„Stale o Nowej Hucie”, to trzecia ju¿ ods³ona wystawy o Nowej Hucie. Opowiada w fotograficznym skrócie o kluczowych momentach w historii tej dzielnicy i jej mieszkañców. Subiektywnie wybrane zosta³y tematy wed³ug nastêpuj±cego klucza: Kombinat – Miasto – Obrona Krzy¿a – Pomnik Lenina – Arka Pana – Opozycja antykomunistyczna – ¯ycie i kultura – Zapomniane dziedzictwo Nowej Huty – historia nowohuckich wsi.
W dniach 7-17 lipca 2018 odby³ siê dziewi±ty ju¿ projekt trójstronnej wymiany m³odzie¿y cyrkowej, zorganizowany przez Klub 303 O¶rodka Kultury Kraków–Nowa Huta we wspó³pracy z dzieciêco-m³odzie¿owym cyrkiem Tasifan z Niemiec oraz cyrkiem Naphtaline z Francji. Tegoroczne spotkanie, które przebiega³o pod has³em „Nowa Huta – Nowy Cyrk”, mia³o za zadanie u¶wiadomiæ mieszkañcom Krakowa, ¿e cyrk nie musi kojarzyæ siê z kiczem, ma³o zabawnymi klaunami i zwierzêtami w zakurzonych namiotach.
Uczestnicy projektu brali udzia³ w warsztatach cyrkowych, które realizowane by³y w dwóch blokach. Przed po³udniem odbywa³y siê zajêcia ¿onglerki, klaunady oraz akrobatyki partnerskiej. Po po³udniu realizowano warsztaty z balansu (chodzenia na szczud³ach, kuli cyrkowej, rola bola i skakanki), chodzenia na cyrkowej linie, jazdy na monocyklu, oraz tañca i trików z poi. Wieczorami cyrkowa m³odzie¿ wspólnie doskonali³a umiejêtno¶ci podczas otwartych treningów cyrkowych. Jeden z treningów urozmaicili uczestnikom pracownicy GOjump - Parku trampolin, prezentuj±c akrobatykê sportow± na specjalnej ¶cie¿ce gimnastycznej.
W trakcie trwania projektu uczestnicy mieli okazjê poznaæ Now± Hutê i jej historiê, oraz legendy zwi±zane z Krakowem. Animacje jêzykowe, prowadzone przez t³umaczy i instruktorów, da³y m³odzie¿y mo¿liwo¶æ nauczenia siê zwrotów i s³ówek w jêzyku niemieckim, francuskim oraz polskim. Spotkanie w gronie ludzi dziel±cych tê sam± pasjê stanowi³o idealn± okazjê do nawi±zania nowych i zacie¶nienia starych znajomo¶ci!
Swoje umiejêtno¶ci uczestnicy zaprezentowali podczas dwóch wydarzeñ plenerowych. Pierwsze z nich – Open Stage czyli Otwarta Scena - odby³o siê w ¶rodê, 11 lipca 2018. Drugie – niedzielna CyrKawiaRnia – stanowi³o punkt kulminacyjny projektu.
Tradycj± cyrkowych projektów, organizowanych przez Klub 303 O¶rodka Kultury Kraków-Nowa Huta oraz cyrki Naphtaline i Tasifan, jest organizowanie Otwartej Sceny (Open Stage), czyli pokazu talentów uczestników. W tym roku cyrkowe umiejêtno¶ci prezentowano na scenie Klubu 303. Zgromadzona publiczno¶æ obejrza³a szesna¶cie wystêpów w wykonaniu solistów lub grup. Za ka¿dym z nich sta³ nietuzinkowy pomys³ na siebie, oraz autorskie, niepowtarzalne spojrzenie na sztukê cyrkow±. Mo¿na by³o zobaczyæ wystêpy klaunów, a tak¿e pokazy ¿onglerskie, których t³o stanowi³a samodzielnie skomponowana przez wystêpuj±cego artystê muzyka lub ¶wietlne wizualizacje, zrealizowane na zaprojektowanym i wykonanym w³asnorêcznie sprzêcie ledowym. Na zakoñczenie, w strugach tworz±cego niepowtarzaln± atmosferê dla wystêpu deszczu, z pokazem fireshow zaprezentowali siê uczestnicy z Polski.
