Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2025.04.11] Rozpocz...
· [2025.04.11] Bli¿ej ...
· [2025.04.11] Nielega...
· [2025.04.04] Rzeczne...
· [2025.04.04] Z³owrog...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
Zielona inicjatywa
Tworzenie ogrodów spo³ecznych,  warsztaty dla dzieci i doros³ych, ciekawe konkursy, wspólne sadzenie drzewa czy wreszcie nakrêcenie filmu „Zielona Nowa Huta” – to tylko niektóre z inicjatyw podejmowanych w ramach realizowanego przez Fundusz Partnerstwa oraz Towarzystwo Ratowania Kultury w Nowej Hucie projektu „Zielona inicjatywa”.  £±cznie w „zielonych wydarzeniach” wziê³o udzia³ oko³o pó³ tysi±ca osób.
Ta integracja przez zieleñ spotka³a siê z bardzo pozytywnym i entuzjastycznym przyjêciem przez mieszkañców Nowej Huty. Dziêki dobrej organizacji projekt trafi³ do licznej i bardzo zró¿nicowanej grupy nowohucian. W projekcie wziê³o udzia³ ponad 100 przedszkolaków, prawie 200 uczniów nowohuckich szkó³ oraz doro¶li w bardzo ró¿nym wieku.
-Nowohucka "Zielona inicjatywa" ma na celu aktywizacjê mieszkañców Nowej Huty do podejmowania wspólnych dzia³añ na rzecz poprawy jako¶ci ¿ycia w mie¶cie. W okresie budowania spo³eczeñstwa obywatelskiego i kie³kowania ¶wiadomych postaw obywatelskich, w okresie kiedy spo³eczeñstwo uczy siê odpowiedzialno¶ci za wspólne sprawy, wydaje siê s³usznym generowanie dzia³añ dla „wspólnego dobra”. Ten projekt wyra¼nie pokaza³, ¿e „czyn spo³eczny” wychodzi z cienia i zyskuje nowe brzmienie. W ramach „Zielonej inicjatywy” wspólnie z mieszkañcami Nowej Huty zadbali¶my m.in. o ogrody spo³eczne na os. Górali, os. Sportowym i os. Na Skarpie. Nowohucianie niezwykle chêtnie w³±czyli siê w pielêgnacjê osiedlowych ogródków. Zorganizowane zosta³o 9 warsztatów ogrodniczych i 3 pikniki s±siedzkie. – mówi Anna Wo¼niak-Luba¶, Prezes Funduszu Partnerstwa.
Ogólnie w ramach projektu odby³o siê wiele ró¿nych wydarzeñ.  W¶ród  nich oczywi¶cie te dla najm³odszych. – S³owa czym skorupka za m³odu nasi±knie- to nie pusta dewiza. Zdajemy sobie doskonale sprawê, ¿e praca z dzieæmi to inwestycja w przysz³o¶æ. Dlatego w ramach projektu przeprowadzono szereg dzia³añ skierowanych do najm³odszych. W¶ród nich warsztaty dotycz±ce ogrodów spo³ecznych, na których dzieci nie tylko dowiedzia³y siê czym s± ogrody, ale równie¿ przekona³y siê, ¿e najwiêcej mog± osi±gn±æ wspó³pracuj±c ze sob± nawzajem. W tych warsztatach wziê³o udzia³ oko³o 150 dzieci z SP 80 i SP 86. Ta czê¶æ projektu nie uda³a by siê bez zaanga¿owania nauczycieli- chcemy przy tej okazji podziêkowaæ nauczycielkom: Dorocie P±chalskiej z SP 86 i Tatianie Muszyñskiej z SP 80. W ramach projektu odby³y siê równie¿ warsztaty dla przedszkolaków, na których najm³odsi dowiedzieli siê jak wspólnie dzia³aæ dla dobra  ¶rodowisko. £±cznie w projekcie wziê³o udzia³ oko³o 120 przedszkolaków z SP 92,33 i 151 – opowiada KasiaWychowaniec z Funduszu Partnerstwa?.
W ramach projektu powsta³y równie¿ narzêdzia edukacji ekologicznej;(ksi±¿ka Terra z Lasu, Bajka Kamishibai Opowie¶ci z Podwórka i inne, które mo¿na bezp³atnie pobraæ na stronie internetowej www. ffp.org.pl
Warto te¿ wspomnieæ, ¿e nowohuckie dzieci ¶wiêtuj±c „Dzieñ drzewa” odby³y ciekaw± lekcjê dendrologii oraz wspólnie posadzi³y buka.
