Mieszkañcy osiedla Ko¶ciuszkowskiego pisz± petycje do Prezydenta Miasta w tej sprawie ju¿ kolejny rok. I nic. Za parkanem okalaj±cym boiska dawnej szko³y budowlanej w os. Ko¶ciuszkowskim krzaki gêstniej±, trawa ro¶nie w pas i spotyka siê tu szemrane towarzystwo. Zamiast mieszkañców pobliskich bloków.
Pan W³adys³aw, jeden z s±siadów ci±gle pyta Alinê Nowick±, radn± Dzielnicy XVI Bieñczyce i mieszkankê os. Ko¶ciuszkowskiego, która od kilku lat mobilizuje mieszkañców do walki o zagospodarowanie dawnych boisk, kiedy bêdzie wreszcie ta si³ownia, któr± mieszkañcy os. Ko¶ciuszkowskiego, podpisuj±cy pierwsze monity do Prezydenta Miasta trzy lata temu, widzieliby w tym miejscu. Pani Maria, inna z s±siadek, upomina siê o ³awki. Bo ludzie starsi te¿ chêtnie, zamiast siedzieæ w domu, spêdziliby czas na powietrzu.
Pani Maria z Albertyñskiego deklaruje, ¿e choæ jest z s±siedniego osiedla – Albertyñskiego, to tak jak zasadzi³a i pielêgnuje przed w³asnym blokiem drzewko, odebrane w ramach jakiej¶ akcji gminnej, tak mog³aby w³±czyæ siê do sadzenia drzewek, gdyby ten teren wreszcie teren oddano mieszkañcom.
To wszystko gdyby…. Bo teren dawnych boisk wci±¿ ma u¿ytkownika wieczystego, który, jak widaæ ze stanu ca³kowitego opuszczenia dwóch dzia³ek, nic tam na razie nic nie robi.
- Najlepiej dla mieszkañców osiedla by³oby gdyby miasto wykupi³o ten teren z r±k u¿ytkownika wieczystego – mówi Alina Nowicka. Tego chcieliby mieszkañcy. Nie tylko os. Ko¶ciuszkowskiego, ale i Albertyñskiego, a w tym ostatnim terenów z których mo¿na by wykroiæ jaki¶ zielony skwer czy mini – park nie ma zupe³nie. Do¶æ bloków
Anna Bocheñska: – Zbiera³am podpisy bo najpierw mia³a byæ Biedronka i ludzi mówili ¿e chc± ¿eby o by³o miejsce dla dzieci i starszych. Sama zebra³am 131 podpisów, ludzi chêtnie podpisywali siê, bo chcieli by by³ tu porz±dek. No bo jak to dzi¶ wygl±da! Gdy przyje¿d¿aj± tu obcy, widz± zapuszczony teren i brak gospodarza i nie tylko bloki i bloki…. Ju¿ mamy do¶æ tych bloków!
SM Victoria od pocz±tku wspiera³a dzia³ania mieszkañców, w walce z planami firmy maj±cej ten teren w u¿ytkowaniu wieczystym, która chcia³a wybudowaæ tu blok, a potem pawilon handlowy z planowanym wjazdem przez istniej±cy skwer osiedlowy przy ul. M. D±browskiej.
- Popieramy wnioski mieszkañców w kierunku uporz±dkowania przez Gminê tych tu terenów. Parê lat temu by³y dzia³ania zwi±zane z ustaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Dziêki mobilizacji i determinacji mieszkañców osiedla Ko¶ciuszkowskiego i Albertyñskiego, a nawet Dywizjonu 303, którzy wyst±pili przeciwko zabudowie boisk, chc±c na tej dzia³ce stworzyæ teren rekreacyjno sportowy, wprowadzona zosta³a poprawka do Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Obszaru „Marii D±browskiej Bieñczycka”. Mieszkañcy planowali wybudowaæ tam si³owniê i inne urz±dzenia aby stworzyæ miejsce wypoczynku szczególnie dla osób starszych, dzieci oraz dla m³odzie¿y.
W styczniu 2017 roku Rada Miasta Krakowa uchwali³a miejscowy plan zagospodarowania dla terenu Marii D±browskiej – Bieñczycka w którym teren zosta³ okre¶lony jako przeznaczony na us³ugi rekreacji i sportu. – mówi Andrzej Janusz zastêpca prezesa Zarz±du SM Victoria.