W niedzielê 15 lipca 2018 r., ju¿ po raz czwarty otworzy³y siê bramy do CyrKawiaRni, czyli Plenerowej Kawiarni Cyrkowej. Obecno¶æ zagranicznych go¶ci, otwarte warsztaty cyrkowe dla dzieci i doros³ych, warsztaty akrobatyczne z GOjump - Parkiem trampolin, program artystyczny, przygotowany podczas projektu Nowa Huta – Nowy Cyrk oraz s³oneczna pogoda sprawi³y, ¿e miejsca w tej niezwyk³ej, kawiarni szybko siê zape³ni³y. Przyby³ym czas umila³a muzyka grana przez DJ’a Wake Up. Na go¶ci czeka³y darmowe przek±ski, ciasta i ciasteczka oraz ¶wie¿e owoce. Oblegano bar, a domowa lemoniada la³a siê litrami. Jednak najwiêkszym powodzeniem cieszy³o siê stanowisko z darmowymi lodami tajskimi o nieziemskim po³±czeniu smaków banan-oreo.
Punktem kulminacyjnym CyrKawiaRni by³ fina³owy spektakl uczestników projektu. Arty¶ci zaprezentowali zró¿nicowany, technicznie wymagaj±cy program, na który z³o¿y³y siê m.in. skomplikowane piramidy akrobatyczne, zapieraj±ce dech w piersiach wyczyny na linie cyrkowej, uk³ady na monocyklach, niesamowite figury tañca z poi, przezabawne numery klaunowe, popisy szczudlarzy, ¿onglerka solowa oraz grupowa i inne. Po spektaklu najodwa¿niejsi z widzów mogli, pod okiem profesjonalnych trenerów, sami spróbowaæ swoich si³ w ró¿nych dyscyplinach cyrkowych: chodzeniu po linie, ¿onglerce, chodzeniu na kuli, oraz akrobatyce.
Organizatorami imprezy CyrKawiaRnia – Plenerowa Kawiarnia Cyrkowa by³ Klub 303 O¶rodka Kultury Kraków-Nowa Huta. Wydarzenie zosta³o zorganizowane w ramach projektu Nowa Huta – Nowy Cyrk. Sponsorem projektu by³a Ma³opolska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. Projekt dofinansowa³a: Deutsch-Polnisches Jugendwerk – Polsko-Niemiecka Wspó³praca M³odzie¿y. Partnerami projektu byli: Asso Gwennili, BKJ, OFAJ DFJW, Dzielnica XIV Czy¿yny, XXX LO w Krakowie oraz Gojump – park trampolin w Krakowie.
(f)
Pod Nowohuckim Centrum Kultury, pojawi³ siê wyj±tkowy kawowy koncept: 1882 Street Coffee. To pierwszy tego typu projekt Caffè Vergnano w Polsce i na ¶wiecie, ³±cz±cy tradycjê najstarszej, rodzinnej palarni kawy we W³oszech z miejsk± mod± na Street Food. Miejsce otwarte bêdzie przez ca³y rok, w okresie zimowym obok lodowiska.
Caffè Vergnano 1882 to najstarsza palarnia kawy we W³oszech, od czterech pokoleñ rozwijana przez rodzinê Vergnano. Od niewielkiego sklepiku, otworzonego w 1882 roku w pobli¿u Turynu, poprzez zakup plantacji kawy w Kenii w 1930 roku, a¿ po 70 kawiarni w 19 krajach – rodzina Vergnano konsekwentnie eksportuje na ¶wiat kulturê autentycznego, w³oskiego espresso. Kawiarnie Caffè Vergnano 1882 otwarto w najbardziej presti¿owych lokalizacjach, od Singapuru i Londynu, poprzez Dubaj, a¿ po Boston. Ka¿da kawiarnia jest z jednej strony odbiciem najwa¿niejszych warto¶ci kultywowanych przez rodzinn± firmê, z drugiej za¶, ka¿dy projekt jest niepowtarzalny – ³±czy w sobie wizerunek Caffè Vergnano z kontekstem miejskim i kulturowym, w którym siê znajduje. Nie inaczej jest w Krakowie. 1882 Street Coffee, to pierwszy w Polsce i na ¶wiecie projekt firmy Caffè Vergnano typu „container”. W punkcie kawiarnianym, zlokalizowanym w jednym z popularnych krakowskich food parków, po³±czono idee z pozoru bardzo odleg³e: wieloletni± tradycjê i ¶wietn± jako¶æ najstarszej w³oskiej kawy z nowoczesn± i popularn± w Polsce filozofi± street food. Mobilny kontener kawowy, wyposa¿ony zosta³ w doskona³± jako¶ciowo aparaturê do przyrz±dzania klasycznego w³oskiego espresso, aromatycznego americano czy lekkiego latte. Wzorem innych, zbudowanych w tradycyjnym modelu kawiarni Caffe Vergnano rozsianych po ¶wiecie, równie¿ przy tym nowatorskim koncepcie nie zapomniano o lokalnych akcentach – poza kaw± mo¿na zamówiæ chocia¿by kultowy krakowski obwarzanek ze ¶wie¿ymi dodatkami.