Równie¿ doro¶li mieszkañcy Nowej Huty mogli w ramach projektu wzi±æ udzia³ w ciekawych warsztatach dot. planowania strategicznego, zak³adania ogrodów spo³ecznych i tworzenia zielonych inicjatyw. W tych warsztatach udzia³ wziê³o oko³o 20 osób. – Tego typu spotkania s± bardzo cenne. Czêsto mamy pomys³ i nie wiemy co dalej! Na tych warsztatach dowiedzia³am siê jak przekuæ pomys³ na dzia³anie, gdzie szukaæ wsparcia czy te¿ ¶rodków przy tworzeniu zielonych inicjatyw. Niew±tpliw± warto¶ci± dodan± by³o spotkanie osób, które my¶l± podobnie. – mówi jedna z uczestniczek warsztatów. Projekt wyra¼nie pokaza³, ¿e nowohucianie i ci mali i ci duzi zauwa¿aj± i doceniaj± nowohuck± zieleñ. Stworzy³ równie¿ warunki do spotkañ dla „zielonych nowohucian” sta³ siê dla nich impulsem do dzia³ania. – Takie by³o jedno z g³ównych za³o¿eñ; wyci±gn±æ mieszkañców z domu, zaktywizowaæ ich i pokazaæ, ¿e lepiej spêdzaæ czas na ³onie przyrody ni¿ w galeriach handlowych. Bardzo siê cieszymy, ze to siê uda³o – mówi El¿bieta Urbañska-K³apa z TRKNH
Jednak „Zielona inicjatywa” to nie tylko warsztaty i spotkania. W ramach projektu nakrêcony zosta³ wyj±tkowy film, który prezentuje nowohuckie inicjatywy lokalne pod wspólnym has³em "Zielona Nowa Huta". - Za³o¿eniem jest pokazanie, ¿e Nowa Huta jest najbardziej zielon± czê¶ci± Krakowa i ma wielki potencja³ by staæ siê modelowym przyk³adem zielonego zrównowa¿onego miasta, którego priorytetem jest dba³o¶æ o ochronê ¶rodowiska (czyste powietrze, woda, zachowanie walorów przyrodniczych), dziedzictwa kultury, zrównowa¿ony transport, tereny zielone, edukacjê i zaanga¿owanie mieszkañców, wszystkich pokoleñ w dzia³ania na rzecz swojej "ma³ej ojczyzny". W filmie pokazujemy wybrane miejsca i inicjatywy, które zosta³y skomentowane przez ekspertów (specjalistów i praktyków). Film skierowany jest do szerokiej publiczno¶ci - nie tylko mieszkañców Nowej Huty, ale tak¿e innych miast Polski i Europy poprzez uniwersalny przekaz "Twórzmy zielon± przestrzeñ i zielone miasta - wtedy nasze ¿ycie bêdzie zdrowsze, piêkniejsze, bardziej warto¶ciowe i z korzy¶ci± dla przysz³ych pokoleñ".- mówi Anna Wo¼niak-Luba¶. Film mo¿na obejrzeæ na youtube.
W ramach projektu zrealizowana  zosta³a równie¿ pierwsza edycja konkursu fotograficznego na „Drzewo Nowej Huty”, po³±czona z wernisa¿em prac. Zwyciêskie drzewa oznaczone zostan± specjalnymi tabliczkami.
Nowohucianie wyra¼nie zjednoczyli siê wokó³ "Zielonej Inicjatywy". Najwa¿niejszym efektem finalnym projektu s± nie nowopowsta³e ogrody czy film - choæ te efekty da siê zmierzyæ i zaprezentowaæ. To co uda³o siê osi±gn±æ to integracja nowohucian wokó³ zieleni. Choæ formalnie projekt koñczy siê wraz z koñcem roku wyra¼nie widaæ, ¿e to co zosta³o zasiane kie³kuje w nowych znajomo¶ciach, nowych pomys³ach, ciekawych zielonych inicjatywach. Dziêki projektowi nie tylko posadzone zosta³o nowe drzewo, czy stworzone ogrody spo³eczna ale równie¿ uda³o siê stworzyæ grupê ludzi, która w sposób ¶wiadomy bêdzie o to drzewo  czy te¿ te ogrody dbaæ. Najlepszym chyba jego podsumowaniem jest wypowied¼ jednego z uczestników warsztatów:
- Mamy szczê¶cie mieszkaæ w przepiêknej dzielnicy, projekt "Zielona Inicjatywa" pomóg³ nam to zauwa¿yæ i doceniæ. Wiemy, ¿e nie warto pêdziæ - ale i tak wszyscy pêdzimy. Kiedy cz³owiek bierze do rêki motyczkê, kiedy sadzi kwiaty - jak my tu w naszym ogrodzie wtedy przypomina mu siê, ¿e jest czê¶ci± przyrody bez wzglêdu na to jak bardzo poch³onê³a go cywilizacja. Bardzo siê cieszê, ¿e s± takie projekty jak "Zielona Inicjatywa", które inspiruj± nas do zmiany perspektywy.
(a³)

Cenne ksiêgi z Mogi³y
W ubieg³ym tygodniu w opactwie w Mogile zaprezentowano trzy odnowione unikatowe ksiêgi. Starodruk muzyczny wydany przez Joannisa Donfridi w Trewirze w 1627 roku z zapisami nutowymi , unikat na skalê ¶wiatow±, uratowano w ostatniej chwili, bo stronice mia³ ju¿ niemal skamienia³e.
Konserwacji ksi±g z biblioteki cystersów w Mogile podjê³y siê Maria Pietrzak - Suwada oraz Ewa Pietrzak z Pracowni Konserwacji Papieru i Skóry Zamku Królewskiego na Wawelu. Prace przywracaj±ce blask starym ksiêgom trwa³y oko³o roku. By dokonaæ konserwacji ksiêgê nale¿a³o roz³o¿yæ na stronice. Te, ka¿da oddzielnie, by³y k±pane w specjalnej ¿ywicy. Wykruszenia i brakuj±ce fragmenty, uzupe³nione zosta³y za pomoc± specjalnej masy papierowej. Na koniec, dla wzmocnienia zakonserwowanych kart, naklejono na nie bibu³kê japoñsk±.
