Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.11.29] Grudzie...
· [2024.11.29] Zatrzym...
· Na niedzielê 1 grudn...
· [2024.11.29] Gra o w...
· [2024.11.22] Co lubi...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
Nowa Huta w National Geographic
Zdjêcia naszej dzielnicy autorstwa znanego fotografika – Grzegorza Ziemiañskiego – zachwyci³y ca³y ¶wiat, trafiaj±c do galerii na stronie National Geographic. Autor sam przyznaje, ¿e wys³a³ do NG zdjêcie z krakowskiego Rynku, jednak to w³a¶nie zdjêcia Nowej Huty zachwyci³y i zyska³y uznanie.
Wiosn± tego roku ta wiadomo¶æ „obieg³a Now± Hutê” lotem b³yskawicy. Zdjêcia naszej dzielnicy trafi³y na pierwsz± stronê witryny Nationale Geographic. Mo¿na je by³o tam ogl±daæ oko³o tygodnia. Po tym czasie „spad³y” ze strony g³ównej wci±¿ jednak s± w galerii NG. Kilkana¶cie wyj±tkowych ujêæ Nowej Huty, autorstwa Grzegorza Ziemiañskiego, ogl±daj± dzi¶ ludzie z ca³ego ¶wiata. Sam autor nie wie jaki bêdzie dalszy los jego prac byæ mo¿e zobaczymy nasz± dzielnicê w znanym na ca³ym ¶wiecie magazynie, mo¿e trafi± na jak±¶ wystawê.
+ Co poczu³e¶ kiedy dowiedzia³e¶ siê, ¿e twoje zdjêcia trafi³y do National Geographic?
- Grzegorz Ziemiañski: Po pierwsze ucieszy³em siê, ¿e „Nowa Huta jest na jêzykach”, ¿e siê o niej mówi. Czujê siê bardzo zwi±zany z ta dzielnic± i staram siê j± promowaæ. Zaraz potem zacz±³em siê zastanawiaæ co dalej. Jaki cel, troszkê wy¿ej postawiony a jednak nadal mo¿liwy do osi±gniêcia sobie postawiæ. Jak dalej rozwin±æ ten projekt. Jak rozszerzyæ jego promocjê i byæ mo¿e zdobyæ jakie¶ finansowanie. Jak widzisz przysz³y ca³kiem zwyk³e przemy¶lenia. Rzek³bym – banalne.
+ Pytanie z serii banalnych, jak to siê w ogóle sta³o…?
- Grzegorz Ziemiañski: Zaczê³o siê od tego ¿eby w ogóle wpa¶æ na pomys³, byæ mo¿e nieoczywisty, i wys³aæ zg³oszenie. Najprostsz± drog± – facebookiem. Choæ zg³osi³em zupe³nie inny materia³, zdjêcie rynku krakowskiego w krwistych kolorach zachodz±cego s³oñca, to jednak Nowa Huta wygra³a.
Redaktor, który przegl±da³ to co pos³a³em siêgn±³ g³êbiej w moj± pracê gdy¿ odpowiedzia³, ¿e czasopismo jest bardziej zainteresowane Krakowem przez pryzmat Nowej Huty. Mogê zatem dopowiedzieæ, ¿e pewnie chodzi³o o „nieoklepany” jeszcze wizerunek miasta. Na jego pro¶bê o zdjêcia naszej dzielnicy szybko przygotowa³em i wys³a³em materia³.
+ Czy te zdjêcia „nale¿±” ju¿ teraz do NG? Mo¿esz w prostych s³owach powiedzieæ jak to jest w ogóle ze zdjêciami, które trafiaj± na konkursy?
- Grzegorz Ziemiañski: Wszystko zale¿y od umowy. Je¶li nie zostan± postanowione jakie¶ szczególne warunki to zdjêcia udostêpnia siê do jednorazowej publikacji na zasadach licencji niewy³±cznej. Tak jest w przypadku moich prac i tak±, z regu³y, stosujê zasadê dotycz±c± moich projektów indywidualnych. Co dalej bêdzie ze zdjêciami Nowej Huty, które trafi³y do National Geographic tego nie wiem. Czy zostan± opublikowane w wersji papierowej czas poka¿e.
+ Wybacz materialistyczne podej¶cie, ale czy takie wyró¿nienie poci±ga te¿ za sob± odpowiedni± gratyfikacjê finansow±?
- Grzegorz Ziemiañski: Tak jak w ¿yciu. Je¶li to Ty wychodzisz z propozycj± to Tobie zale¿y i raczej nie nale¿y spodziewaæ siê gratyfikacji. Tak by³o w moi przypadku – ja zg³asza³em materia³. Natomiast pojawiaj± siê inne korzy¶ci zwi±zane z publikacj± w tak znacz±cym tytule jak National Geographic. Otwieraj± siê nowe mo¿liwo¶ci, uchylaj± drzwi, które dot±d by³y zaryglowane.
+ Czy po takim wyró¿nieniu zmienia siê „¿ycie zawodowe” fotografika?
- Grzegorz Ziemiañski: Oprócz tego, ¿e byæ mo¿e kto¶ rozpozna mnie na ulicy to nieszczególnie. Nadal noszê ten sam aparat i nadal krz±tam siê po Nowej Hucie szukaj±c otwartych dachów i przychylnych mi Nowohucian.
+ Od jak dawna fotografujesz Now± Hutê?
- Grzegorz Ziemiañski: My¶la³em kiedy¶ nad tym, jak d³ugo podejmujê ju¿ fotograficznie tematy nowohuckie ale trudno jest znale¼æ wyra¼ny pocz±tek. Byæ mo¿e doszuka³bym siê wcze¶niejszych wydarzeñ ale najbezpieczniej bêdzie podaæ czas kiedy zaczyna³em fotografowaæ w pierwszym portalu, który zaj±³ siê wy³±cznie Now± Hut± – Nowa Huta Non Stop! – czyli oko³o czterna¶cie, piêtna¶cie lat temu.
+ Co, oprócz Huty, najbardziej lubisz fotografowaæ i czy masz swoje ulubione zdjêcie?
- Grzegorz Ziemiañski: Inne moje tematy s± zwi±zane z fotografi± zawodow±. Czy s± ulubione? Nie ma. Mam to szczê¶cie ¿e hobby sta³o siê prac± ale tak jak w ka¿dej pracy bywaj± chwile wyczerpuj±ce. Tylko Nowa Huta jest tym tematem podejmowanym tylko i wy³±cznie z potrzeb indywidualnych.