- Otwieraj±c pierwszy, pilota¿owy lokal Caffè Vergnano w koncepcie 1882 Street Coffee w Krakowie, chcemy popularyzowaæ kulturê kawy w Polsce. Food trucki to format obecnie niezwykle w Polsce popularny. Food truck parki, street foodowe festiwale – to jest wielki, popularny ruch, w który chcemy siê wpisaæ. Ale w naszym koncepcie chodzi te¿ o co¶ wiêcej. Dziêki projektowi kontenerowemu mo¿emy serwowaæ produkty najwy¿szej jako¶ci w rozs±dnych cenach. To jest nasza odpowied¼ na popularne sieciówki. I to jest nasza misja od pokoleñ – pokazaæ prawdziwe oblicze w³oskiej kawy – mówi Carolina Vergnano odpowiedzialna za rozwój sieci na ¶wiecie. - Mamy nadziejê, ¿e dziêki udanemu pilota¿owi w Krakowie projekt rozwinie siê nie tylko na inne miasta w Polsce, ale równie¿ na skalê globaln±. Naszym celem jest, aby fili¿anka wysokiej jako¶ci kawy przesta³a byæ luksusem, a sta³a siê przyjemn± codzienno¶ci±. Ciekawostki z menu 1882 Street Coffee
1882 Street Coffee to nie tylko tradycyjna w³oska kawa. W menu znajdzie siê równie¿ miejsce dla innowacyjnych pozycji. Jedn± z nich bêdzie Cold Brew, czyli kawa „parzona”, a w zasadzie macerowana na zimno. Cold Brew przygotowywane bêdzie w 1882 Street Coffee z etiopskich ziaren kawy, podawane w idealnej temperaturze wprost z nalewaka.
Bari¶ci Caffè Vergnano, dziêki profesjonalnej linii blenderów napowietrzaj±cych, przygotuj± równie¿ absolutny „must have”, je¶li chodzi o letni± ofertê kawow±. Bêdzie to orze¼wiaj±ca, zimna kawa przygotowywana na bazie ch³odnego mleka o idealnej konsystencji. Dope³nieniem letniej oferty bêdzie naturalna, mro¿ona herbata zrobiona ze specjalnych mieszanek suszu owocowego.
Ciekaw± pozycj± w menu bêdzie równie¿ kawa serwowana w waflu – smaczna, a jednocze¶nie ca³kowicie przyjazna dla ¶rodowiska alternatywa dla kubka jednorazowego, transformuj±ca espresso czy cappuccino w kompletny deser. To jeden ze sposobów wdra¿ania przez Caffè Vergnano nowej, ¶wiatowej polityki przyjaznej ¶rodowisku. Polski projekt kontenerowy jest tego najlepszym przyk³adem.
- Naprawianie ¶wiata postanowili¶my zacz±æ od siebie, wdra¿aj±c projekt Zero Waste. Punkt w Krakowie jest w 100% przyjazny dla ¶rodowiska. Ju¿ sam kontener, w którym znajduje siê nasza kawiarnia jest przecie¿ produktem odzyskanym – mówi Piotr ¯urek, Espresso Service Polska, zaanga¿owany w rozwój nowego konceptu w naszym kraju. – Ca³a oferta zimnych napojów przygotowywana jest w szkle wielokrotnego u¿ytku, a serwowana w biodegradowalnych opakowaniach. Dajemy te¿ drugie ¿ycie zaparzonym ju¿ ziarnom kawy, wykorzystuj±c je jako nawóz, a tak¿e – uwaga! - nagradzamy zni¿k± klientów, którzy przyjd± do nas z w³asnym kubkiem! – dodaje Piotr ¯urek.
(a³)
O budowie dziewiêciokondygnacyjnego wie¿owca na os. Kolorowym w bezpo¶rednim s±siedztwie Ronda Czy¿yñskiego zrobi³o siê g³o¶no dwa lata temu. W opinii mieszkañców, nowy budynek zas³ania³by istniej±cy ju¿ blok, a ponadto mia³by powstaæ kosztem zieleni i zaburzaæ uk³ad urbanistyczny starej czê¶ci Nowej Huty.