Wyk³ady Jana Taczela
Odnowiony rêkopis Jana z Gniezna (Johannes de Gnezna), „Incipit liber tercius de incarnacione verbis.”, to unikatowe wydawnictwo, z zachowan± opraw± z epoki. Wydany zosta³ w 1477 roku i zawiera teksty dwóch polskich autorów II po³owy wieku XV, w³a¶nie Jana z Gniezna oraz opata mogilskiego Jana Taczela. Taczel pochodzi³ z Raciborza, a w latach 1477-1478, jako baka³arz biblijny, obja¶nia³ na Akademii Krakowskiej Sentencje Piotra Lombarda. Prowadzi³ równie¿ wyk³ady na wydziale teologicznym Akademii Krakowskiej. Zachowane na stronicach notatki sugeruj±, ¿e korzysta³ z tych wypisów, w czasie wyk³adów na Akademii.
W przypadku tej ksiêgi - cenna jest równie¿ oprawa. Pochodzi z epoki, jest zaopatrzona w dobrze zachowane okucia naro¿ne i zapinki. - To prawdziwa rzadko¶æ. Oprawa wykazuje cechy typowe dla opraw krakowskich ostatniego dwudziestopiêciolecia wieku XV - podkre¶la³y, podczas prezentacji rêkopisu, konserwatorki.
Inkunabu³ – ksiêga „w pieluszkach”
Inkanbu³, In cunabulis, po ³acinie znaczy „w pieluszkach”, „w ko³ysce”. Inkunabu³ami nazywane s± druki wydane od momentu wynalezienia druku, czyli od 1445 do koñca 1500 roku. Za najwcze¶niejszy druk uznaje siê fragment S±du Ostatecznego z Ksiêgi Sybilli, z 1445 roku. Ksi±¿ki z tego okresu na¶ladowa³y na pocz±tku ksi±¿ki pisane rêcznie. Kroje czcionek wzorowano na pi¶mie rêcznym i by³y one bardzo zró¿nicowane. Pod koniec XV stulecia zaczêto odbijaæ ilustracje z klocków drzeworytowych. Druk zacz±³ zyskiwaæ przewagê nad rêkopisem. Ceny ksi±¿ek spada³y.
¦rednie nak³ady wynosi³y 500 egzemplarzy, ale pod koniec XV wieku dochodzi³y ju¿ do 2000 i wiêcej sztuk.
W¶ród uratowanych przed zniszczeniem mogilskich ksi±g jest inkunabu³: Nicolaus de B³onie, (Miko³aj z B³onia) „Sacramentale seu Tractatus sacerdotalis de sacramentis deque divinis officiis et eorum administrationibus”, wydany we Wroc³awiu, w 1475 roku. To najcenniejszy polonik w zbiorze mogilskich inkunabu³ów. Autor pochodzi³ z B³onia na Mazowszu. Od roku 1414 studiowa³ w Akademii Krakowskiej pod kierunkiem Stanis³awa ze Skarbimierza i Paw³a W³odkowica. W latach 1422-1427 wyk³ada³ na Akademii Krakowskiej. W tym samym okresie by³ tak¿e kapelanem królewskim, pracuj±c jednocze¶nie w kancelarii nadwornej przy Stanis³awie Cio³ku. Po konsekracji Cio³ka na biskupa poznañskiego zosta³ jego kapelanem i przeniós³ siê do Poznania, gdzie pracowa³ nad podrêcznikiem dotycz±cym sakramentów, który po ukoñczeniu zosta³ wydany w wielu krajach Europy.
Traktat Miko³aja z B³onia mia³ pó¼niej wiele wznowieñ. W XVI w. odnotowa³ 36 wydañ! W mogilskiej bibliotece znalaz³o siê pierwsze wydanie s³ynnego traktatu.
Nuty spisane w Mogile
Wspomniany jako pierwszy, starodruk Joannisa Donfridi, „Viridarium musico-Marianum. Concertus Ecclesiasticos(…)” to wydany w 1627 w Trewirze to prawdziwy druk unikat. Do naszych czasów dotrwa³y tylko trzy takie egzemplarze. Jeden znajduje siê w paryskiej bibliotece narodowej, drugi w Monachium i trzeci – znalaz³ siê w cysterskiej bibliotece w Mogile.
Joannis Donfridi, ¿yj±cy oko³o 1585-1650 niemiecki edytor, ¶piewak, nauczyciel i kompozytor. Donfrid propagowa³ w katolickiej, po³udniowej czê¶ci Niemiec najlepsz± i najbardziej cenion± muzykê ko¶cieln±, tworzon± ówcze¶nie we W³oszech.
Zbiór z Mogi³y , który zosta³ poddany konserwacji, zawiera g³ównie wielog³osowe utwory maryjne: motety, psalmy, magnificaty, concerta. Jest te¿ ¶wiadectwem wp³ywów w³oskich w muzyce, w I po³owie XVII wieku, gdy w³oska muzyka najsilniej oddzia³ywa³a na twórczo¶æ powstaj±c± w ca³ej Europie. I jak ¶wiadczy starodruk - dociera³a równie¿ na tereny Rzeczypospolitej.
Ta ksiêga zawiera jeszcze inn± rzecz – cenne ¶wiadectwo kulturotwórczej roli mogilskiego opactwa.