+ NG wybra³o co¶ z Twoich „gotowych” zdjêæ a gdyby „z³o¿yli zamówienie”? Czy lubisz pracowaæ pod presj± zamówienia, czy wolisz sam szukaæ sobie celu?
- Grzegorz Ziemiañski: Je¶li jest zapas czasu na realizacjê tematu to kwestia zlecenia tematu lub jego w³asnego wyszukania nie jest a¿ tak istotna. Je¶li przychodzi zlecenie to mogê siê spodziewaæ, ¿e zleceniodawca zna moj± pracê i oczekuje podobnego materia³u. Chodzi zatem o to aby mieæ taki zapas czasowy aby móc zrobiæ odpowiedni research i oczywi¶cie pó¼niejsz± realizacjê. Je¶li zatem przysz³oby zlecenie na pewno bym je podj±³ gdyby by³a wystarczaj±ca ilo¶æ czasu. Wspomnê o jednym temacie, który bardzo dobrze wspominam. Realizowa³em dokument o spo³eczno¶ci zakonu Cystersów. Z jednej strony by³o bardzo du¿o do zrobienia – kilkana¶cie placówek na terenie ca³ej Polski. Ka¿d± musia³em odwiedziæ. By³y tak¿e plany abym odwiedzi³ placówkê na Lofotach, choæ nie dosz³y do skutku, a szkoda. Z drugiej za¶ strony zosta³em obdarzony pe³nym zaufaniem. Mia³em pojechaæ, spêdziæ po kilka dni w ka¿dej z placówek z mnichami, poznaæ ich ¿ycie i sam o nim opowiedzieæ. To by³a ponad sze¶ciomiesiêczna, ciê¿ka ale wspania³a przygoda dla mnie. Rzadko kto ma na tak± szansê.
+ Na koniec o plany w sensie czy apetyt ro¶nie w miarê jedzenia gdzie najbardziej chcia³by¶ zaprezentowaæ swoje prace, albo na czyje zlecenie pracowaæ?
- Grzegorz Ziemiañski: Tak, apetyt ro¶nie choæ ja wolê my¶leæ o tym w kategoriach rozwoju w³asnego i stawianej co raz wy¿ej poprzeczki. Nie my¶lê za bardzo o tym gdzie chcia³bym wystawiæ prace bo ju¿ je wystawiam w najwa¿niejszym obecnie miejscu – w przestrzeni internetu czyli tam gdzie s± wszyscy. Co do zleceniodawców za¶, od zawsze poci±ga³y mnie wszelkie prace fotograficzne, do których realizacji nale¿a³o wyjechaæ, wnikn±æ w spo³eczno¶æ, poznaæ otoczenie i dopiero zacz±æ przyciskaæ spust aparatu. Tak by³o z Cystersami, tak jest z Now± Hut±. Zobaczymy czy przysz³o¶æ przyniesie jeszcze jaki¶ temat. A nawet je¶li nie – to pewnie pojadê po niego sam.

Rozmawia³a Agnieszka £o¶

Istotne zmiany w komunikacji miejskiej dotycz± Nowej Huty – REMONTY TOROWISK
Od 2.07.2017 r. (niedziela) trwa II etap modernizacji torowiska tramwajowego na Rondzie Kocmyrzowskim im. Ks. Gorzelanego. W tym etapie przywrócony zosta³ ruch tramwajowy na odcinku Plac Centralny im. R. Reagana - al. Andersa - Kocmyrzowska - Wêze³ „Wiadukty”, natomiast zosta³ wy³±czony ruch tramwajów w ul. Bieñczyckiej oraz na odcinku od Ronda Kocmyrzowskiego do Os. Piastów i Mistrzejowic. Do tego dochodz± dalsze zmiany w komunikacji miejskiej (zw³aszcza tramwajowej) ze wzglêdu na zamkniêcie g³ównych arterii do Nowej Huty. Trwa bowiem przebudowa ul. Basztowej wraz z wêz³em rozjazdowym „Dworzec G³ówny” (etap I). Za¶ od dnia 15.07.2017 r. (sobota) z powodu przebudowy wiaduktu kolejowego nad ul. Grzegórzeck±, prowadzonej w ramach modernizacji linii kolejowej E-30, wy³±czany jest ruch tramwajowy na odcinku od Ronda Grzegórzeckiego do skrzy¿owania ulic Dietla i Starowi¶lnej. Szczegó³owe zmiany tras komunikacji mo¿na prze¶ledziæ w serwisie internetowym Zarz±du Infrastruktury Komunalnej i Transportu, za¶ aktualne rozk³ady jazdy znajdziemy na stronie Miejskiego Przedsiêbiorstwa Komunikacyjnego.
(mp)


fot. autor
5 tydzieñ na Bulwar(t)cie (do 16 lipca) – Z muzyk± i o muzyce
Kolejny tydzieñ nad Zalewem bêdzie wyj±tkowo muzyczny. Nie tylko czeka nas koncert z okazji krakowskiej Nocy Jazzu, potañcówka z Sokó³ Orkestar oraz koncert Klasyki na ¯ywo i wspólne ¶piewanie, ale tak¿e dwa filmy opowiadaj±ce historie muzyków.
Muzyka, kino, teatr
Tym razem sobotni wieczór umili nam koncert w ramach krakowskiej Nocy Jazzu. Na plenerowej scenie Bulwar(t)u wyst±pi± Eskaubei & Tomek Nowak Quartet oraz Bzyk & Company. Start: 20.00. Dzieñ pó¼niej, w niedzielê, kolejny koncert w ramach cyklu Klasyka na ¯ywo. Popo³udniowy koncert m³odych zdolnych - Micha³a Lazara i Magdy Piku³y rozpocznie siê o 17.00. Tydzieñ nad Zalewem by³by niepe³ny, gdyby oby³ siê bez copi±tkowej Potañcówki Miêdzypokoleniowej. Tym razem bêdzie ona wyj±tkowa, bo imprezê rozkrêci nie DJ, a zespó³ - specjalizuj±cy siê w ba³kañskich rytmach Sokó³ Orkestar. Wystartujemy, jak zwykle, o 20.30.
Muzycznie bêdzie tak¿e podczas obu cykli Kina Letniego. W czwartek, podczas filmowego cyklu £ukasza Maciejewskiego, obejrzymy film o legendarnej grupie hip-hopowej Paktofonika - „Jeste¶ bogiem”. Projekcjê poprzedzi prelekcja. Spotkamy siê o 20.00. Weekendowy cykl kina to natomiast „Sugar man” - historia muzyka, któremu wró¿ono wielk± karierê, tyle, ¿e… niespodziewanie zapad³ siê pod ziemiê. „Sugar mana” zobaczymy w niedzielê o 21.30.