Miejscy urzêdnicy wydali zgodê na zabudowê niewielkiej dzia³ki w najbli¿szym s±siedztwie Ronda Czy¿yñskiego w 2013 roku. Dziewiêciokondygnacyjny blok z gara¿em podziemnym i lokalami us³ugowymi mia³by powstaæ pomiêdzy komisem samochodowym, a blokiem nr 25. Jego mieszkañcy nie zostali dopuszczeni jako strona w postêpowaniu przez nieuwagê jednego z urzêdników. Po interwencji mieszkañców prezydent uzna³, ¿e tak du¿y blok nie powinien jednak powstaæ w takim s±siedztwie i wstrzyma³ budowê. Swoj± decyzjê uzasadni³ niekorzystn± dla dewelopera analiz± nas³onecznienia.
Inwestor odwo³a³ siê do wojewody ma³opolskiego, który w marcu tego roku… wstrzyma³ wykonanie decyzji prezydenta. Jak t³umaczyli urzêdnicy wojewody, z powodów formalnych. Uzasadniaj±c tak± decyzjê wojewoda wyja¶nia³, ze wspólnota mieszkaniowa bloku s±siaduj±cego z z palcem budowy nie dochowa³a miesiêcznego terminu do z³o¿enia wniosku o wznowienie postêpowania. Nie oznacza³o to jednak pozwolenia na budowê. Urzêdnicy wojewody zapewniali, ¿e inwestor nie mo¿e prowadziæ prac budowlanych do momentu zakoñczenia postêpowania niewa¿no¶ciowego.
Sprawa zakoñczy³a siê 5 lipca tego roku. Wojewoda wyda³ ostateczn± decyzjê uniewa¿niaj±c± decyzjê prezydenta o udzieleniu pozwolenia na budowê z roku 2013. W opinii wojewody wydanie pozwolenia odby³o siê z ra¿±cym naruszeniem prawa. W uzasadnieniu swojej decyzji wojewoda wytkn±³ prezydentowi, ¿e ten niew³a¶ciwie zbada³ projekt budowlany w kwestii zwi±zanej ze spe³nieniem wymogów zawartych w § 60 Rozporz±dzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadaæ obiekty i ich usytuowanie.
Ów przepis odnosi siê do liczby „s³onecznych” godzin w ci±gu dnia, o któr± walczyli cz³onkowie wspólnoty mieszkaniowej bloku nr 25. Zdaniem wojewody, prezydent ca³kowicie pomin±³ kwestie zacienienia. – Organ I instancji (Prezydent Miasta Krakowa) w ogóle nie odniós³ siê do kwestii zwi±zanych z zacienieniem. Do³±czona do sprawy dokumentacja projektowa w tym zakresie by³a niewystarczaj±ca. Prezydent Miasta Krakowa nie skorzysta³ z ustawowych uprawnieñ przyznanych mu art. 35 ust. 3 Prawa budowlanego i nie wezwa³ inwestora do przed³o¿enia prawid³owo sporz±dzonej analizy zacienienia – czytamy w pi¶mie wojewody.
Czy mo¿na powiedzieæ, ¿e mieszkañcy wygrali swoj± bataliê z deweloperem? Jeszcze nie. Stronom przys³uguje bowiem odwo³anie od decyzji wojewody do G³ównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. I deweloper zapewne z tej mo¿liwo¶ci skorzysta.
(f)
Mieszkañcy os. Teatralnego ca³y czas protestuj± przeciwko budowie du¿ego apartamentowca w miejscu dotychczasowego budynku, w którym kiedy¶ mie¶ci³a siê m.in. sto³ówka Kombinatu Budownictwa Mieszkaniowego, a pó¼niej oddzia³ jednego z banków i sklep z u¿ywan± odzie¿±. 22 czerwca br. w G³osie zamie¶cili¶my tekst pt.: „Nie chcemy apartamentowca – protest spo³eczny”, w którym pe³nomocnik trzech wspólnot mieszkaniowych, których budynki s±siaduj± z oprotestowywan± budow±, Amelia Juszczak-Michalska, wyja¶nia³a przyczyny protestu. Z kolei w ubieg³ym tygodniu krakowscy radni zebrani na lipcowej sesji Rady Miasta, w swoich skrzynkach znale¼li listy protestuj±cych mieszkañców os. Teatralnego, sprzeciwiaj±cych siê budowie du¿ego budynku na ich osiedlu z apelem do radnych, by ci, korzystaj±c ze swoich mo¿liwo¶ci, wp³ynêli na podjêcie stosownych decyzji przez w³adze Krakowa. Mieszkañcy napisali m.in. „Zwracamy siê do Pañstwa Radnych o wsparcie i pomoc w nie dopuszczeniu do tego, aby zatracone zosta³y warto¶ci architektoniczne tej czê¶ci Nowej Huty poprzez prawdopodobne wyburzenie istniej±cego budynku na os. Teatralnym 19 i w jego miejsce wybudowanie nowoczesnego apartamentowca”.