- Uzupe³nieniem starodruku jest XVII wieczna, zapisana rêcznie, unikatowa kompozycja Marcina Mielczewskiego „Concerto de S. Benedicto a 2 Canto”. Najprawdopodobniej by³a to kompozycja wykonywana przez kapelê cystersk± w XVII wieku. Ciekawe by³oby prze¶ledzenie jej przez muzykologów, a w przysz³o¶ci wykonanie utworu – zauwa¿aj± konserwatorki starodruku.
Odnowione ksiêgi z biblioteki cystersów, pokazano publiczno¶ci w auli opata Marcina Bia³obrzeskiego. To by³ cz³owiek, który szanowa³ ksiêgi i przyczyni³ siê do dalszego rozwoju biblioteki w Mogile. Znano go, jako wybitnego humanistê o niezwyk³ym darze wymowy, posiadaj±cego uniwersyteckie wykszta³cenie miêdzy innymi z zakresu literatury i polityki. Uczony, a zarazem opat Mogi³y, by³ nie tylko bardzo oczytany, ale i sam wiele pisa³. Opat Bia³obrzeski przywi±zywa³ ponadto du¿± wagê do zbierania pami±tek narodowych z przesz³ych wieków. Podczas 26 lat pe³nienia funkcji opata w klasztorze mogilskim systematycznie powiêksza³ zawarto¶æ biblioteki, a tak¿e pod koniec lat osiemdziesi±tych XVI wieku zdo³a³ skompletowaæ prawie wszystkie warto¶ciowe ksi±¿ki, jakie do tego czasu zosta³y wydane.
W¶ród dzie³ teologicznych i historycznych przez niego sprowadzanych przewa¿a³y edycje bazylejskie, koloñskie i antwerpskie.
***
Konserwacja trzech unikatowych ksi±g kosztowa³a prawie 70 tys. z³. W wiêkszej czê¶ci sfinansowano j± ze ¶rodków Ministerstwa Kultury. Odnowione i zakonserwowane trzy starodruki w przysz³o¶ci bêd± eksponowane w Muzeum Duchowo¶ci i Kultury Cystersów w Mogile, które powstanie do koñca 2019 roku.
Ze zbiorów cysterskiej biblioteki wybrano kolejnych 10 unikalnych ksi±g, najpierw do konserwacji, a potem do muzealnej ekspozycji.
S± w¶ród nich m.in. pierwszy nowo¿ytny atlas ¶wiata - Abrahama Orteliusa - „Theatrum Orbis Terrarum”, wydany w Antwerpii w 1570, a w nim 70 fantastycznych map ówczesnego ¶wiata - czterech znanych wtedy kontynentów (Ameryka, Azja, Afryka i Europa), mapy poszczególnych krajów Znajdziemy tam równie¿ dok³adn± mapê XVI-wiecznej Rzeczpospolitej.
„Zielnik Herbarzem z Jêzyka £aciñskiego zowi±” wydany w Krakowie przez Szymona Syreniusza z 1613 roku zawiera 1584 strony o ro¶linach u¿ytkowych, 765 opisów ro¶lin oraz sposobów ich u¿ytkowania: recepty leków, przepisy potraw, sposoby zwalczania szkodników, leczenia byd³a domowego, opisy dawnych zwyczajów i obrzêdów zwi±zanych z upraw± ro¶lin. Ca³o¶æ ilustrowana rysunkami ro¶lin. Do naszych czasów przetrwa³o jedynie ok. 119 egzemplarzy tej niezwykle popularnej w minionych wiekach ksiêgi.
Egzemplarz mogilski (dzisiaj zniszczony, wielokrotnie naprawiany) przez stulecia s³u¿y³ mnichom jako poradnik w polu i ogrodzie.
W¶ród rêkopisów, które musz± byæ poddane konserwacji jest rêkopis. „Breviarium Cisterciense” z 1412 roku, pisany rêk± cystersa, brata Arnolda z Mogi³y. Tekst ozdabia szereg inicja³ów wype³nionych ornamentami ro¶linnymi. To dowód wysokiego poziomu artystycznego mogilskiego skryptorium w pocz±tkach XV w., jednocze¶nie jedyny zachowany tak bogato zdobiony rêkopis z tego skryptorium.
Krystyna Lenczowska


¯yczenia Wielkanocne
Radosnych ¦wi±t Bo¿ego Narodzenia wszystkim Czytelnikom ¿yczy Redakcja

53. Nowa Huta? Dlaczego nie!
Koncert Kolêd 2017
Szopka krakowska w Alei Ró¿
To prawdziwie krakowski zwyczaj – konkursy na najpiêkniejsz± nowohucka szopkê zainicjowany zosta³ w 1937 roku przez wieloletniego dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Krakowa Jerzego Dobrzyckiego.
Dzi¶ szopki, które wziê³y udzia³ w 75 jubileuszowym Konkursie Szopek Krakowskich zorganizowanym w pierwszy czwartek grudnia na krakowskim Rynku ogl±daæ mo¿na w jednym z oddzia³ów MHK – Celestacie przy ul. Lubicz.