W tym tygodniu nie zabraknie tak¿e teatru. Na Scenie Nocy Letniej wyst±pi Joanna Szczepkowska ze swoj± córk±, Hann± Konarowsk± w autorskim spektaklu „ADHD i inne cudowne zjawiska”. Przedstawienie zobaczymy w niedzielê o 20.00.
Szczypta magii, czyli warsztaty dla doros³ych
Podczas warsztatów dla doros³ych zaserwujemy trochê magii - w czwartek o 18.00 Filip Piestrzeniewicz, iluzjonista, nie tylko poka¿e kilka efektownych tricków, ale te¿ nauczy nas ich.
Innego rodzaju umiejêtno¶ci nabêdziemy w sobotnie po³udnie. Artystka Alicja Patanowska poprowadzi warsztaty ceramiki, podczas których warto¶æ artystyczna przedmiotów po³±czy siê z ich warto¶ci± u¿ytkow±, a mimo jednego „przepisu”, ka¿dy przedmiot bêdzie inny.
Bulwar(t) dzieci
W samo po³udnie spotkamy siê niedzielê na spektaklu Walnego Teatru - „Przygody kropli wody”.
Sport i jedzenie
Jak co tydzieñ zapraszamy na niedzieln± jogê o 9.00. W ka¿d± niedzielê lipca miêdzy 10 a 16 na Bulwar(t)cie odbywa siê Piknik Krakowski, podczas którego mo¿na spróbowaæ pyszno¶ci od lokalnych firm.
Wstêp na wszystkie imprezy wolny. Pe³en program tegorocznej edycji Bulwar(t)u Sztuki na www.laznianowa.pl

Nowohuckie rze¼by (wreszcie) do renowacji?
Mo¿e wreszcie nowohuckie rze¼by i instalacje artystyczne doczekaj± siê renowacji. Zarz±d Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie og³osi³ przetarg na odnowê wspó³czesnych rze¼b plenerowych w Nowej Hucie. Wytypowanych zosta³o siedem najbardziej charakterystycznych rze¼b i instalacji. Prace maj± zostaæ zakoñczone w pa¼dzierniku tego roku. Jednak nie wszystkie rze¼by i instalacje bêd± odnawiane.
- Dopasowali¶my siê do posiadanych ¶rodków. St±d zrobili¶my programy konserwatorskie do 9 bo liczyli¶my ¿e na tyle wystarczy pieniêdzy na realizacjê. Po poznaniu programów zamówienie jest na 7, bo na podstawie programów ponownie oszacowali¶my nasze mo¿liwo¶ci finansowe. Przed nami kolejne lata i je¶li zadanie bêdzie kontynuowane to bêd± kolejne - zapowiada Micha³ Pyclik z ZIKiT
Kamienne monumenty i instalacje artystyczne mo¿na zobaczyæ niemal na ka¿dym nowohuckim osiedlu, ale wraz z up³ywem czasu i zniszczeniami coraz mniej kojarz± siê ze sztuk±.
Plenerowe rze¼by i instalacje nowohuckie, mimo ¿e reprezentuj± ten sam okres w sztuce, czyli tzw. czas odwil¿y, s± bardzo ró¿norodne. W¶ród nich jest np. „Syrenka” Magdaleny Jaroszyñskiej (powsta³a 1963-65), która stoi w parku Wi¶niowy Sad. Rze¼ba wykonana zosta³a z zaprawy imituj±cej kamieñ z dodatkiem bardzo drobnych, bia³ych kamyków. Jest najlepiej zachowana, poniewa¿ w 2006 r. przesz³a konserwacjê. Mimo tego kamieñ wymaga ju¿ oczyszczenia i zabezpieczenia przed wilgoci±. Konieczne jest tak¿e uzupe³nienie ubytków.
Odnowiona ma byæ, znajduj±ca siê w najgorszym stanie rze¼ba z osiedla Piastów. Przedstawia „Macierzyñstwo” - kobietê z dzieckiem. Wykonana jest z nietrwa³ego kamienia – wapienia piñczowskiego i dlatego postacie s± ju¿ bardzo rozmyte i coraz trudniejsze do rozpoznania. Proces destrukcji przyspieszy³o bliskie s±siedztwo z ruchliw± ulic± oraz szkodliwe warunki atmosferyczne. Rze¼ba pewnie stanê³a w latach siedemdziesi±tych wraz z budowa osiedla, ale nie by³a nigdy odnawiana.
Odnowiony bêdzie te¿ malowniczy obiekt w os. Spó³dzielczym – instalacji z betonu i mozaiki, utrzymanej w barwach czerwieni i b³êkitu, która przypomina p³omieñ lub wij±c± siê kobrê. W wiêkszo¶ci autorzy tych prac s± nieznani. W¶ród rze¼b przeznaczonych do renowacji jest równie¿ „Ryba” w parku Ratuszowym i instalacja „Skrzyd³o” w parku Lotników oraz betonowa rze¼ba („Picasso”?) na Plantach Mistrzejowickich.
Zapêtlone losy „spirali”
Niew±tpliwie najciekawszymi w nowohuckiej przestrzeni s± artystyczne instalacje wykonane z metalu, po³o¿one w m³odszych osiedlach Nowej Huty. Na renowacje mog± tylko liczyæ „Piszcza³ki” nad Zalewem Nowohuckim. Nie znalaz³y siê jednak na li¶cie dwie inne instalacje - z osiedla Tysi±clecia. To dzie³a znanych artystów. Oba w z³ym stanie, oba ¼le wyeksponowane, wrêcz ukryte w krzakach. To „Pier¶cienie”, „Spirala Kosmiczna”, a raczej 3.metrowa „Kompozycja” – Antoniego Hajdeckiego ustawiona niegdy¶ na wzniesieniu przy ul. £êczyckiej, na obrze¿ach osiedla i widoczna z daleka. Autor by³ uczniem Xawerego Dunikowskiego, profesorem i prorektorem ASP w latach 1968–1978 i realizatorem kompozycji rze¼biarskich zwi±zanych z architektur± oraz pomników i kompozycji plenerowych. „Pier¶cienie” powsta³y w 1972 roku.
