szopce znajdowa³ siê ma³y Jezus, Maria oraz Józef. Najczê¶ciej elementem szopki s± tak¿e postaci Trzech Mêdrców, pasterzy, a tak¿e wó³, osio³, owce, Gwiazda Betlejemska i anio³y. Z biegiem czasu bo¿onarodzeniowe szopki zaczê³y przybieraæ bardzo rozbudowane formy, a czasami, zw³aszcza w Polsce, zaczê³y pojawiaæ siê w nich równie¿ akcenty patriotyczne.
Dzisiaj trudno sobie wyobraziæ ko¶ció³ bez tradycyjnej bo¿onarodzeniowej szopki, która jest ¶wi±teczn± atrakcj± nie tylko dla dzieci, ale równie¿ dla doros³ych. Prezentowana na zdjêciu szopka pochodzi z ko¶cio³a M. B. Pocieszenia przy ul. Bulwarowej.
(f)


Fot. Andrzej Kalinowski
Zorganizowany po raz drugi przez O¶rodek Kultury Kraków Nowa Huta pod patronatem Rady Dzielnicy XVIII KONKURS NA DEKORACJE ¦WI¡TECZNE
W Klubie „Karino” O¶rodka Kultury Kraków Nowa Huta w Cha³upkach rozstrzygniêty zosta³ konkurs na najpiêkniejsz± dekoracjê bo¿onarodzeniow± domów i posesji AD 2013 w sze¶ciu nowohuckich osiedlach peryferyjnych. Kierowniczka klubu El¿bieta Nowak podziêkowa³a uczestnikom za tak liczny udzia³ w ¶wi±tecznych zmaganiach oraz Radzie i Zarz±dowi Dzielnicy XVIII Nowa Huta za ufundowanie nagród i dyplomów uznania oraz wspieranie dzia³añ klubu.
Powitani zostali uroczy¶cie go¶cie: wiceprzewodnicz±cy Rady Miasta Krakowa S³awomir Pietrzyk, przewodnicz±cy Dzielnicy XVIII Stanis³aw Moryc, cz³onkowie zarz±du Krystyna Jastrzêbska, Mariusz Woda i Wies³awa Zboroch, a tak¿e uczestnicy konkursu i mieszkañcy nowohuckich osiedli, Aktywne Kobiety, Grupa Obrzêdowa Cha³upki. Autor wystawy fotograficznej i filmu dokumentuj±cego konkursowe prace Wojciech Ru¶niak dokona³ jego projekcji, aby zebrani mogli przypomnieæ sobie wygl±d ma³ych i wiêkszych iluminacji (w tym tak¿e laserowych). Jury dokona³o nastêpuj±cej klasyfikacji: I miejsce ex aequo – Joanna i Piotr Duszyk oraz Alicja i Józef Grzegó³ka (z Cha³upek), III miejsce – Maria i Wojciech Kajta (z Wolicy). Nagrodê publiczno¶ci zyska³a równie¿ Joanna i Piotr Duszyk. Pozosta³e wyró¿nienia otrzymali: Józef i Józefa Brandos (Branice), Agnieszka i Mateusz Grudzieñ (Branice), Tomasz i Dorota Kaczmarczyk, ¯aneta Kozub (Kujawy), Maciej Krawczyk (Ko¶cielniki), Teresa Obrzut (Ruszcza), ks. proboszcz Parafii pw. Wszystkich ¦wiêtych w Ko¶cielnikach Stanis³aw Palichleb. W czê¶ci artystycznej wyst±pi³a Schola Totus Maryja, dzia³aj±ca przy parafii pw. ¦w. Grzegorza w Ruszczy, wykonuj±c kolêdy i pastora³ki. Pó¼niej zebrani mogli poczuæ smak pysznych ciast przygotowanych przez gospodynie z Cha³upek.
(mp)


Jedno z dwóch pierwszych miejsc na ¶wi±teczn± dekoracjê domu zajêli Alicja i Józef Grzegó³ka z Cha³upek.