- Spó³dzielnia zarz±dza 4,3 tysi±cami spó³dzielczych lokali mieszkalnych, mamy budynki w os. Ko¶ciuszkowskim i Albertyñskim plus budynki wspólnot mieszkaniowych wiêc zabudowa w tej okolicy jest gêsta i brakuje miejsca – szczególnie w os. Albertyñskim, gdzie w ogóle nie ma terenów które mo¿na by dla m³odzie¿y, która mog³aby siê realizowaæ w sporcie. Wiêc je¶li teren w planie zagospodarowania przestrzennego zosta³ wskazany na rekreacjê i sport to wszyscy byliby zadowoleni gdyby teren ten zosta³ zagospodarowany w tym kierunku. A tu – po pó³tora roku od wskazania przeznaczenia terenu nic siê nie dzieje. Przeciwnie teren jest coraz bardziej zaniedbany – dodaje wiceprezes SM Victoria.
- Gmina powinna przynajmniej skontrolowaæ i podj±æ decyzjê, czy teren u¿ytkowany jest zgodnie z przeznaczeniem – lub zadaæ sobie pytanie czy jest dzier¿awa wieczysta jest realizowana w sposób w³a¶ciwy – uwa¿aj± mieszkañcy.
Nic siê nie dzieje
…na terenie dawnych boisk, a w³a¶ciwie dzieje siê bardzo ¼le.
Maria Or³owska ma zak³ad fryzjerski w bloku nr 6: - Klienci mówi± ¿e mi³o by³o by im, gdyby mogli spêdzaæ czas w zieleni, tu na miejscu. Przecie¿ nie ka¿dy mo¿e wyjechaæ za miasto. Dziadkowie czy rodzice z dzieæmi mogli by z takiego terenu skorzystaæ – nawet po pracy. A dzi¶, zza krzaków s³ychaæ jedynie wulgaryzmy. Ostatnio w³a¶ciciel „prze¶wietli³ nieco krzaki” i teren ten jest nieco bardziej odkryty, ale i tak „towarzystwo” siedzi, popija piwko i rozrabia. To nie jest dobry przek³ad dla m³odych ludzi z osiedla…
Dzi¶ teren ten jest wrzodem na mapie osiedla. A tyle tu zieleni i du¿y teren do zagospodarowania.
Alina Nowicka - W ub. roku wyst±pili¶my do Prezydenta o wykupienie o przejêcie na w³asno¶æ Gminy Miejskiej Kraków dzia³ki nr 54/7 o pow. 0, 5168 ha obr. 7 Nowa Huta . Dzia³ka ta stanowi w³asno¶æ Skarbu Pañstwa i pozostaje w u¿ytkowaniu wieczystym Przedsiêbiorstwa Us³ug Hotelarskich i Turystycznych „Kraków” w Krakowie Sp. z o. o.. Bez efektu. Rok temu , w przeciwieñstwie do Zarz±du Zieleni Miejskiej jedynie Zarz±d Infrastruktury Sportowej w Krakowie pozytywnie zaopiniowa³ mo¿liwo¶æ nabycia do zasobu gminnego prawa u¿ytkowania wieczystego w celu rewitalizacji istniej±cych boisk sportowych o nawierzchni asfaltowej oraz urz±dzenia na nich ogólnodostêpnego terenu rekreacyjnego.
30 lipca br. po raz kolejny osiedla Ko¶ciuszkowskiego i Albertyñskiego zwrócili siê po raz kolejny do Zarz±du Zieleni Miejskiej Krakowa o powtórne przeanalizowanie wniosku Dzielnicy XVI Bieñczyce i zmianê niekorzystnego dla mieszkañców stanowiska.
Starsi Nowohucianie wspominaj± osiedlowe ogródki zabaw dla dzieci. Tam dzieci mog³y bezpiecznie, pod okiem pani która wypo¿ycza³a sprzêt sportowy bawiæ siê po lekcjach. I takie ogródki têtni³y ¿yciem. Akurat ten rejon Krakowa jest dzi¶ gêsto zabudowany. Pamiêtajmy ¿e za „plecami” os. Ko¶ciuszkowskiego jest dzi¶ gêsto zabudowane os. Avia, dogê¶ci³o siê równie¿ os. Albertyñskie. Do budynku po zespole szkó³ w os. Ko¶ciuszkowskim wprowadza siê katolicka szko³a prywatna. Boiska w zrewitalizowanym terenie by³yby jak znalaz³, tak¿e dla m³odzie¿y szkolnej.