Niedaleko „¿aglowca” znajduje siê najciekawsza chyba nowohucka instalacja artystyczna: „Zdobyta przestrzeñ” zwana tak¿e przez okolicznych „¿aglowcem”. Stworzona przez Mariana Kruczka, ustawiona zosta³a w os. Tysi±clecia w 1973 roku. Wtedy, gdy na nowym mistrzejowickim osiedlu, królowa³y bloki, rzeczywi¶cie zdobywa³a przestrzeñ. Dzi¶ bujna zieleñ skweru bardzo j± wizualnie ogranicza. Mo¿e zatem lepiej by³oby wyeksponowaæ „¯aglowiec”, po uzupe³nieniu i renowacji na Placu Centralnym ?
Marian Kruczek jest w Nowej Hucie rze¼biarzem zupe³nie zapomnianym, a jego nowohuckie dzia³ania i ¿yciorys to temat przynajmniej na ¶cie¿kê turystyczn±. Artysta tworzy³ swoj± pracê z poprzemys³owych odpadków, z³omu, a przypadku instalacji w os. Tysi±clecia, tak¿e z ³añcuchów. Jest ona nadal niezwykle dekoracyjna. Gdy w 1971 roku odby³a siê prezentacja rze¼by w Pa³acu Sztuki artysta, jako pierwszemu dziêkowa³ Lechowi Kmietowiczowi, ówczesnemu prezesowi Spó³dzielni Mieszkaniowej „Hutnik”, która akcjê rze¼b plenerowych zainicjowa³a i finansowa³a.
Bo huta stali i spó³dzielnia mieszkaniowa „Hutnik” by³y hojnymi mecenasami sztuki. A znani arty¶ci bywali w Nowej Hucie. W relacjach z otwarcia wystaw malarskich w Pawilonie Sztuk Piêknych w Alei Ró¿ zarówno w¶ród twórców, jak i go¶ci znajdziemy nazwiska najlepszych krakowskich malarzy i rze¼biarzy. Bywali tu na wernisa¿ach i rze¼biarze Antoni Hajdecki i Marian Konieczny.
Mo¿e warto zastanowiæ siê nad dalszym losem rze¼b. Mo¿e nale¿a³oby zmieniæ im plener? Bo na razie w oczy rzuca siê tylko „Ryba” w Parku Ratuszowym i ona jedna mimo swej kontrowersyjno¶ci dzi¶ wydaje siê byæ na swoim miejscu.

Krystyna Lenczowska


Mo¿e warto by „¯aglowiec” po¿eglowa³ nad Placem Centralnym?
Fot. autorka

Obwodnic± szybciej
Od czwartku, 29 czerwca br. kierowcy mog± korzystaæ z nowego odcinka drogi ekspresowej S7 i skracaæ podró¿ przez nowy most w Mogile. Tego dnia do u¿ytku oddany zosta³ nie tylko most, ale tak¿e 4,4 kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S7 stanowi±cy fragment wschodniej obwodnicy Krakowa. W otwarciu nowej inwestycji drogowej udzia³ wzi±³ minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Dziêki otwarciu tego ostatniego odcinka mo¿na teraz szybciej wyjechaæ w kierunku Rzeszowa, Zakopanego i Katowic – obje¿d¿aj±c centrum Krakowa, tak¿e bez potrzeby wje¿d¿ania do centrum Nowej Huty. To powinno przynie¶æ komunikacyjn± ulgê tak¿e najstarszym osiedlom Nowej Huty. W ramach inwestycji wykonano tak¿e dwa bezkolizyjne wêz³y. Jeden – umo¿liwi zjazd w stronê ulicy Igo³omskiej, drugi w – ul. Christo-Botewa.
- Nowa Huta po kilkudziesiêciu latach zosta³a otwarta na po³udnie, ma bezpo¶redni dostêp do autostrady A4 – powiedzia³a minister Adamczyk otwieraj±c nowy most i now± trasê. - To przedsiêwziêcie imponuj±ce pod wzglêdem in¿ynierskim – doda³ minister.
W ramach projektu powsta³y dwa 11-przês³owe mosty o konstrukcji belkowej i ustroju podwieszanym wantowym z 4 pylonami (po dwa na ka¿de przês³o) o wysoko¶ci 63 m. Do wykonania najwiêkszego i najbardziej okaza³ego mostu w Ma³opolsce zu¿yto oko³o 7 400 ton stali zbrojeniowej i oko³o 39 300 metrów sze¶ciennych betonu.
Oprócz mostu, którego budowa by³a najtrudniejszym pod wzglêdem budowlanym elementem drogi S7, powsta³a dwujezdniowa droga ekspresowa o d³ugo¶ci 4,5 km wraz z dwoma wêz³ami drogowymi i ca³± infrastruktur± drogow±. £±cznie przebudowano i wybudowano 18,6 km jezdni i dróg dojazdowych, obiekty in¿ynierskie, liniê tramwajow± wraz z sieci± trakcji oraz bran¿owe sieci podziemne.
- Krakowski most na Wi¶le to obecnie najwiêkszy i najbardziej okaza³y obiekt in¿ynierski w Krakowie. To równie¿ projekt innowacyjny – nasi in¿ynierowie zastosowali szereg nowatorskich rozwi±zañ technicznych zarówno w zakresie konstrukcji no¶nej jak i nawierzchni – powiedzia³ nam Alfred Watzl, cz³onek zarz±du STRABAG Sp. z o.o. - firmy która by³a generalnym wykonawc± inwestycji.
Przemawiaj±c podczas oddania krakowskiego odcinka S7 do ruchu Wojciech Trojanowski, cz³onek zarz±du STRABAG Sp. z o.o. podsumowa³: - Odcinek S7 w Krakowie wraz z mostem na Wi¶le to niew±tpliwie kluczowy dla miasta, regionu ale te¿ Polski szlak komunikacyjny, ³±cz±cy porty Trójmiasta z Warszaw± i po³udniem kraju. W ci±gu 30 lat naszej obecno¶ci w Polsce, poprzez takie projekty jak ten w Krakowie zmieniamy oblicze polskiej infrastruktury i stale poszukujemy innowacyjnych rozwi±zañ, które mog± byæ stosowane na szerok± skalê w budownictwie drogowym.

„Cz³owiek wielkiego serca”
Powstaje film dokumentalny o ksiêdzu Józefie Kurzei pierwszym proboszczu parafii ¶w. Maksymiliana Marii Kolbego w Krakowie – Mistrzejowicach, prze¶ladowanym przez S³u¿bê Bezpieczeñstwa PRL, S³udze Bo¿ym Ko¶cio³a katolickiego.