Fot. Wojciech Ru¶niak
„GWIAZDUCHY” KOLÊDUJ¡ W CHA£UPKACH
Grupa Obrzêdowa „Gwiazduchy” dzia³aj±ca przy Klubie „Karino” O¶rodka Kultury Kraków-Nowa Huta po raz kolejny wyruszy³a ze Staropolsk± Kolêd±. W ¶wiêto Trzech Króli, jak nakazuje tradycja barwny orszak przebierañców z gwiazd± betlejemsk± rozpocz±³ obchód kolêdniczy po peryferyjnych osiedlach Nowej Huty.
Kolêda - w swym pierwotnym znaczeniu by³a noworoczn± pie¶ni± powitaln± i pochwaln± na cze¶æ gospodarzy, przekazywa³a ¿yczenia szczê¶cia i pomy¶lno¶ci. Tak te¿ „Gwiazduchy” staraj± siê podtrzymywaæ dawne tradycje, pielêgnowaæ pamiêæ o ich przesz³o¶ci, tym samym wiernie odtwarzaj±c dawny sposób kolêdowania. Z rymowanymi wierszykami dla gospodarzy, oraz z pastora³k± i kolêd± na ustach odwiedzili okoliczne domy, otrzymuj±c w zamian datki. W grupie tej znalaz³y swoje miejsce: Trzej królowie, Herod, turoñ, ¶mieræ, ¿yd, anio³owie, diab³y, pastuszkowie, oraz wó³ i osio³. Nie zabrak³o równie¿ muzykanta. Rado¶æ z kolêdowania by³a podwójna, gdy¿ starsi cieszyli siê z podtrzymywania tradycji, a grupa kolêdnicza z jej przekazywania. Grupa kolêdnicza „Gwiazduchy” pragnie gor±co podziêkowaæ mieszkañcom odwiedzanych osiedli za ¿yczliwe przyjmowanie kolêdników i szczodro¶æ w datkach. Dziêki pozytywnemu nastawieniu do takiego kolêdowania Gwiazduchy rosn± w si³ê, z roku na rok przybywa chêtnych do odgrywania postaci, zarówno w¶ród m³odzie¿y, doros³ych, jak i seniorów. Ju¿ dzisiaj zapraszamy na kolejn± kolêdê w 2015 roku.
(mp)
EUROPEJSKI GASTRONOMIK
Zespó³ Szkó³ Gastronomicznych nr 1 w Krakowie - Nowej Hucie od wielu lat organizuje sta¿e zawodowe dla uczniów w ramach programu Leonardo da Vinci. Leonardo da Vinci to czê¶æ unijnego programu pod nazw± „Uczenie siê przez ca³e ¿ycie”. Uczniowie ZSG nr 1 wyje¿d¿aj± na trzytygodniowe, zagraniczne sta¿e do Francji, Niemiec i na S³owacjê, ¿eby zdobyæ nowe do¶wiadczenia zawodowe, które, jak wiadomo s± jedn± z najwa¿niejszych kompetencji, cenionych przez pracodawców.
- W roku 2013 w naszej szkole zrealizowali¶my a¿ 6 zagranicznych sta¿y - mówi dyrektor Zespo³u Barbara Brewczyñska. W projekcie „Europejski gastronomik” uczestniczy³o 33 uczniów, którzy w zak³adach gastronomicznych na terenie regionu Vandee (Francja), w Norymberdze (Niemcy) i w Tatrzañskiej £omnicy (S³owacja) doskonalili komunikacjê jêzykow±, poznawali kuchnie innych narodów, a przede wszystkim zdobywali nowe do¶wiadczenia- zarówno te zawodowe, jak i te ¿yciowe - umiejêtno¶æ radzenia sobie w nowych sytuacjach, otwarto¶æ na inne kultury. Uczniowie po powrocie dziel± siê swoimi do¶wiadczeniami z rówie¶nikami i nauczycielami, chêtnie startuj± w zawodowych konkursach. Dziêki temu szko³a jest znana w ¶rodowisku z najlepszej strony.
- Nale¿y podkre¶liæ, ¿e ca³y wyjazd jest dla uczestnika bezp³atny: podró¿, noclegi, wy¿ywienie, zajêcia jêzykowo-kulturowe przed wyjazdem, a nawet- kieszonkowe s± finansowane ze ¶rodków unijnych. Dla nas - organizatorów najwiêksz± satysfakcj± i podziêkowaniem ze strony uczestników- uczniów technikum, s± ich komentarze po sta¿ach – podkre¶laj± nauczyciele ZSG nr 1.