Zarz±d Zieleni Miejskiej realizuje mini parki i tereny zielone gdzie indziej. Powstaj± ³adne place zabaw i tereny rekreacyjne, Szkoda ze nie w os. Ko¶ciuszkowskim. Bo betonowe „parki” ³adnie wygl±daj± tylko w nazwach poszczególnych inwestycji mieszkaniowych realizowanych przez developerów. Dziêki wizji nowohuckich architektów stare osiedla maj± znacznie wiêcej terenów zielonych. I niech talk pozostanie. (l)
- Mamy do¶æ blokowisk, chcemy zieleni i terenów rekreacyjnych! Liczymy, ¿e w okresie przedwyborczym kto¶ rzeczywi¶cie siê terenem w planie zagospodarowania wskazanym jako rekreacyjny i us³ugowy zainteresuje – mówi± najbardziej aktywni mieszkañcy. To dziêki nim uda³o siê zablokowaæ plany zabudowy terenu po boiskach dawnej szko³y zawodowej w os. Ko¶ciuszkowskim.
Wyj±tkowo atrakcyjnie zapowiadaj± siê tegoroczne Targi Seniora, które odbêd± siê w dniach od 5 do 6 pa¼dziernika br. w EXPO Kraków.
Organizatorzy szacuj±, ¿e we¼mie w nich udzia³ kilka tysiêcy uczestników oraz ponad 100 wystawców. Wychodz±c naprzeciw oczekiwaniu zwiedzaj±cych w tym roku najliczniej reprezentowana bêdzie bran¿a zdrowotna. Powstan± specjalne punkty, w których mo¿na bêdzie skorzystaæ z bezp³atnych badañ s³uchu, wzroku, USG, ortopedycznych, itp. - ³±cznie na kilkunastu stanowiskach. Swoje promocyjne oferty przedstawi te¿ kilkadziesi±t uzdrowisk i sanatoriów. Ciekawie przedstawiaj± siê równie¿ propozycje biur podró¿y. Do wygrania bêdzie a¿ kilkadziesi±t wycieczek! Natomiast w programie Strefy Podró¿nika znajd± siê spotkania z autorami ksi±¿ek podró¿niczych, które mo¿na bêdzie nabyæ na stoiskach z dedykacjami autorów. Prelekcjom towarzyszyæ bêd± wystawy fotograficzne. W promocji turystyki nie mog³o zabrakn±æ Ma³opolskiej Organizacji Turystycznej, która z kolei na czê¶ci wystawienniczej pojawi siê ze swoim camperem.
Wydarzeniu towarzyszyæ bêdzie debata pod patronatem Marsza³ka Ma³opolski Jacka Krupy i Prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego oraz konferencja.
Moc atrakcji na uczestników czeka na du¿ej scenie, gdzie zaplanowane s± spotkania z wyj±tkowymi go¶æmi, m.in. ks. Adamem Bonieckim czy podró¿nikami El¿biet± i Andrzejem Lisowskimi.
Odbêdzie wystêp zespó³ Filharmonii Krakowskiej z koncertem muzyki perkusyjnej i pokaz mody dla seniorów. Przewidziane s± te¿ dwa koncerty - Haliny Kunickiej oraz Katarzyna Gartner. Z piosenkarkami zaplanowane s± równie¿ spotkania.
W specjalnej strefie workshop odbywaæ siê bêd± przez dwa dni wyk³ady zdrowotne, podró¿nicze, kulturalne i sportowe.
Szerok± ofertê kulturaln± po³±czon± z warsztatami, prelekcjami i pokazami zaprezentuj± muzea, domy kultury, Centra Aktywno¶ci Seniorów - to z kolei oferta instytucji miejskich. Nieod³±cznym ju¿ elementem Targów bêd± prezentacje wokalnych i artystycznych umiejêtno¶ci samych seniorów. Miejsce i dojazd
II Targi Seniora odbêd± siê w dniach od 5 do 6 pa¼dziernika 2018 r. (w godz. 10.00- 17.00) w Miêdzynarodowym Centrum Targowo-Kongresowym EXPO Kraków przy ul. Galicyjskiej 9 w Krakowie. Impreza bêdzie mia³a charakter miêdzypokoleniowy, organizatorzy zapraszaj± seniorów wraz z rodzinami. Wstêp jest bezp³atny. Organizatorzy zapewniaj± dojazd specjalnie oznakowanymi autobusami MPK z Ronda Czy¿yñskiego, Ronda Dywizjonu 308, przystanków: M1 Nowohucka oraz Centralna. Wiêcej szczegó³ów na: www.targiseniora.krakow.pl.