Krakowskie tradycje szopkarskie siêgaj± korzeniami XIX wieku. W tamtym czasie wykonywaniem szopek trudnili siê rzemie¶lnicy z ówczesnych przedmie¶æ Krakowa. Wiêksze szopki pe³ni³y funkcjê przeno¶nego teatrzyku, który w okresie ¶wi±tecznym przy wtórze odgrywanej na ¿ywo muzyki go¶ci³ w domach zamo¿nych krakowskich rodzin. Mniejsze rêkodzie³o chêtnie nabywali mieszczanie, którzy ozdabiali nim swoje domy i obdarowywali najbli¿szych. Szopki najczê¶ciej wykonane s± z drewna, dykty i tektury. Do ich ozdabiania wykorzystuje siê kolorowy papier, bibu³ê i staniol – wielokolorow±, b³yszcz±c±, metaliczn± foliê. Architektura szopek nawi±zuje do zabytkowej architektury Krakowa. To taki Kraków w „pigu³ce” .
Tak± krakowsk± szopkê z ub. roku, autorstwa Rafa³a Bulandy mo¿na ogl±daæ w Alei Ró¿. Autor wykorzysta³ motyw kaplic i wie¿ katedry wawelskiej oraz wiêzy hejnalicy Ko¶cio³a Mariackiego. Z tylu szopki odnajdziemy motywy nawi±zuj±ce do Bramy Floriañskiej i murów obronnych miasta. (k)


Szopka Rafa³a Bulandy w Alei Ró¿.
Do 29 grudnia br. trwa³ bêdzie – Kiermasz Centralny w Nowej Hucie
¯yczenia dla dzielnicy, s±siadów i bezdomnych, targi rêkodzielnicze, pokazy, warsztaty, potañcówki i koncerty bêd± atrakcjami Kiermaszu Centralnego, który rozpocz±³ siê 15 grudnia w Alei Ró¿.
Kiermasz Centralny to nowa zimowa propozycja Miasta Kraków i Krakowskiego Biura Festiwalowego dla mieszkañców Stolicy Ma³opolski i przyjezdnych. To nie tylko targi rêkodzielnicze, gdzie bêdzie mo¿na kupiæ oryginalne ozdoby i prezenty ¶wi±teczne: odbywaæ siê tu bêd± warsztaty dla dzieci i doros³ych, wystêpy grup artystycznych oraz potañcówki. Na Kiermaszu bêdzie mo¿na przygotowaæ siê zarówno do ¦wi±t Bo¿ego Narodzenia, jak i powitania Nowego Roku.
¦wi±teczn± atmosferê podkre¶l± z pewno¶ci± dwie akcje. „Listy z/do Huty”, czyli dwumetrowa instalacja w kszta³cie choinki, na której ka¿dy bêdzie móg³ zawiesiæ swoj± kartê z ¿yczeniami dla najbli¿szych, s±siadów i dla Nowej Huty. Wspólnie z O¶rodkiem Kultury im. C.K. Norwida bêdzie mo¿na natomiast samodzielnie przygotowaæ kartki ¶wi±teczne. Ka¿dy uczestnik warsztatów bêdzie móg³ sprawiæ odrobinê rado¶ci osobom, które spêdz± Wigiliê w Noclegowni i Schronisku dla Bezdomnych przy ul. Makuszyñskiego 19A w Nowej Hucie, przygotowuj±c rêcznie robion± kartkê ¶wi±teczn±.
Przed Wigili± na Kiermaszu Centralnym bêdzie mo¿na tak¿e kupiæ ¶wi±teczne dekoracje i prezenty dla najbli¿szych. Ró¿a Wollny pojawi siê w Alei Ró¿ wraz z tradycyjnymi ozdobami choinkowymi i stroikami ¶wi±tecznymi. Ceramikê, zabawki i rêcznie robione ozdoby ¶wi±teczne bêdzie mo¿na kupiæ w Zak±tku Artystycznym Ewy ¦liwy. Wspólnota Emaus wystawi przedmioty codziennego u¿ytku, Ewa Laurisch zaprezentuje rêcznie robion± bi¿uteriê, a maskotki robione na szyde³ku - Dorota Michalik (w³a¶cicielka marki Kropka-kreska). Rodziców i ich pociechy mo¿e te¿ zainteresowaæ Akademia Popotam, s³yn±ca z du¿ego wyboru gier wielkoformatowych, planszowych i ksi±¿ek. Nieco starszych zainteresuje byæ mo¿e Unikat - ubrania inspirowane Now± Hut±, lub rzeczy stare i dziwne Ludmi³y Adamskiej.
Po zakupach, a przed warsztatami, bêdzie mo¿na spróbowaæ pysznej herbaty, kawy i innych ciep³ych napojów, a tak¿e skosztowaæ smako³yków przygotowanych przez Fantazjê Pierogów oraz cukierniê Sweet Life.
Dla odwiedzaj±cych przygotowano tak¿e warsztaty m.in. z ozdabiania anio³ków ze sklejki
oraz drukowania tradycyjnymi metodami kartek ¶wi±tecznych, prezentów i ozdób ¶wi±tecznych, a tak¿e warsztaty kulinarne i chanukowe. W ramach Ostrych Dy¿urów Literackich dzieci i rodzice dowiedz± siê po jakie ksi±¿ki warto siêgn±æ.