Przytoczmy kilka z nich: - Wyjazd nauczy³ mnie samodzielno¶ci i pokaza³, ¿e poradzê sobie w ka¿dej sytuacji. By³a to dobra szansa sprawdzenia siê przed rozpoczêciem doros³ego ¿ycia. Jestem wdziêczna za szansê wyjazdu i gdybym mia³a okazjê, z pewno¶ci± bym go powtórzy³a – komentuje swój wyjazd Magdalena Rykowska.
Tomasz Nowak wspomina: - Ten wyjazd bardzo du¿o mnie nauczy³, otworzy³ mi drogê do nowych do¶wiadczeñ, nauczy³ mnie samodzielno¶ci i pokaza³ jak wygl±da ¿ycie we Francji. Udowodni³ mi, ¿e nie mo¿na siê niczego baæ i trzeba korzystaæ z takiej szansy, jak± ja dosta³em, poniewa¿ mo¿e siê ona ju¿ nigdy nie powtórzyæ. Jestem bardzo zadowolony z trzytygodniowej przygody, na zawsze ona zostanie w mojej pamiêci. Gdybym mia³ mo¿liwo¶æ ponownego wyjazdu tam, bez zastanowienia bym siê zg³osi³.
- Po takich rekomendacjach nie pozostaje nic innego, jak tylko pisaæ kolejne projekty staraj±c siê o nastêpne sta¿e dla naszych uczniów – zgodnie stwierdzaj± pedagodzy z Zespo³u Szkó³ Gastronomicznych nr 1.
(f)


W MDK Fort 49 „Krzes³awice” – Wystawa fotografii Kornelii G³owackiej-Wolf
W pi±tek, 15 listopada br. w MDK Fort 49 „Krzes³awice” odby³ siê wernisa¿ wystawy fotografii Kornelii G³owackiej – Wolf zatytu³owanej „Pomiastokroæ”.
Prezentowane na wystawie zdjêcia to wybrane fotografie z cyklu Pomiastokroæ. Projekt skupia siê na rytmie miasta, jego wewnêtrznej dynamice, sekretnym ¿yciu. Miasta, miasteczka, wioski, ulice tworz± jedyny w swoim rodzaju mikrokosmos pe³en nowych sytuacji, niecodziennych zdarzeñ; kreuj± dynamiczn± konstrukcjê w³asnego bohatera, którym jest przede wszystkim sam moment, sytuacja, chwila, w któr± wpisuj± siê miejsca, ludzie, przedmioty.
Autorka, Kornelia G³owacka-Wolf, jest absolwentk± filologii romañskiej i historii, mocno zwi±zan± zarówno z Krakowem jak i Wroc³awiem. Sztukami wizualnymi interesuje siê od wielu lat; w fotografiê zaanga¿owa³a siê na pocz±tku 2012 r. W centrum jej zainteresowañ le¿y cz³owiek w ujêciu reporta¿owym, fotografia uliczna, dokument a tak¿e eksperymenty wizualne i fotografia industrialna. Zdjêcia jej autorstwa by³y wielokrotnie nagradzane. Nale¿y do grupy fotograficznej D’Moment.
Wystawê mo¿na ogl±daæ do koñca grudnia br.
(f)


Fot. Zbigniew Zaczkowski
W kapitularzu klasztoru cystersów w Mogile – INSTRUMENTY Z DUSZ¡
W niedzielê, 24 listopada br. odby³ siê kolejny Koncert Mogilski. Tym razem spotkanie odby³o siê nie w ko¶ciele, lecz w miejscu szczególnym dla klasztoru – w kapitularzu. Krótk± historiê kapitularza opowiedzia³ gospodarz spotkania, o. Wincenty Zakrzewski OCist., proboszcz parafii mogilskiej. Go¶ciem koncertu by³a Anna ¦liwa, skrzypaczka i pasjonatka starych instrumentów smyczkowych. Pani Anna z wielk± pieczo³owito¶ci± opowiada³a o historii dawnych skrzypiec, fideli oraz  surdynek, ich powstaniu i budowie. W swoim przekazie u¶wiadamia³a zebranym, i¿ te instrumenty posiadaj± dusze oraz opowiada³a o wielkim trudzie lutników, którzy czêsto taki instrument buduj± nawet kilka lat.. Artystka, po prezentacji ka¿dego instrumentu, zagra³a na nim utwory typowe dla epoki z jakiej one pochodzi³y. Koncert by³ i¶cie kameralny,  zainteresowani i skupienie ogromne. Po zakoñczonym koncercie w wype³nionej po brzegi sali kapitularza rozleg³y siê oklaski - podziêkowanie za niezwyk³y wyk³ad i niecodzienny koncert.