Twórcy filmu poszukuj± osób, które na pocz±tku lat siedemdziesi±tych osobi¶cie pozna³y ks. Józefa Kurzejê i zgodzi³by siê z³o¿yæ ¶wiadectwo wystêpuj±c w filmie. W szczególno¶ci poszukiwane s± osoby, które uczêszcza³y na lekcje religii do ks. Józefa Kurzei, którym Ksi±dz udziela³ chrztu, ¶lubu, które udziela³y Ksiêdzu schronienia, pomaga³y mu w pos³udze duszpasterskiej lub uczestniczy³y w 1970 w budowie tzw. „zielonej budki”, w 1973 punktu katechetycznego i kaplicy, w 1976 r. zaanga¿owane by³y w budowê ko¶cio³a, a¿ w koñcu uczestniczy³y w ceremonii pogrzebowej odprowadzaj±c zmar³ego Duszpasterza ulicami Nowej Huty na cmentarz w Grêba³owie.
Film o ksiêdzu Józefie Kurzei powstaje w re¿yserii Jerzego i Krzysztofa Ridanów. Osoby, które zgodzi³by siê pomóc i wyst±piæ w filmie proszone s± o bezpo¶redni kontakt z Krzysztofem Ridanem (tel. 506 140 226) lub za po¶rednictwem parafii w Mistrzejowicach.
(jr)

Powstanie wyczekiwana sygnalizacja!
Na skrzy¿owaniu ulic Kocmyrzowskiej, Bulwarowej i Cienistej nareszcie powstanie sygnalizacja ¶wietlna. To miejsce od lat wskazywane jest przez mieszkañców jako wyj±tkowo niebezpieczne. Dla kierowców „przeciêcie” skrzy¿owania to ka¿dorazowo ryzyko st³uczki. Pokonanie przej¶cia dla pieszych to prawdziwe wyzwanie.
Na sk³adane od lat postulaty mieszkañców i radnych ( dwóch dzielnicy XVI i XVIII) urzêdnicy mieli jedn± odpowied¼ – zbli¿aj±ca siê przebudowa ul. Kocmyrzowskiej. Wtedy to w tym miejscu mia³y powstaæ ¶wiat³a. Do tego czasu trzeba by³o zaczekaæ. Na szczê¶cie zmienili zdanie. - Musieli przenie¶æ ZIKiT na os. Z³otej Jesieni i sami kilkakrotnie têdy przejechaæ ¿eby zrozumieæ dlaczego od lat domagamy siê uregulowania ruchu na tym skrzy¿owaniu – mówi± mieszkañcy ul. Fatimskiej. Czy to by³o rzeczywistym powodem? Nie wa¿ne! Wa¿ne, ¿e inwestycja, której ca³kowity koszt to oko³o 1 milion z³otych ma szansê zostaæ zrealizowana jeszcze w tym roku! – S± ju¿ pieni±dze na projekt, obecnie staramy siê przenie¶æ ¶rodki na realizacjê, to powinno udaæ siê jeszcze w 2017 roku- obiecuje Micha³ Pyclik z ZIKiT. Wyja¶nia równie¿, ze zamontowana tu sygnalizacja, kiedy dojdzie wreszcie do wyczekiwanej od lat przebudowy ul. Kocmyrzowskiej, zostanie po prostu przeniesiona w inne miejsce. Na skrzy¿owaniu ulicy Kocmyrzowskiej z Cienist± i Bulwarow± zostanie zamontowana taka sama sygnalizacja jak ta dzia³aj±ca na skrzy¿owaniu al. Jana Paw³a II i ul. Ptaszyckiego z Klasztorn± i Bulwarow±, czyli ze skrêtem w lewo i zawrotk±. U¿ytkownicy tego miejsca nie kryj± rado¶ci. – Moje dziecko chodzi do szko³y Pallotynów. Nie pozwalam mu samodzielnie przechodziæ przez ulicê w tym miejscu, chodzi okrê¿n± drog± bo tu niestety nie mo¿na liczyæ na rozs±dek kierowców. Rozpêdzeni „wpadaj± na przej¶cie” nawet kiedy samochód na s±siednim pasie ju¿ siê zatrzyma - mówi jedna z mieszkanek ul. Fatimskiej. Na skrzy¿owaniu od lat stoi znicz, zapalany codziennie przez pracowników pobliskiej wulkanizacji. Ich kolega zgin±³ tu potr±cony na przej¶ciu. To jeden z tych najtragiczniejszych wypadków, ale niestety i takie siê tu zdarzaj±. Tych drobniejszych jest wiele, rocznie dochodzi tu do kilkunastu zg³oszonych kolizji. St³uczek nikt nawet nie liczy. Wraz z mieszkañcami cieszymy siê, ¿e sytuacja nareszcie siê zmieni.
Agnieszka £o¶

Korowód Nowohucki
Barwny korowód, 20 historycznych i legendarnych postaci zwi±zanych z Now± Hut±, przeszed³ ulicami naszej dzielnicy 10 czerwca. Wydarzenie zosta³o wplecione w obchody Dni Nowej Huty – podczas których bohaterowie Nowohuckiego Korowodu zaprezentowali siê na scenie. Inicjatorem i realizatorem projektu jest O¶rodek Kultury im. C.K. Norwida.
Jan Matejko ramiê w ramiê z Ksiê¿niczk± Wand±, tu¿ za nimi ksi±dz Jancarz obok Tadeusza Ptaszyckiego czy te¿ Bogdan £yszkiewicz w towarzystwie C.K. Norwida – ten niecodzienny widok sprawi³, ¿e nowohucianie zatrzymywali siê zadziwieni. Niezwykle barwne wydarzenie, które re¿yserowa³ Piotr Piecha (aktor Teatru Ludowego w Korowodzie odgrywaj±cy postaæ Jana Matejki) zosta³o bardzo pozytywnie odebrane przez mieszkañców. Pomimo niesprzyjaj±cej aury ludzie chêtnie przy³±czali siê do Korowodu aby razem z aktorami i przyjació³mi Teatru Ludowego, odgrywaj±cymi postaci zwi±zane z Now± Hut± wêdrowaæ ulicami naszej dzielnicy. Korowodowi towarzyszy³a orkiestra i Krakowski Szwadron U³anów im. J. Pi³sudskiego na koniach. Wielki fina³ mia³ miejsce na scenie obok £±k Nowohuckich, gdzie ka¿da z postaci zosta³a zaprezentowana na scenie. Obecni mogli wys³uchaæ krótkiej historii zwi±zanej z dan± postaci± i dowiedzieæ siê chocia¿by tego jaki zwi±zek z Nowa Huta mia³ C.K. Norwid, albo tez poznaæ tragiczne losy „Piêknej Zo¶ki”.