Na Kiermaszu Centralnym bêdzie mo¿na tak¿e pos³uchaæ gitarowego koncertu kolêd Jakuba Zieliny, formacji Grodzka Gospel, podziwiaæ wystêpy zespo³u baletowego Gadu³y i wokalnego – Jêdrusie – a tak¿e obejrzeæ widowisko Krakowskiego Teatru Ulicznego Scena Kalejdoskop „Pierwsza Gwiazda”. Na Kiermasz przybêd± te¿ Królowa Zima i anio³y na szczud³ach. Bêdzie siê dzia³o!
Kiermasz Centralny bêdzie czynny w dniach 15-23 oraz 27-29 grudnia w godzinach 12.00-20.00. Wstêp na wszystkie wydarzenia jest bezp³atny.
(f)

MotoMiko³aje w Nowej Hucie
Ju¿ po raz 12 MotoMiko³aje opanowa³y nasze miasto. W niedzielê, 10 grudnia, oko³o 500 zmotoryzowanych ¦wiêtych Miko³ajów, pojawi³o siê nad Nowohuckim Zalewem aby wspólnie wyruszyæ na paradê ulicami Krakowa. W¶ród przebranych motocyklistów pojawi³y siê równie¿ ¶nie¿ynki, anio³y a nawet jeden ma³y skrzat. Dominowa³y jednak stroje Miko³aja, w które przebrali siê zarówno zmotoryzowani mê¿czy¼ni jak i kobiety.

Miko³aje na motocyklach pojawiaj± siê w wielu miastach Polski. Równie¿ krakowianie od kilkunastu lat mog± ogl±daæ tê wyj±tkow± paradê. Jak podkre¶laj± organizatorzy akcja to oprócz pielêgnowania tradycji i dzia³añ charytatywnych, parady i cukierków dla wszystkich równie¿ okazja do pokazania, ¿e motocykli¶ci nie s± „szaleñcami na dwóch kó³kach” a normalnymi my¶l±cymi, wra¿liwymi lud¼mi. W tym roku oko³o pó³ tysi±ca zmotoryzowanych ¶wiêtych spotka³o siê w niedzielê o godz. 11 w Nowej Hucie wzd³u¿ ul. Bulwarowej naprzeciwko Domu Wêdkarza. Wielu z nich ju¿ wcze¶niej odwiedzi³o „oczekuj±cych na ¶wiêtego”, MotoMiko³aje odwiedzili domy dla ofiar przemocy, szpitale, domy dziecka. Grupa Miko³ajów spotka³a siê równie¿ z mieszkañcami Nowej Huty na Placu Centralnym. Oko³o 11.30 wspólnie ju¿ wyruszyli, nieco d³u¿sz± ni¿ zazwyczaj tras± ulicami Krakowa. Uczestnicy parady chcieli zaprezentowaæ siê jak najliczniejszemu gronu krakowian, to ich reakcja na – pierwszy od ponad 10 lat – zakaz wjazdu na Krakowski Rynek. – Wiemy, ¿e tury¶ci i mieszkañcy czekali na nas na Rynku i byli rozczarowani, ¿e tam nie dotarli¶my – wielka szkoda, ¿e tak siê sta³o- mówi± rozgoryczeni organizatorzy MotoMiko³ajów. Akcja corocznie ma równie¿ wymiar charytatywny. W tym roku podczas parady zbierane by³y datki dla potrzebuj±cego pomocy ma³ego Tymka – syna jednego z motocyklistów. Rzecz jasna by³y to datki dobrowolne, ale Miko³aje okaza³y siê byæ hojne – jak przysta³o na Miko³ajów.
(a³)


fot. autor
Miejskie ³±ki i drzewa – Wiêcej zieleni
Takie oto podro¶niête, kilkumetrowe drzewka posadzono ostatnio wzd³u¿ ulicy Dobrego Pasterza. Rozdzielaj± one dwie jezdnie: ulicê Dobrego Pasterza od ruchliwej ulicy Bora-Komorowskiego – na wysoko¶ci osiedla O¶wiecenia. Te maj± uzupe³niæ zieleñ która wyciêto pod rozbudowê wêz³ów komunikacyjnych zwi±zanych z budow± nowej galerii handlowej – Serenada.
Zauwa¿yli¶my podobne dosadzenia tak¿e na skraju parku w os. Tysi±clecia.
Tam gdzie nie mo¿na sadziæ drzew – siane s± ro¶liny ³±kowe i w ten sposób powstaj± ³±ki kwietne. W Krakowie w tym roku zosta³y wysiane na 10 ha. £±ki s± nie tylko ³adne, ale tak¿e spe³niaj± zadania ochronne. Maj± tak dobrane mieszanki ro¶lin, ¿eby ró¿ne ro¶liny mog³y kwitn±æ od wiosny a¿ po pó¼n± jesieñ. Nie trzeba ich kosiæ tak regularnie, wystarczy dwa razy na sezon w ramach pielêgnacji. Natomiast ró¿norodno¶æ ro¶lin i gatunków sprawia równie¿, ¿e ³±ka kwietna ma du¿o wiêksze zdolno¶ci wychwytywania py³ów z powietrza. Jest wiêc du¿o lepszym sposobem na przeciwdzia³anie zjawisku smogu w mie¶cie.