Tekst i foto: Andrzej Kalinowski

NEON-NÓWKA
Niby nic specjalnego rurka z gazem w ¶rodku – ¶wiec±ca ró¿nokolorowo. W nocy dodaje miastu szyku i ¿ycia: ¶wiec±c, migoc±c, mrugaj±c...
Technicznie „neon”, to popularna nazwa lamp reklamowych. Sama technologia, je¶li wierzyæ Wikipedii, jest bardzo stara. Opracowana zosta³a w 1910 roku przez Francuza Georges'a Claude, I od razu zastosowana - w reklamie. Kolory ¶wiecenia neonu zale¿± od sk³adu gazu wewn±trz rury, koloru szk³a z którego rurki wykonano.
Nowohuckie wieczory i noce w przesz³o¶ci roz¶wietla³o wiele neonów. Dzi¶ pozosta³y ju¿ nêdzne resztki, ale przecie¿ jest obiecuj±ca jaskó³ka. W marcu tego roku nowy neon roz¶wietli³ siê nad oddzia³em nowohuckim Muzeum Historycznego Miasta Krakowa w Al. Ró¿.
– Jak najbardziej chcieli¶my nawi±zaæ kszta³tem liter do neonów z lat sze¶ædziesi±tych, których wiele by³o w Nowej Hucie – podkre¶la Maciej Miezian z oddzia³u Dzieje Nowej Huty. Projekt neonu w os. S³onecznym 16 by³ konsultowany z plastykiem miasta.
Liternictwo neonu wygl±da jak odrêcznie pisane. Ma nawi±zywaæ do neonów z lat sze¶ædziesi±tych. Napis „Muzeum" ¶wieci na zielono, a symbol muzeum Historycznego – na fioletowo. Rzucaj± siê w oczy teraz, jesieni±, gdy wcze¶nie zapada zmrok. Niestety, neon ¶wieci ze wzglêdów oszczêdno¶ciowych, tylko do 22. Ale z drugiej strony – takie oszczêdzanie przed³u¿y jego ¿ywotno¶æ. Powinien ¶wieciæ minimum 10 tysiêcy godzin - co wystarczy na ok. 6 lat Oczywi¶cie, o ile jego delikatna konstrukcja przetrzyma.
Pozosta³o¶ci nowohuckich neonów trudno dzi¶ wy¶ledziæ. No bo trzeba to robiæ o zmierzchu, I tak chyba w swoim kszta³cie, choæ ju¿ z jedn± nie ¶wiec±c± literk±, przetrwa³ neon nad Teatrem Ludowym. Czego by nie powiedzieæ o odnowionym budynku w dawnym kinie ¦wit, to przy okazji wprowadzania tam hipermarketu odnowiono stary neon „¦wit” i tylko szkoda, ¿e kina tam nie ma.
Neony w latach 60. i 70. ubieg³ego wieku, by³y integraln± czê¶ci± dzielnicy; kszta³towa³y jej krajobraz. Oczywi¶cie miejscem dla eksponowania neonów by³ Plac Centralny i Aleja Ró¿. Niestety, ju¿ przed laty zniknê³y napisy reklamuj±ce fabrykê kosmetyków, kojarzon± z past± do zêbów – „Lechia”, reklama banku PKO i charakterystycznej „Markizy”. Z tej ostatniej niestety pozosta³y juz tylko kawa³ki rurek.
- Neony to naprawdê urokliwe reklamy. Nie ma porównania do cyfrowych bilbordów przyt³aczaj±cych wszystko w ko³o. By³y elegancki i dyskretne – podkre¶la Maciej Miezian.