(f)
W niedzielê, 16 wrze¶nia odby³y siê centralne uroczysto¶ci odpustu Podwy¿szenia Krzy¿a ¦wiêtego w Mogile. Odpustowej sumie, odprawionej przy o³tarzu polowym przewodniczy³ ks. bp. Tadeusz Pieronek, który wyg³osi³ tak¿e homiliê. W odpustowych uroczysto¶ciach, które w tym roku trwaj± od 14 do 21 wrze¶nia bior± udzia³ tysi±ce wiernych, przybywaj±cych do mogilskiego sanktuarium Krzy¿a ¦wiêtego, by tutaj, u stóp Ukrzy¿owanego upraszaæ potrzebne ³aski dla siebie i swoich bliskich.
(f)
To by³ niezapomniany wieczór – S³ynne arie i duety w alei Ró¿
W ubieg³± sobotê, 8 wrze¶nia w alei Ró¿ odby³a siê tradycyjna Gala operetkowa. Pogoda w tym roku dopisa³a i koncert zgromadzi³ t³umy melomanów. A jakimi d¼wiêkami rozbrzmiewa³a nowohucka aleja Ró¿ w sobotni wieczór?
Program koncertu zosta³ zbudowany wokó³ arii i duetów z dzie³, które od dekad niemal nie schodz± z afiszy. Us³yszeli¶my wiêc s³ynn± „Habanerê” z „Carmen” Georges’a Bizeta. Nie mog³o te¿ oczywi¶cie zabrakn±æ najbardziej chyba znanej arii operowej ¶wiata „Nessun dorma” z opery „Turandot” Giacomo Pucciniego, popisowej arii Olimpii z „Opowie¶ci Hoffmanna” – dzie³a ¿ycia Jacques'a Offenbacha oraz ukradkiem ronionej ³zy (aria „Una furtiva lagrima”) z arcydzie³a w³oskiej opery komicznej - „Napoju mi³osnego” Gaetana Donizettiego.
A na deser soli¶ci Opery Krakowskiej wykonali tak¿e pie¶ni neapolitañskie, które znajduj± siê w repertuarach najs³ynniejszych tenorów ¶wiata: „Funiculì, funiculà” (L. Denza) czy s³ynne „O sole mio” (E. Di Capua) oraz tak popularne w³oskie piosenki, jak „Volare” (D. Mogudno) i „Lasciatemi cantare” (T. Cutugno).
Gala operetkowa organizowana jest przez Miasto Kraków i Krakowskie Biuro Festiwalowe we wspó³pracy z Oper± Krakowsk±.
(f)
Nowa Huta - dzielnica Krakowa, która wed³ug zamierzeñ twórców mia³a tworzyæ przestrzeñ pozbawion± Boga. Relacje spo³eczne próbowano kszta³towaæ w niej wed³ug ¶wiatopogl±du materialistycznego, wykluczaj±cego jakiekolwiek odniesienia religijne, podporz±dkowuj±c cz³owieka woli partii robotniczej, jednocze¶nie odzieraj±c go ze sfery sacrum.
Pod pomnikiem Solidarno¶ci przy placu Centralnym – W ROCZNICÊ POROZUMIEÑ SIERPNIOWYCH
W ubieg³y pi±tek, 31 sierpnia, w kolejn± rocznicê podpisania porozumieñ pomiêdzy przedstawicielami w³adz komunistycznych a strajkuj±cymi w Szczecinie (30 sierpnia 1980) i w Gdañsku (31 sierpnia 1980) pod pomnikiem Solidarno¶ci przy placu Centralnym z³o¿ono wi±zanki kwiatów. Kwiaty z³o¿yli przedstawiciele Komisji Robotniczej Hutników NSZZ „Solidarno¶æ” z jej przewodnicz±cym W³adys³awem Kielianem, reprezentanci Zarz±du Regionu Ma³opolska NSZZ „Solidarno¶æ” z jej przewodnicz±cym Wojciechem Grzeszkiem, by³y przewodnicz±cy hutniczej „Solidarno¶ci” Mieczys³aw Gil oraz przedstawiciele Rady Dzielnicy XVIII Nowa Huta. Po z³o¿eniu kwiatów uczestnicy uroczysto¶ci od¶piewali hymn „Solidarno¶ci” oraz odmówili modlitwê za ofiary stanu wojennego.