W efekcie dzia³añ mieszkañców jak i radnych, nadzór budowlany wyda³ decyzjê o wstrzymaniu prac. Tyle tylko, ¿e pracownicy Urzêdu Miasta nie byli w stanie skutecznie dostarczyæ inwestorowi tej decyzji - decyzji, zgodnie z któr± musi on wstrzymaæ prace przy budynku nr 19 na osiedlu Teatralnym. Jak siê okazuje, decyzja o wstrzymaniu budowy zosta³a do inwestora wys³ana poczt±. Ten jej jednak nie odebra³ i kontynuuje prace budowlane. Jak nam powiedzia³ Dariusz Nowak z biura prasowego magistratu, pismo po dwóch tygodniach od daty wys³ania, uwa¿a siê za dorêczone. Ten termin up³ywa w czwartek, 12 lipca. Po tym terminie na plac budowy bêd± mogli wej¶æ inspektorzy nadzoru budowlanego i wstrzymaæ prace.
Wygl±da na to, ¿e deweloper gra na czas, by do chwili wkroczenia nadzoru budowlanego maksymalnie zaawansowaæ prace budowlane. W tej sytuacji mieszkañcy s³usznie pytaj± o to, czy ¿yj± w pañstwie prawa? S³usznie uwa¿aj±, ¿e wobec takiego postêpowania dewelopera nadzór budowlany powinien nie tylko wstrzymaæ prowadzone prace budowlane ale tak¿e nakazaæ przywrócenie stanu sprzed rozpoczêcia tych prac.
O rozwoju sytuacji bêdziemy informowaæ.
(f)
W najbardziej znanym nowohuckim lokalu gastronomicznym, czyli w popularnej „Stylowej” w ubieg³ym miesi±cu wymienione zosta³y wszystkie okna oraz drzwi. Wymiany dokona³ Zarz±d Budynków Komunalnych na koszt gminy, poniewa¿ w³a¶cicielki restauracji nie s± w³a¶cicielkami samego lokalu, który nadal jest w³asno¶ci± miasta. Jak nam powiedzia³a Stanis³awa Olchawa, wspó³w³a¶cicielka „Stylowej”, ten kultowy, nowohucki lokal nie przynosi takich dochodów, które umo¿liwia³yby przeprowadzanie tak du¿ych prac, jak wymiana wszystkich okien i drzwi, przez prowadz±cych restauracjê. To s± du¿e koszty. Tym bardziej, ¿e nad wymian± ka¿dego detalu czuwa miejski konserwator zabytków. Ale dziêki temu, w nowych drzwiach zachowane zosta³y odrestaurowane elementy poprzednich drzwi, m.in. czarne kute kraty.
Teraz w³a¶cicielkom „Stylowej” sen z powiek spêdza kwestia elewacji. Nie da siê ukryæ, ¿e jej stan jest fatalny. I nie chodzi nawet o na³o¿enie nowego tynku, czy pomalowanie starego, ale tak¿e o usuniêcie mnóstwa ¿elaznych elementów tkwi±cych w elewacji. To pozosta³o¶ci po starych szyldach, markizach, roletach itp.
- Problem jest skomplikowany o tyle, ¿e budynkiem, w którym znajduje siê „Stylowa” zarz±dza wspólnota mieszkaniowa, która – przynajmniej na razie – nie jest zainteresowana odnowieniem jego elewacji – powiedzia³ nam radny Miasta Krakowa Edward Porêbski, który stara siê pomóc w³a¶cicielkom „Stylowej”. - Oczywi¶cie mo¿na odnowiæ elewacjê tylko do wysoko¶ci parteru, czyli do wysoko¶ci lokalu bêd±cego w³asno¶ci± gminy. Problem w tym, ¿e Zarz±d Budynków Komunalnych nie dysponuje ¶rodkami, które móg³by przeznaczyæ na ten cel. Dlatego prowadzê rozmowy z miejskim konserwatorem zabytków. Byæ mo¿e on znajdzie jakie¶ ¶rodki, które by pozwoli³y odnowiæ fasadê i przywróciæ estetyczny wygl±d wej¶ciu do „Stylowej” - doda³ radny Porêbski.
(f)
Na razie w „Stylowej” wymieniono okna i drzwi. Teraz czas na odnowienie elewacji.