Co siê sta³o z nowohuckimi neonami? Zepsu³y siê, wyl±dowa³y na ¶mietnikach. W muzeum oddziale w Alei Ró¿ mo¿na znale¼æ wiele zdjêæ centrum Nowej Huty ze ¶wiec±cymi siê neonami. S± oryginalne, nie to co dzisiejsze bilbordy.
W Warszawie powsta³o Muzeum Neonów, w Nowej Hucie niestety, po nich w³a¶ciwie nie pozosta³o nic.
(kl)


Najm³odszy neon Nowej Huty


Neon, którego juz nie ma
60 lat MDK im. Janusza Korczaka
Rok 2013 jest szczególnym rokiem dla M³odzie¿owego Domu Kultury im. Janusza Korczaka. Od dnia jego za³o¿enia mija w³a¶nie 60 lat. To najstarsza placówka kulturalno-o¶wiatowa dzia³aj±ca na terenie Nowej Huty. Jej misjê mo¿na wyraziæ s³owami Janusza Korczaka: „Kiedy ¶mieje siê dziecko, ¶mieje siê ca³y ¶wiat”.
Z tej okazji w ¶rodê, 6 listopada 2013 r., w Synagodze Tempel na krakowskim Kazimierzu mia³ miejsce wyj±tkowy koncert z udzia³em Orkiestry Akademii Beethovenowskiej pod batut± Sebastiana Per³owskiego. Orkiestra szczyci siê tym, ¿e jej cz³onkowie to najbardziej uzdolnieni m³odzi muzycy w Polsce. Swoj± obecno¶ci± zaszczyci³ s³uchaczy równie¿ ¶wiatowej s³awy wiolonczelista – Julius Berger, którego gra charakteryzuje siê niezwyk³± pasj± i wra¿liwo¶ci±. Go¶cie, którzy t³umnie zgromadzili siê w Synagodze Tempel w pierwszej czê¶ci mogli us³yszeæ jak Orkiestra Akademii Beethovenowskiej wraz z Juliusem Bergerem wykonuj± utwory: Kol Nidrei Maxa Brucha oraz I Koncert wiolonczelowy C-dur Josepha Haydna. Oba utwory pozwoli³y na pokazanie niezwyk³ej wirtuozerii gry na wiolonczeli, dlatego te¿ zachwycona widownia us³ysza³a jeszcze na bis dwa utwory w wykonaniu Juliusa Bergera: Ariê na strunê G J.S. Bacha oraz Marsz z Muzyki dla Dzieci S. Prokofiewa. W drugiej czê¶ci koncertu zabrzmia³a natomiast IV Symfonia „W³oska” A-dur, op. 90 Felixa Mendelssohna.
Koncert Jubileuszowy, ze wzglêdu na swój uroczysty charakter, by³ równie¿ okazj± do wrêczenia dyrektor MDK Monice Modrzejewskiej oraz placówce nagrody Honoris Gratia, przyznawanej przez Prezydenta Krakowa osobom i jednostkom szczególnie zas³u¿onym dla miasta. Placówka otrzyma³a równie¿ nagrodê Polonia Minor, przyznawan± przez marsza³ka województwa ma³opolskiego. Natomiast Medal im. Dr. Henryka Jordana z r±k prezesa Towarzystwa Przyjació³ Dzieci w Krakowie Romana Ficka odebra³a wicedyrektor MDK Ewa ¯ó³ty. Odznaczenie przyznawane jest osobom, które maj± szczególne zas³ugi dla rozwoju opieki zdrowotnej i upowszechnianie kultury fizycznej w¶ród dzieci i m³odzie¿y. Nie zabrak³o równie¿ podziêkowañ ze strony dyrekcji i pracowników M³odzie¿owego Domu Kultury im. Janusza Korczaka w Krakowie dla najbli¿szych wspó³pracowników i partnerów instytucji. Otrzymali oni statuetki Przyjaciel MDK oraz Ambasador Dzieciêcych Talentów.
(f)

W Teatrze £a¼nia Nowa – W IMIÊ JAKUBA S.
W najbli¿szy pi±tek, sobotê i niedzielê (22, 23 i 24 listopada) w Teatrze £a¼nia Nowa na os. Szkolnym 25 pokazany zostanie spektakl „W imiê Jakuba S.” w re¿yserii Moniki Strzêpki.