Dodatkowo, stworzenie ³±ki kwietnej jest mo¿liwe praktycznie w ka¿dym miejscu gdzie nie dominuj± du¿e drzewa i jest odpowiednie nas³onecznienie. Mieszanki ro¶lin zosta³y tak dobrane, aby wysiewane gatunki dobrze znosi³y ciê¿kie warunki np. gleby, albo terenów mocno zdegradowanych przez cz³owieka. Na takich terenach nie sprawdza siê trawnik i ³±ka kwietna jest dla nich alternatyw±.
£±ki kwietne w tym roku zosta³y posiane zosta³y w 20 lokalizacjach m.in. przy ul. Bora Komorowskiego i w Parku Tysi±clecia. Efekt w pe³ni zobaczymy na przysz³± wiosnê i latem. (l)

Doczekali siê ¶wiate³
Oczekiwana od lat inwestycja nareszcie zosta³a sfinalizowana. Na skrzy¿owaniu ulic Kocmyrzowskiej, Bulwarowej i Cienistej pojawi³a siê sygnalizacja ¶wietlna, która wreszcie uporz±dkuje ruch samochodowy oraz pozwoli pieszym bezpiecznie przej¶æ przez jezdniê. Dok³adny termin uruchomienia zale¿y od pogody.
To miejsce od lat wskazywane by³o przez mieszkañców jako wyj±tkowo niebezpieczne. Dla kierowców „przeciêcie” skrzy¿owania to ka¿dorazowo ryzyko wypadku. Pokonanie przej¶cia dla pieszych to prawdziwe wyzwanie. St³uczki i kolizje w tym miejscu to w³a¶ciwie codzienno¶æ, czêsto dochodzi³o tu równie¿ do potr±cenia pieszych, niestety równie¿ ze skutkiem ¶miertelnym. Jednak na sk³adane od lat postulaty mieszkañców i radnych ( dwóch dzielnicy XVI i XVIII) do niedawna urzêdnicy mieli jedn± odpowied¼ – zbli¿aj±ca siê przebudowa ul. Kocmyrzowskiej. Wtedy to w tym miejscu mia³y powstaæ ¶wiat³a. Do tego czasu trzeba by³o zaczekaæ. Na szczê¶cie zmienili zdanie i w listopadzie tego roku ruszy³a inwestycja, której ca³kowity koszt to oko³o 1 mln. z³otych. – Wreszcie kto¶ siê nad nami zlitowa³! Przej¶cie przez to skrzy¿owanie w godzinach porannych jest jak rosyjska ruletka! Bojê siê puszczaæ córkê sam± do szko³y – chocia¿ jest ju¿ nastolatk±! Kiedy idzie sama ka¿ê jej nad³o¿yæ drogi i i¶æ na ¶wiat³a ko³o placu – mówi jedna z mieszkanek ul Fatimskiej. Dzi¶ kiedy ¶wiat³a ju¿ dzia³aj± wszyscy przekraczaj±cy w tym miejscu drogê bêd± mogli czuæ siê bezpiecznie. Ta sygnalizacja to równie¿ ulga dla kierowców. – To skrzy¿owanie to prawdziwa wolna amerykanka. Zdarza siê, ¿e na ¶rodku stoi 6 czasem nawet 7 samochodów, ka¿dy pod innym k±tem, bez ³adu i sk³adu. Kierowcy patrz± na siebie i przepuszczaj± siê „machniêciem rêki”. Szeroki ¶rodek, cofniête wysepki – tu nawet wytrawni kierowcy nie maj± pewno¶ci jak jechaæ – mówi jeden w mieszkañców Bieñczyc. Na szczê¶cie zbli¿a siê moment kiedy nikt nikomu nie bêdzie musia³ „machaæ” czy te¿ tr±biæ, ruch w tym miejscu zostanie nareszcie uporz±dkowany. ZIKiT czeka jedynie na sprzyjaj±ca pogodê by namalowaæ znaki poziome – linie zatrzymania, strza³ki oraz zamontowaæ pêtle detekcyjne i w ci±gu najbli¿szych dni ¶wiat³a zaczn± dzia³aæ. Sygnalizacja zosta³a zamontowana w taki sposób, ¿e kiedy dojdzie wreszcie do wyczekiwanej od lat przebudowy ul. Kocmyrzowskiej, wiêksza jej czê¶æ zostanie przeniesiona w inne miejsce. Przypomnijmy, ¿e na skrzy¿owaniu od lat stoi znicz, zapalany codziennie przez pracowników pobliskiej wulkanizacji. Ich kolega zgin±³ tu potr±cony na przej¶ciu. Miejmy nadziejê, ¿e dziêki tej inwestycji to miejsce stanie siê nareszcie bezpieczne.
Agnieszka £o¶


fot. autor
Pallotti FM - w³±cz siê na Pana Boga!
To wyj±tkowe radio, którego pos³uchaæ mo¿ecie za po¶rednictwem Internetu ma swoj± siedziba przy ul Bulwarowej. W ubieg³± niedzielê, po odprawionej w ko¶ciele Matki Bo¿ej Pocieszenia o godz. 13.00 Mszy ¶wiêtej ks. Zenon Hanas SAC uroczy¶cie po¶wiêci³ nowe studio Pallotti FM.