Towarzystwo Krzewienia Kultury i Tradycji Romskiej Ka³e Jakha zorganizowa³o na terenie £±k Nowohuckich VII edycjê Miêdzynarodowych Dni Kultury Romskiej. W koncertach festiwalowych wziê³y udzia³ zespo³y muzyczne z zagranicy i z Polski: Sare Roma – Litwa, Balkan Transylvanian Gipsy Folk Music Nadara – Rumunia, Imperio – Czechy, Flare Beas – Wêgry, Fercovci – S³owacja, Hiszpania, Romanca – Polska, Rada Dance Art. – Polska, Ka³e Jakha – Polska. Podczas trwania dni festiwalowych mo¿na by³o ogl±daæ wystawê starych fotografii i grafiki nawet XVIII w. przedstawiaj±cych Romów z ca³ej Europy. By³ wóz taborowy, dawne obozowisko romskie oraz eksponaty etnograficzne. O tym wszystkim opowiadali etnograf Pawe³ Lechowski oraz znawca i mi³o¶nik kultury romskiej romanolog Andrzej Grzyma³a – Kaz³owski. Mo¿na by³o zobaczyæ pobielanie patelni w tradycyjny sposób oraz sztukê wró¿enia i prezentacjê ksi±¿ki kucharskiej. Organizator wyra¿a gor±ce podziêkowania wszystkim Honorowym Patronom oraz Instytucjom wspieraj±cym finansowo Miêdzynarodowe Dni Kultury Romskiej. Honorowy Patronat VII edycji festiwalu objêli Wojewoda Ma³opolski Piotr Æwik, Marsza³ek Województwa Ma³opolskiego Jacek Krupa oraz Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski. Wsparcia finansowego udzieli³y takie instytucje jak: Ministerstwo Spraw Wewnêtrznych i Administracji, Gmina Miejska Kraków, Województwo Ma³opolskie oraz Krakowski Holding Komunalny wraz ze spó³kami MPWiK SA, MPEC SA, MPK SA i MPO sp. z o.o. Patronami medialnymi byli: TVP3 Kraków oraz G³os Tygodnik Nowohucki. (mp)
Rozpocz±³ siê nowy projekt O¶rodka Kultury im. C. K. Norwida w Krakowie pt. „Nowa Huta – architektoniczny portret miasta”. Przedsiêwziêcie realizowane we wspó³pracy z Fundacj± Instytut Architektury sk³adaæ siê bêdzie z a¿ dwudziestu wydarzeñ: zwiedzania, prelekcji i spacerów, które od czerwca do grudnia 2018 r. portretowaæ bêd± architektoniczne dziedzictwo kulturowe Nowej Huty z drugiej po³owy XX w.
Pierwszy spacer 17 czerwca 2018 r. poprowadzi³ architekt i historyk sztuki Micha³ Wi¶niewski. Wydarzenie po¶wiêcone by³o architekturze i urbanistyce najstarszej czê¶ci Nowej Huty. Na lipiec i sierpieñ przewidziano kolejnych piêæ wydarzeñ. Poznawaæ bêdziemy Blok Szwedzki i Francuski oraz ko¶ció³ na os. Szklane Domy (1 lipca), za³o¿enie Mistrzejowic (8 lipca), postmodernistyczne os. Centrum E (18 sierpnia), os. Wandy, Willowe, Hutnicze i Stalowe (19 sierpnia), a tak¿e osiedla sektora D, które powsta³y po okresie „odwil¿y” (26 sierpnia).
Podczas wrze¶niowych spacerów zapoznamy siê z za³o¿eniami architektoniczno-urbanistycznymi Bieñczyc (1 wrze¶nia), Wzgórz Krzes³awickich (8 wrze¶nia) oraz Czy¿yn (23 wrze¶nia). Do grudnia zwiedzaæ bêdziemy ponadto najciekawsze obiekty i wybrane wnêtrza. Oprócz Micha³a Wi¶niewskiego wydarzenia poprowadz± Dorota Jêdruch, Marta Karpiñska, Pawe³ Jag³o, Magdalena Smaga i Kamila Twardowska. Szczegó³owy program uzupe³niany jest na bie¿±co na stronie internetowej O¶rodka Kultury Norwida www.okn.edu.pl. Wstêp na wydarzenia jest wolny, ale nale¿y zg³osiæ swój mailowo swój udzia³ na adres: j.klas@okn.edu.pl.
Na zakoñczenie projektu wydana zostanie recenzowana publikacja oraz zaprojektowane bêd± tzw. ikony miejskie, czyli schematyczne rysunki-piktogramy przedstawiaj±ce najwa¿niejsze obiekty. Na bazie tych grafik powstanie seria gad¿etów promuj±cych lokalne dziedzictwo kulturowe. Projekt dofinansowano ze ¶rodków Muzeum Historii Polski w Warszawie w ramach Programu „Patriotyzm Jutra”. Zosta³ równie¿ objêty patronatem Europejskiego Roku Dziedzictwa Kulturowego 2018.