Wiêkszo¶æ polskiego spo³eczeñstwa ma korzenie na wsi. Nie tej dworkowo-ziemiañsko-szlacheckiej, tylko tej duszonej pañszczyzn±, tej ch³opskiej, tej chamskiej. Dlaczego w takim razie w kalendarzu polskich ¶wi±t nie ma ¶wiêta zniesienia pañszczyzny? Czy tylko dlatego, ¿e to obca administracja przeprowadza³a tê reformê? Czy mo¿e po prostu woleliby¶my o sobie my¶leæ jako o potomkach tej „lepszej” czê¶ci narodu. Tej op³akuj±cej dwory zamienione na PGR-y? Dzisiejsi aspiruj±cy do klasy ¶redniej to potomkowie Jakuba Szeli. Przygl±damy siê tej postaci z perspektywy, która bierze pod uwagê podzia³ klasowy i nieludzko¶æ pañszczyzny. Czy ch³opskie pañstwo Szeli mia³o jaki¶ sens? Czy jeste¶my w stanie przyj±æ i rozpoznaæ inne tropy to¿samo¶ci ni¿ te uczone w szko³ach, gdzie Szela by³ m¶ciwym prymitywem i zdrajc±, a jego rabacja jedynie inspirowanym przez austriack± administracjê mordem na najlepszych synach narodu polskiego? Czy wobec nadchodz±cego g³o¶nymi krokami porz±dku bêdziemy w stanie porzuciæ swoje wspomnienia polityki historycznej i to¿samo¶ciowej? Czy w ogóle mo¿liwe jest bez wstydu powiedzieæ, ¿e dzi¶ jeste¶my europejczykami, bo potrafili¶my kiedy¶ mordowaæ?
Spektakl wyre¿yserowa³a Monika Strzêpka wed³ug scenariusza Paw³a Demirskiego. Scenografia: Micha³ Korchowiec. Muzyka: Jan Su¶wi³³o. Obsada:
Klara Bielawka, Anna K³os-Kleszczewska, Alona Szostak, Krzysztof Dracz, Dobromir Dymecki, Pawe³ Tomaszewski i S³awomir Grzymkowski.
Najbli¿sze spektakle 22, 23 i 24 listopada, godz. 19.00. Bilety: 30 z³ bilet ulgowy, 40 z³ bilet normalny.
(f)


Fot. Bart³omiej Sowa
Przebudowa przej¶cia pod Rondem Czy¿yñskim
Przej¶cie podziemne pod Rondem Czy¿yñskim bêdzie przebudowane. Aktualna jest koncepcja remontu przy u¿yciu barwionych p³yt Trespa, która zosta³a pozytywnie zaopiniowana przez plastyka miasta Krakowa. Niebawem zostanie po wprowadzeniu uwag ZIKiT przed³o¿ona równie¿ do opinii miejskiego architekta. Zak³adana jest rewitalizacja tego miejsca - poprzez odnowienie samego przej¶cia, ale równie¿ pomieszczeñ. Zostanie przebudowany poprzez kompleksow± wymianê posadzki, zainstalowanie sufitów podwieszanych z krat HMS o gêstym oczku, ok³adzin ¶cian - p³yt Trespa typu HPL w trzech kolorach Gold Yellow, Silver Grey i Quartz Grey. Bêdzie wprowadzony monitoring i uruchomione windy. Przej¶cie dostosowane bêdzie do potrzeb osób niepe³nosprawnych: nowa toaleta publiczna, pomieszczenie techniczne monitoringu, pomieszczenie Nowohuckiej Akademii Seniora, pomieszczenie gromadzenia odpadów sortowanych, jednolite pomieszczenia handlowe. Ruch rowerowy bêdzie siê odbywa³ osygnalizowanymi ¶cie¿kami rowerowymi. Bêdzie mo¿na korzystaæ z 26 pomieszczeñ handlowo-us³ugowych. Mo¿liwe jest ³±czenie czê¶ci boksów dla zwiêkszenia przestrzeni handlowej. Koszt prac szacowany jest na oko³o 9 mln z³ netto.