Projekt to kontynuacja stworzonego w 2012 roku radia internetowego nowohuckie.PL. Pallotti FM to nowe logo, nowe studio i szerszy zakres dzia³ania. Twórcy radia chcieli pój¶æ o krok dalej i, ³±cz±c dwa projekty – radio i telewizjê ewangelizacyjn±, wyj¶æ te¿ poza Now± Hutê, chocia¿ autorzy od Huty siê nie od¿egnuj±! Podkre¶laj±, ¿e tutaj znajduje siê g³ówne studio i to tutaj tworzona jest znakomita wiêkszo¶æ audycji. Studio mie¶ci siê przy ul. Bulwarowej dos³ownie „pod” ko¶cio³em ksiê¿y pallotynów, czyli na samym koñcu alei Ró¿.
-Pallotti.FM – to nie tylko radio, ale jest to przede wszystkim portal ewangelizacyjny. Chcemy za jego po¶rednictwem w przystêpny sposób g³osiæ Dobr± Nowinê, opowiadaæ o ¿yciu Ko¶cio³a i naszej polskiej to¿samo¶ci. Portal z za³o¿enia ma charakter ewangelizacyjno-edukacyjny. Podejmuj±c wyzwania Nowej Ewangelizacji, chcemy w ten w³a¶nie sposób formowaæ nowe spo³eczeñstwo i budowaæ cywilizacjê mi³o¶ci. Nasi s³uchacze i czytelnicy bêd± mogli w przysz³o¶ci uczestniczyæ w rekolekcjach, szkoleniach i kursach.- mówi ks. £ukasz Go³a¶ SAC, redaktor naczelny Pallotii FM.
W ubieg³± niedzielê otwarte i po¶wiêcone zosta³o nowe studio radiowe, którego budowê uda³o siê ukoñczyæ, równie¿ dziêki wsparciu licznych dobroczyñców. Tego dnia ka¿dy móg³ nie tylko zwiedziæ radiowe studio, ale tak¿e „przymierzyæ siê do mikrofonu” i sprawdziæ czy jest stworzony do „bycia dziennikarzem” – choæ jak podkre¶li³ ksi±dz Zenon Hanas SAC, prze³o¿ony Prowincji Chrystusa Króla, który ¶wiêci³ studio, to trudna i odpowiedzialna rola – Dziennikarz jest jak bramkarz, taki od¼wierny – to on decyduje co puszcza na antenie. Wa¿ne jest ¿eby byæ odpowiedzialnym za s³owa, trzeba szukaæ tych które buduj± i jednocz±. To jest niezwykle wa¿ne – powiedzia³ tu¿ po po¶wiêceniu. Wcze¶niej podczas homilii zaapelowa³ pracuj±cych w radio - B±d¼cie wra¿liwi na osoby, których nikt nie chce s³uchaæ. Zapraszajcie ich do studia i dajcie mo¿liwo¶æ powiedzenia o sobie – o ich problemach i zmartwieniach, ale tak¿e rado¶ciach i nadziejach.
Pallotti FM zdecydowanie nazwaæ mo¿na radiem nios±cym dobre wiadomo¶ci i buduj±cym. Radio dzia³a w Internecie na 3 kana³ach, transmituje wiele wydarzeñ – g³ównie religijnych, ale nie tylko – z Nowej Huty, Krakowa, Polski, a w zasadzie z ca³ego ¶wiata, poniewa¿ korespondenci i wspó³pracownicy Pallotti FM nagrywali te¿ na Sycylii, w Rzymie, a nawet w Kolumbii! Prowadzone jest wiele audycji na ¿ywo, w tym sztandarowe „Bo na Bulwarowej” – o tematyce ¶wiecko-katolickiej, gdzie prowadz±cy g³owi± siê, jak przedstawiæ wspó³czesny Ko¶ció³ w ciekawy i przystêpny sposób. S± te¿ audycje muzyczne – „Stereomania” i „Muzyczne podró¿e”, nie brakuje równie¿ oceny tego, co dzieje siê w ¶wiecie w „Przegl±dzie prasy”. Ka¿dego ranka natomiast prowadzone s± „Poranki”, gdzie na bie¿±co prowadz±cy komentuj± to, co siê dzieje aktualnie. – To co robimy przyprawia mnie o dumê i rado¶æ. Bêdê siê chwali³ – bo jest siê czym chwaliæ - tym narzêdziem, jakim jest radio, które pozwala nam robiæ to co ¦wiêty Wincenty Pallotti robi³ wiele lat temu nie¶æ dobr± nowinê i rozkrzewiaæ wiarê. - powiedzia³ podczas niedzielnej Mszy ¦wiêtej ks. £ukasz Go³a¶ SAC.
Twórcy radia podkre¶laj±, ¿e chc± formowaæ nowe spo³eczeñstwo na fundamencie dobrych warto¶ci, inwestowaæ w rozwój zarówno intelektualny, jak i duchowy – dos³ownie wszêdzie tam gdzie dostêpny jest Internet. Dlatego te¿ dostêpna jest aplikacja, dziêki której mo¿na s³uchaæ Pallotti FM na smartfonach. Zespó³ radiowy jest otwarty:
- Czekamy na nowe g³osy, nowych realizatorów, nowych wspó³twórców radia, wiêc je¶li tylko podoba Wam siê nasz pomys³ na media w Nowej Hucie, Polsce i na ¶wiecie, gor±co zapraszamy do wspó³pracy!
Zatem w³±cz siê na Pana Boga! Zapraszamy na www.pallotti.pl
(a³)


Fot. Aneta ¯urek
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.12 30,897,321 unikalnych wizyt