Przedsiêwziêcie adresowane jest przede wszystkim do mieszkañców Nowej Huty i ca³ego Krakowa, a tak¿e turystów. Jego celem jest wzmacnianie ¶wiadomo¶ci warto¶ci dziedzictwa kulturowego Nowej Huty, a tak¿e odkrywanie dziejów „ma³ej ojczyzny”. Aspekt edukacyjny i popularyzatorski projektu jest szczególnie istotny w kontek¶cie dzia³añ zmierzaj±cych do ochrony warto¶ci zabytkowych Nowej Huty w formie utworzenia parku kulturowego i uznania jej za pomnik historii.
(jk)
W pi±tek 22 czerwca zakoñczy³ siê rok szkolny i rozpoczê³y upragnione przez wielu wakacje. Na wspólne powitanie wakacji zaprosili mieszkañców Krakowa organizatorzy cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?!. Pomimo du¿ego och³odzenia i wisz±cych ca³y dzieñ nad Krakowem chmur, publiczno¶æ nie zawiod³a – pod scenê na Plantach Bieñczyckich przybyli seniorzy, doro¶li oraz licznie rodzice z dzieæmi.
Za spraw± wykonawców publiczno¶æ wyruszy³a w ciep³± muzyczn± podró¿. Zagraniczne hity, takie jak Curtain Call, Sunny Side Parade czy Musik is Trumph zaprezentowa³a Krakowska Orkiestra Staromiejska, której ju¿ 30-letniej dzia³alno¶ci przewodzi niezmiennie dyrygent Wies³aw Olejniczak. Orkiestra specjalizuje siê w muzyce rozrywkowej, a swoje wystêpy ubogaca zawsze estradowym show. Nie inaczej by³o tym razem. W programie znalaz³y siê tak¿e okraszone rytmicznym klaskaniem publiczno¶ci hity z naszych polskich list przebojów – Mamo ja nie chcê za m±¿, Rzuæ to wszystko, co z³e i Mi³o¶æ w Zakopanem.
Po wystêpie Orkiestry, prowadz±ca koncert Lidia Jazgar – dyrektor artystyczny Nowa Huta. Dlaczego Nie?! – zaprosi³a na scenê laureatów konkursu ¯onkilowy Song, którzy wykonali piosenki mówi±ce o nadziei. Nagrodzone w kategorii do 7 lat Sandra Stefañska i Antonina Kawa³ek za¶piewa³y utwór Kolorowy wiatrak z elementami choreografii. W kategorii 13 do 16 lat wyst±pi³y dwie nagrodzone ex aequo wokalistki – Paulina Pisula i Alicja Wotliñska, które zaprezentowa³y powsta³e specjalnie na potrzeby konkursu piosenki A wtedy ju¿ oraz To wiosna. Kolejno na scenie z utworem Maj z repertuaru zespo³u Varius Manx wyst±pi³a Anna Stankowska, która w ¯onkilowym songu zdoby³a wyró¿nienie. Jako ostatnia w tej czê¶ci programu wyst±pi³a Oliwia Stefañczyk z utworem Nie zapomnij. M³odzi laureaci drugiej edycji konkursu ¯onkilowy song zaprezentowali wysoki poziom i wra¿liwo¶æ artystyczn±.
Obecno¶æ laureatów konkursu organizowanego przez Hospicjum ¶w. £azarza by³a nie przypadkowa, bowiem podczas ka¿dego wydarzenia z cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?! publiczno¶æ ma mo¿liwo¶æ wsparcia datkami podopiecznych Hospicjum.
Po wystêpach dzieci, na scenie pojawili siê wyczekiwani go¶cie wieczoru – zespó³ Trebunie Tutki, a nad Now± Hut± prawdziwie uniós³ siê „duch gór”. Ambasadorzy Podhala zabrali publiczno¶æ pod Tatry muzyk±, ¶piewem, strojem, tañcem i oczywi¶cie góralsk± gwar±, w której przywita³ zgromadzon± publiczno¶æ Krzysztof Trebunia-Tutka. Co odwa¿niejsi z publiczno¶ci poderwali siê do tañca, inni przyklaskiwali w rytm prezentowanych utworów, w¶ród których znalaz³y siê Twój czas/Ni ma casu, Tatry wysokie, Nasze reggae, Moje ¶piewki, Zyngry zbójnickie czy Hej moja dziewcyno i wiele innych. Nie mog³o oczywi¶cie zabrakn±æ bisu – tak ³atwo publiczno¶æ nie chcia³a wypu¶ciæ zespo³u. Po koncercie mo¿na by³o tak¿e nabyæ p³ytê i zdobyæ autografy artystów.