(mp)

wizualizacja: ZIKiT
Scena pod Ratuszem Teatru Ludowego – „Sarenki” Tomasa Svobody
Weso³y wieczór w towarzystwie czterech ¿yciowych nieudaczników z zaskakuj±cym fina³em – tak najkrócej mo¿na zarekomendowaæ nowy spektakl w Teatrze Ludowym pt. „Sarenki” autorstwa i w re¿yserii Tomasa Swobody, artysty z czeskiej Pragi, znanego widzom Teatru Ludowego z realizacji „Arabskiej nocy” i „Kupca weneckiego”.
Tym razem mamy okazjê poznaæ niezwyk³e poczucie humoru T. Svobody, zainspirowane – jak przysta³o autorowi – czesk± komedi± w absurdalnym wydaniu…
- To polska prapremiera tej sztuki – mówi Jacek Strama, dyrektor Teatru Ludowego. - Znamy Svobodê z poczucia humoru, ale nie spodziewa³em siê a¿ takiej zabawy, jak± z ca³ym zespo³em nam zaserwowa³. Wyci±gn±³ z aktorów pok³ady komizmu, których wcze¶niej nie przeczuwa³em. Jestem bardzo zadowolony z tej premiery, bo to bêdzie kolejny hit „Pod Ratuszem” - da sporo rado¶ci widzom. W spektaklu wystêpuj±: Patrycja Durska, Martyna Krzysztofik, Martyna Malcharek, Dominika Markuszewska, Piotr Franasowicz, Pawe³ Kumiêga, Tadeusz £omnicki i Ryszard Starosta.
Ten sezon zreszt± nie tylko dlatego bardzo dobrze siê zacz±³; wyst±pili¶my na Festiwalu Wspó³czesnej Dramaturgii w Zabrzu ze spektaklem „Peggy Pickit widzi twarz Boga” i by³o mi³o widzieæ skupiony, ale aktywny odbiór publiczno¶ci. Po spektaklu otrzymali¶my wiele komplementów.
- W tym roku doczekamy siê pierwszej w Teatrze Ludowym realizacji „Hamleta”.
- Tak. Wprawdzie na Zamku w Pieskowej Skale wystawiali¶my re¿yserowane przez Jerzego Fedorowicza fragmenty „Hamleta”, ale tym razem bêdzie to pierwszy pe³ny spektakl. W grudniu rozpoczn± siê próby, premiera w marcu. „Hamleta” wyre¿yseruje Polak mieszkaj±cy w Berlinie. Ciekaw jestem tej realizacji, tego, jak zrobi to Krzysztof Minkowski, który rzeczywi¶cie dobrze czuje niemiecki teatr, a przypomnê, ¿e „Hamleta” Wojciecha Bogus³awskiego zrealizowano wed³ug przek³adu z jêzyka niemieckiego… Interesuj±ca jest te¿ obsada: ogranicza siê do siedmiu osób. Tylko Hamlet jest integralny, pozostali aktorzy zagraj± wiele postaci, a przed widzem nie bêd± tego ukrywaæ - zmiana kostiumów, czy charakteru postaci odbywaæ siê bêdzie na oczach publiczno¶ci – mówi Jacek Strama. – A jeszcze w listopadzie zaczynamy próby „Mojej Abby” autorstwa i w re¿yserii Tomasza Mana. Zostanie wystawiona w ramach naszego cyklu „S±siedzi bli¿si i dalsi”. Przedstawi mi³o¶niczkê szwedzkiego zespo³u, która od czasu do czasu nie mo¿e siê powstrzymaæ i ze swojego balkonu ¶piewa najwiêksze przeboje Abby, niekoniecznie ku rado¶ci s±siadów… Premiera w po³owie lutego.
- Tymczasem w repertuarze wci±¿ pozostaj± ulubione przez widzów spektakle.
- Produkujemy nowe, ale nie zapominajmy o tak chêtnie ogl±danych, jak „Kubu¶ Fatalista i jego pan”, „Królik Królik”, „Kochanowo i okolice” i oczywi¶cie „Prywatna klinika”, czy „Pó³ ¿artem, pó³ sercem” – to wspania³a zabawa, gramy do koñca sezonu.
Anna Kaszewska

 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.12 30,191,520 unikalnych wizyt