Sobotnia impreza to niejako kontynuacja projektu „Nowohucki Korowód”, który realizowany by³ w 2016 roku. – Kiedy¶ spaceruj±c po Nowej Hucie pomy¶la³em, ¿e skoro mamy poczet królów Polskich to mo¿na by zrobiæ co¶ podobnego dla naszej dzielnicy - stworzyæ barwny korowód postaci zwi±zanych z Now± Hut± i przybli¿yæ ludziom ich historiê - mówi Jaros³aw Kla¶ z „Norwida”, koordynator projektu. Na realizacj± pomys³u uda³o siê pozyskaæ ¶rodki z programu Patriotyzm Jutra prowadzonego przez Muzeum Historii Polski w Warszawie. Wybrano 20 postaci, tak aby reprezentowa³y ró¿ne epoki i ró¿ne dziedziny kultury. Postaci te zosta³y narysowane przez Annê Gotfryd- Koleck±. Na bazie tej grafiki powsta³y plakaty, pocztówki, stworzona zosta³a równie¿ gra planszowa, która trafi³a do nowohuckich szkó³. Mo¿na w ni± równie¿ graæ w wybranych punktach dzielnicy m.in. w Klubie Kombinator, w C-2 Po³udnie Cafe, w ³ancafe przy £±kach Nowohuckich oraz w Bibliotece Kraków na os. Zgody. Korowód postaci zwi±zanych z Nowa Hut± sta³ siê tematem tegorocznego konkursu „Od Wandy do Sendzimira” – skierowanego do uczniów nowohuckich szkó³. Powsta³a równie¿ animacja, która mo¿ecie obejrzeæ na youtubie. Projekt zak³ada³ pierwotnie przemarsz Nowohuckiego Korowodu ulicami dzielnicy, ale w 2016 roku w ramach dofinansowania nie by³o na tyle ¶rodków. Uda³o siê to zrealizowaæ teraz i pozytywny odbiór z jakim spotka³o siê wydarzenie jest dla nas motywacj±, aby w kolejnych latach organizowaæ podobne wydarzenia i nie koñczyæ Korowodu na jednorazowym wydarzeniu - mówi± organizatorzy przedsiêwziêcia. Podkre¶laj± jednocze¶nie, ¿e Korowód nie jest form± zamkniêt± – czeka na to by do³±czy³y do niego kolejne postaci.
Poniewa¿ jest du¿a szansa, ¿e równie¿ w przysz³ym roku Korowód przejdzie ulicami dzielnicy ju¿ teraz prosimy nowohucian i nie tylko o przesy³anie propozycji postaci, które mog³yby znale¼æ siê w przysz³orocznym Korowodzie na adres mailowy: animacja@okn.edu.pl. W tre¶ci maila prosimy podaæ imiê i nazwisko postaci oraz krótkie uzasadnienie.

Paczka z Ameryki
Muzeum PRL-u zaprasza na wystawê „Paczka z Ameryki”. To opowie¶æ o pomocy, jaka p³ynê³a do Polski w okresie PRL-u z Zachodu – zarówno tej instytucjonalnej, zorganizowanej, jak i indywidualnej, prywatnej.
- My¶my dostawali paczki unrowskie i, uwierzcie mi pañstwo, by³y to paczki zaczarowane. Coraz bardziej wierzy³o siê w jak±¶ prawdziw± ciotkê UNRRÊ z Ameryki, przysy³aj±c± prezenty - takiego wojennego ¶wiêtego Miko³aja. UNRRA stawa³a siê w naszych my¶lach konkretn± kobiet±, nie organizacj± czy instytucj± – wspomina Szymon Kazimierski.
UNRRA (United Nations Relief and Rehabilitation Administration - Administracja Narodów Zjednoczonych do Spraw Pomocy i Odbudowy) zosta³a utworzona w Waszyngtonie w 1943 roku z inicjatywy USA, Wielkiej Brytanii, ZSRR i Chin, a jej celem by³a pomoc obszarom wyzwolonym w Europie oraz Azji po zakoñczeniu II wojny ¶wiatowej. Prawie 70 proc. pomocy pochodzi³o z USA, a jej najwiêkszymi odbiorcami by³y Chiny i Polska. W latach 1945-1947 do Polski trafi³y 2 mln ton towarów, m.in. maszyny budowlane i rolnicze, parowozy, wagony kolejowe, samochody ciê¿arowe, warsztaty naprawcze i montownie, a tak¿e ubrania, sprzêt medyczny, lekarstwa, zbo¿e, zwierzêta, artyku³y spo¿ywcze i kilka milionów 5-kilogramowych paczek ¿ywno¶ciowych z zapasów wojskowych.
- Moja szesnastoletnia siostra zaczê³a pracowaæ w Spo³em w po³owie 1945 roku. Zarabia³a, dostawa³a przydzia³y w postaci obiadu i co pewien czas dostawa³a przydzia³ w postaci paczki UNRRA. Te paczki dla mnie to by³a fantazja, bo w tej paczce by³y na przyk³ad bardzo dobre puszki z mlekiem. Tam by³ te¿ smalec w puszkach, ale to nie by³ nasz smalec, mia³ inny sk³ad. Wszyscy mówili, ¿e to ma³pi smalec. Dlaczego ma³pi, to jeden Pan Bóg wie, ale by³ dobry. Oprócz tego by³a m±ka, ale jaka¶ taka bardzo dziwna. Moja matka cholerowa³a na tê m±kê ile wesz³o, bo nie chcia³y jej siê robiæ kluski. M±ka by³a kukurydziana i trzeba by³o do niej zupe³nie inaczej podej¶æ. Przydawa³ siê t³uszcz, przydawa³o siê mleko, ¶mietana. Te podstawowe rzeczy siê przydawa³y. I jeszcze takie ciasto by³o w puszce, które bardzo lubi³em, bo to by³ keks – wspomina Andrzej Kochanowski:
- Zaskakuj±ce jest, jak wiele przedmiotów zwi±zanych z t± powojenn± fal± pomocy znajduje siê jeszcze w naszych domach – opowiada kurator wystawy Karolina ¯³obecka. – Kiedy zwrócili¶my siê za po¶rednictwem mediów z pro¶b± o pomoc w jej tworzeniu, skontaktowa³o siê z nami wiele osób z ca³ego kraju. Dziêki nim mo¿emy pokazaæ na wystawie m.in. ³ó¿ko (do niedawna u¿ywane), puszki, worki, opakowania. W pierwszym tygodniu wystawie towarzyszy³ te¿ bêdzie pokaz przed budynkiem Muzeum PRL-u samochodu dodge, który dotar³ do Polski wraz z unrowsk± pomoc±, a pó¼niej by³ wykorzystywany przez stra¿aków.