Wartym krótkiego wspomnienia jest tak¿e miejsce, w którym odby³o siê to muzyczne spotkanie. Planty Bieñczyckie to powsta³y na prze³omie lat 60. i 70. park, który wraz z Plantami Mistrzejowickimi, tworzy zielony ci±g wiod±cy od starej Nowej Huty do parku wokó³ Fortu Batowice. Jego nazwa nawi±zuje do okalaj±cych Stare Miasto Plant Krakowskich.
55. koncert z cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?! by³ pe³en ciep³ych emocji i porywaj±cych rytmów i nawet przelotny deszcz nie odstraszy³ zaanga¿owanej publiczno¶ci. By to bardzo satysfakcjonuj±cy wieczór dla organizatorów cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?!, którymi w 2018 r. s±: Porozumienie Dzielnic Nowohuckich - Dzielnice: XIV Czy¿yny, XV Mistrzejowice, XVI Bieñczyce, XVII Wzgórza Krzes³awickie, O¶rodek Kultury Kraków-Nowa Huta oraz Stowarzyszenie Przyjació³ Nowej Huta.
Za pomoc przy organizacji i zapewnienie bezpieczeñstwa uczestnikom koncertu organizatorzy dziêkuj± Krakowskiemu Pogotowiu Ratunkowemu i Szkole Aspirantów Pañstwowej Stra¿y Po¿arnej w Krakowie. Serdeczne podziêkowania za u¿yczenie krzese³ dla publiczno¶ci nale¿± siê te¿ M³odzie¿owemu Domowi Kultury Fort 49.
(f)
Nowa atrakcja na turystycznej mapie Nowej Huty. Od niedzieli mo¿na zwiedzaæ schrony pod Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana ¯eromskiego. Jest to efekt wspó³pracy Ma³opolskiego Stowarzyszenia Mi³o¶ników Historii „Rawelin” i szpitala.
- Schron pod szpitalem ¯eromskiego by³ szczególny. Stanowi³ punkt pomocy medycznej, w którym zlokalizowano sale szpitalne, blok operacyjny, aptekê oraz nawet pomieszczenie dla ,,zaszokowanych”, jak w tym wypadku nazwano chorych psychicznie – wyja¶nia Tomasz Mierzwa, szef Ma³opolskiego Stowarzyszenia Mi³o¶ników Historii „Rawelin”. Podkre¶la, ¿e wszystkie eksponaty s± oryginalne i pochodz± z l.50 poprzedniego wieku.
Jako jeden z nielicznych schronów w Polsce, ten pod "¯eromskim" ma wej¶cie i wyj¶cie z zewn±trz: przywo¿one tu mia³y byæ ranne osoby z Nowej Huty i tam opatrywane. W podziemnym szpitalu niczego nie mog³o zabrakn±æ, dlatego jest tutaj tak¿e sterylizatornia narzêdzi medycznych oraz k±pielisko odka¿aj±ce, które w razie zagro¿enia biologicznego mia³o s³u¿yæ do odka¿ania osób przywo¿onych do schronu.
- W odró¿nieniu od schronów znanych z amerykañskich filmów, tutaj ka¿dy pacjent móg³ przebywaæ maksymalnie 3 dni. Potem by³ przerzucany do innej placówki szpitalnej, albo transportowany do pozosta³ych schronów. Podziemny szpital w wielu miejscach wygl±da, jakby czas siê w nim zatrzyma³ - dodaje.
Warto zaznaczyæ, ¿e schrony pod „¯eromskim” dzisiaj s± dostêpne dla turystów dziêki inicjatywie Ma³opolskiego Stowarzyszenia Mi³o¶ników Historii „Rawelin”. Jego za³o¿yciele do³o¿yli ogromnych starañ i pracy, aby podziemny szpital powsta³ na nowo. Pierwsze wycieczki odby³y siê w minion± niedzielê. W sprawie zwiedzania i zorganizowania wycieczek nale¿y siê kontaktowaæ z Ma³opolskim Stowarzyszeniem Mi³o¶ników Historii "Rawelin": tel. 507 00 66 17 lub 505 42 20 07, a tak¿e pisz±c na adres e-mail: rawelin@rawelin.org lub zarzad@rawelin.org.
(f)
Takie oto p³ywaj±ce pojazdy pojawi³y siê na wodach Nowohuckiego Zalewu. Na progu lata nad Zalewem robimy wszystko co z rekreacj± zwi±zane: pla¿ujemy, je¼dzimy na hulajnogach, æwiczymy na atlasach, gramy na boiskach, wyk³adamy siê na le¿akach, rodzinnie biwakujemy, a nawet grillujemy.
I tylko tê¿ni solankowej brakuje… (k)
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".