Druga wielka fala zorganizowanej pomocy nap³ynê³a do Polski w latach 80. Na wystawie zobaczymy m.in. kolekcjê plakatów z ró¿nych krajów, informuj±cych o sytuacji w Polsce i akcjach pomocy, dyktafon/rekorder - Jan Strêkowski dosta³ je z Norwegii i nagrywa³ na nim audycje Radia Solidarno¶æ, aparat z Francji, którym Piotr Augustynek fotografowa³ demonstracje w Nowej Hucie, a tak¿e powielacz.
- Pi¿amka i buciki pochodz± z lat stanu wojennego. Gdy mia³o siê urodziæ moje starsze dziecko, dostali¶my dwie wielkie paki ubranek z Pary¿a, w¶ród nich maleñk± koszulkê na szelkach z wyhaftowanym l’enfant terrible i skórzane buciki. Kto pamiêta te czasy, wie, ¿e wyhaftowaæ mo¿na by³o, co siê chcia³o – ale skórzane trzewiki dla rocznego malucha nie istnia³y ani w sklepach, ani na tandecie, ani w Pewexie. Nades³a³a je siostra naszego przyjaciela, mieszkaj±ca wówczas we Francji. W pace by³y m.in. czerwone kaloszki, spodenki, koszulki, sukienki, pi¿amki, przy których polskie by³y smêtn± karykatur± oraz tetrowe pieluchy, które wówczas by³y na kartki – wspomina Dorota Strojnowska.
Wystawa „Paczka z Ameryki” opowiada o wycinku peerelowskiej rzeczywisto¶ci dotykaj±c dwóch fundamentalnych dla tego czasu zagadnieñ: ograniczonej mo¿liwo¶ci przekraczania granicy oraz gospodarki niedoboru. Odnosi siê równie¿ do „paczki z zachodu” jako formy prze³amania izolacji w ramach bloku komunistycznego, formy utrzymywania wiêzów z rodzin± pozostaj±c± w innym kraju oraz paczki bêd±cej namacalnym dowodem, ¿e ludzie ¿yj±cy w wolnych krajach nie zapomnieli o tych mieszkaj±cych za ¿elazn± kurtyn±. Jest tak¿e opowie¶ci± o marzeniach i d±¿eniu do posiadania towarów, które uosabia³y mityczny zachód - pojmowany jako przeciwieñstwo peerelowskiej rzeczywisto¶ci, symbol wolnego ¿ycia, dobrobytu.
- Obie opowie¶ci splataj± siê na poczcie, przez któr± przechodzi³a du¿a czê¶æ pomocy, zw³aszcza tej prywatnej oraz na bazarze, który dla osób nie maj±cych rodziny czy znajomych za granic± by³ jedynym miejscem, w którym mo¿na siê by³o w takie rzeczy zaopatrzyæ – dodaje Karolina ¯³obecka. - Wa¿ny jest te¿ w±tek granicy i jej przepuszczalno¶ci – opowiadamy, jak to siê zmienia³o na przestrzeni lat, opowiadamy te¿ o turystyce handlowej.
Ekspozycji towarzyszy cykl debat naukowo-historycznych „Za ¿elazn± czy niedomkniêt± kurtyn±?”. Wystawa pozwoli zaproszonym historykom z bli¿sza przyjrzeæ siê licznym problemom zwi±zanym z przynale¿no¶ci± do sowieckiej strefy wp³ywów i odsuwania siê Polski od Zachodu po 1944 roku. Uczeni bêd± dyskutowaæ nie tylko o „imperialistycznych” wp³ywach w PRL, kampaniach polityczno-spo³ecznych wymierzonych w Zachód, lecz równie¿ o wzorcach i inspiracjach stamt±d p³yn±cych, o przemianach w polskiej gospodarce i stopniowym otwieraniu siê na Zachód oraz o ambicjach i aspiracjach polskiego spo³eczeñstwa stale i z têsknot± spogl±daj±cego poza zachodni± granicê Polski.
Spotkania poprowadzi Krzysztof Kloc – doktorant Uniwersytetu Pedagogicznego. Wstêp wolny. Kalendarz spotkañ wygl±da nastêpuj±co:
* 12 wrze¶nia, „UNRRA – tak, plan Marshalla – nie? Jak Polska odwraca³a siê od Zachodu w okresie powojennym”.
* 10 pa¼dziernika, „Antropologia niedoboru gospodarki socjalistycznej”.
* 14 listopada, „Marzec 1968 i kampanie «anty» w PRL”.
* 12 grudnia „«Luksus» w PRL. Aspiracje i marzenia mieszkañców Polski Ludowej”.
* 9 stycznia, „Nie tylko stonka. «Imperialistyczne» i «zachodnie» wp³ywy w PRL”.
* 6 lutego „Stany Zjednoczone a przemiany «okr±g³osto³owe» w Polsce”.
* * *
Wystawa „Paczka z Ameryki”, kuratorka Karolina ¯³obecka, Muzeum PRL-u w Krakowie (os. Centrum E 1), od 21 czerwca 2017 r. – 10 lutego 2018 r. Wystawê mo¿na zwiedzaæ od wtorku do niedzieli w godz. 10-17. Wtorek jest dniem darmowym. Partnerem wystawy jest Poczta Polska. Patronami: Konsulat Generalny Republik Francuskiej w Krakowie oraz Instytut Francuski w Krakowie. Patronami Medialnymi: „Dziennik Polski”, „Tygodnik Powszechny”, „G³os. Tygodnik Nowohucki” i Radio Kraków.


¯eromski na nowohuckich ³±kach
W najbli¿szych dniach zostanie og³oszony przetarg na wykonanie projektu Parku ¯eromskiego – zapewnia Zarz±d Zieleni Miejskiej. To teren w okolicy £±k Nowohuckich, chêtnie odwiedzany przez spacerowiczów i mieszkañców pobliskich osiedli. Kilka lat temu park zosta³ odnowiony dziêki Radzie Dzielnicy XVIII. Potem zaczê³y siê problemy z wi¶lan± skarp±, która trzeba by³o wzmocniæ. Z wi¶lanej skarpy roztacza siê rozleg³y widok, a¿ na Tatry (czasami), za¶ w dole le¿± £±ki Nowohuckie. Istniej±cy tu teren zielony s±siaduje ze spokojnymi i zielonymi terenami szpitala im. S. ¯eromskiego i to w³a¶nie ¯eromski ma byæ my¶l± przewodni± parku w nowym wydaniu, który proponuje Zarz±d Zieleni Miejskiej.
- Chcemy aby Park ¯eromskiego, ze wzglêdu na lokalizacjê, by³ w przysz³o¶ci integralnym elementem wiêkszej ¶cie¿ki edukacyjnej. W projekcie skupiamy siê na dwóch g³ównych za³o¿eniach. Po pierwsze pergola - jest to nawi±zanie to twórczo¶ci Stefana ¯eromskiego. To bêdzie cytat z „Przedwio¶nia” na nawierzchni: Ka¿dy ma swoje miejsce ulubione w dzieciñstwie. To jest ojczyzna duszy. Z drugiej strony ma byæ to miejsce o ogromnych walorach edukacyjnych, które przejawiaj± siê w ca³o¶ci koncepcji obejmuj±cej modernizacjê palcu zabaw – mówi Katarzyna Przyjemska-Grzesik, kierownik zespo³u „Kraków w zieleni" w ZZM.
I tak na pajêczynie do wspinania bêdzie siedzia³ ogromny paj±k – przedstawiciel gatunku wystêpuj±cego na £±kach Nowohuckich. W wiklinowych gniazdach s³u¿±cych do zabawy, bêd± znajdowa³y siê jaja ptaków charakterystycznych równie¿ dla tego terenu. Domek bêd±cy jednocze¶nie punktem widokowym bêdzie równie¿ miejscem gdzie mo¿na dowiedzieæ siê wielu informacji na temat £±k Nowohuckich. W za³o¿eniu ma to byæ kolejne miejsce, kolejny zielony zak±tek do zabawy dla dzieci i odpoczynku i relaksu dla najm³odszych.
Dla starszych u¿ytkowników przeznaczona bêdzie pergola, dla m³odszych plac zabaw. Pokrycie ro¶linno¶ci± pergoli bêdzie stanowi³o naturalny bufor akustyczny.
Plan rewitalizacji Parku ¯eromskiego opiewa na 250 tys. z³otych. ¦rodki zostan± przeznaczone na wybudowanie pergoli, modernizacjê placu zabaw oraz budowê domku na drzewie. Oprócz tego w ramach ¶rodków bie¿±cych Zarz±d Zieleni Miejskiej chce wymieniæ nawierzchniê oraz ca³± ma³± architekturê. Zakoñczenie projektu planowane jest na koniec roku. W przysz³ym roku zostanie posadzona ca³a zieleñ.
(l)



Nowohucki Piknik Familijny 2017 – Z OKAZJI 68. URODZIN NOWEJ HUTY
W minion± sobotê w Nowohuckim Centrum Kultury, od strony ³±k nowohuckich odby³ siê Nowohucki Piknik Familijny 2017 z okazji 68.lecia powstania Nowej Huty. Poprowadzi³ go Kawaler Orderu U¶miechu Jurek Kujawski "Szpinak", a uczestnikami by³y zarówno dzieci jak i seniorzy.
Jak przysta³o na 68. urodziny Nowej Huty, przypomniano stare gry, w które przed laty bawili siê dzisiejsi seniorzy. M³odym uczestnikom pikniku seniorzy pokazali i próbowali nauczyæ gry w: zo¶kê, ringo, strulki, pikuty oraz toczyæ ko³o. Gry podoba³y siê dzieciom, które szybko chwyta³y je w lot, a bywa³o ¿e pokonywa³y nauczycieli. Nie mog³o zabrakn±æ na pikniku prowadzonym przez Jurka Kujawskiego Magicznej 13, sk³adaj±cej siê z rodzinnych gier sprawno¶ciowych w niezwyk³ych konkurencjach. W pikniku wzi±³ udzia³ Zdzis³aw S. Furga³, znany senior nowohucki i dokumentalista historii Nowej Huty.
Odby³y siê mistrzostwa Nowej Huty w rzucie podkow±, o Puchar EDF Polska SA. Zwyciêzc± zosta³a Sara Gniecka z SP 98 (lat 10), a wicemistrzyni± Izabela Rybotycka (lat 4) z Cha³upek, reprezentuj±ca Klub "Karino". Przeprowadzono tak¿e konkurs strzelecki z broni pneumatycznej o Puchar "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego". Najlepszym strzelcem w Nowej Hucie okaza³ siê Grzegorz Kramarz z os. Zielonego, który odebra³ puchar z r±k red. S³awomira Pietrzyka. Towarzyszy³a mu córka Natalia, uczennica trzeciej klasy SP 48, która tak¿e wziê³a udzia³ w konkursie strzeleckim. Konkurs strzelecki przeprowadzi³ zespó³ sêdziowski w sk³adzie: El¿bieta i Marian Zobek oraz Mateusz At³as z firmy "Elmar". Odby³a siê tak¿e tradycyjna loteria zydelkowa, na której Jurek Kujawski zaprezentowa³ zydelki ze swoich zbiorów etnograficznych, licz±cych powy¿ej 100 lat. Ka¿de dziecko otrzyma³o nagrody ufundowane przez sponsorów, a w¶ród nich: sponsora generalnego EDF Polska, Wodoci±gi Krakowskie i MPO sp. z o.o., którym organizatorzy dziêkuj± za wsparcie 68. urodzin Nowej Huty. Organizatorami imprezy byli: Nowohuckie Centrum Kultury, Stowarzyszenie Moja Nowa Huta, Zwi±zek Harcerstwa Polskiego oraz redakcja "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Uczestnicy pikniku zostali poczêstowani kie³baskami, które mogli sobie sami upiec na ognisku i zje¶æ je z sa³atkami "Grze¶kowiaka" i pieczywem z piekarni w Mogile. Furorê zrobi³y potrawy prosto z kuchni polowej sier¿anta "Kantyny", a to: grochówka wojskowa, bigos, kwa¶nica na ziobrze oraz pyszne flaczki.
Organizatorzy serdecznie dziêkuj± ca³ej ekipie, wspieraj±cej Jurka Kujawskiego "Szpinaka" w przygotowaniu imprezy, a byli to: Staszek Sroka, Ryszard Pabisz, Marek Zimmer, Ela i Robert £ukasik, Alicja Madejska, Gabriela Pêkala, Wanesa Nytko, Patrycja Arczyñska, Dagmara Wo¼niak, Julia Matura, Gerard Reisinger i Monika Arczyñska.
Marcin Pietrzyk


fot. autor
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.10 29,908,852 unikalnych wizyt