(f)
- Przez pierwsze dni po po¿arze by³am w szoku, chcia³am ca³y ¶wiat ostrzegaæ – mówi pani Anna z os. Krakowiaków 5. Teraz emocje ju¿ opad³y, ale nadal chce innych przestrzec, by nie lekcewa¿yli pewnych spraw i zachowañ.
To by³o 7 sierpnia, we wtorek. By³o pó¼ne popo³udnie, w³±czy³am jak zwykle pranie. Poniewa¿ dzieñ by³ gor±cy a ja poczu³am siê zmêczona to po³o¿y³am siê - na chwilê. Zasnê³am. Obudzi³ mnie trzask. D¼wiêk dochodzi³ z ³azienki. Posz³am zobaczyæ co siê dzieje. Za pralk±, która sta³a pod ¶cian±, by³ ogieñ. Nie zastanawiaj±c siê wyrwa³am wtyczkê z gniazdka i pobieg³am do przedpokoju, wy³±czy³am korki. Nie wiedzia³am jednak co mam robiæ, bo w takiej sytuacji cz³owiek naprawdê zapomina jak siê zachowaæ. Pierwsze co przysz³o mi do g³owy to dzwoniæ na Policjê. Tam po³±czono mnie ze Stra¿± Po¿arn±.
Na szczê¶cie Szko³± Aspirantów Po¿arnictwa znajduje siê niedaleko osiedla i stra¿acy przyjechali b³yskawicznie. Stra¿acy kazali mi wyj¶æ z mieszkania. Sta³am pod blokiem, a ogieñ zacz±³ ju¿ wychodziæ przez okno pomiêdzy ³azienk± i kuchni± i by³o go ju¿ widaæ z zewn±trz… - opowiada pani Anna.
- Za po¶rednictwem G³osu chcia³am w³a¶nie podziêkowaæ stra¿akom. Niby o tym wiemy, s³yszymy o ró¿nych akcjach, ale tak naprawdê nie zdajemy sobie sprawy na czym polega ich praca dopóki nie zdarzy siê taka sytuacja jaka mnie siê zdarzy³a. To s± niezwykli ludzie. Jestem pozytywnie zaskoczona ich zachowaniem – to choæ to ludzie m³odzi to niezwykle profesjonalni, z taktem, z kultur± osobist±. Na szczê¶cie po¿ar uda³o siê zdusiæ w zarodku, nie zd±¿y³ siê rozprzestrzeniæ. W ³azience pozosta³a wypalona obudowa pralki, i spalona szafka, spalone kosmetyki, ubrania, które znajdowa³y siê w pralce i osmalone ¶ciany, ale to niewa¿ne. Wa¿ne ¿e wysz³am z opresji ca³o. Jak dobrze mieæ s±siada
- Dopiero w takiej sytuacji cz³owiek widzi z kim mieszka. A ja mam wspania³ych s±siadów! Nie my¶la³am ¿e a¿ tak! Wprowadzi³am siê do tego bloku 10 lat temu i nie powiem, ¿e bardzo chcia³am do „Nowej Huty” bo pochodzê z Podgórza. Jednak tu zamieszka³a moja córka i chcia³am byæ bli¿ej niej.
Przez te lata zwykle z s±siadami mówili¶my sobie tylko zwyczajowe „dzieñ dobry” – „dzieñ dobry”. Nie s±dzi³am, ¿e w takiej trudnej dla mnie sytuacji ludzie potrafi± byæ tak ¿yczliwi.
Gdy stra¿acy odjechali ja pozosta³am sama z osmalonymi ¶cianami i warstw± niebieskiego proszku na pod³odze, u¿ytego do gaszenia pralki. By³am w szoku i nie bardzo wiedzia³am co mam robiæ od czego zacz±æ sprz±tanie. A tu, ledwo stra¿acy wyszli, zaraz przysz³y moje s±siadki – z mopami, z wiadrami z wod±. One wiedzia³y co robiæ i pomog³y mi posprz±taæ mieszkanie. S±siad z kolei zaopiekowa³ siê moim psem i tak, jak on nikomu nie dal siê oswoiæ tak s±siadowi pozwoli³ siê nakarmiæ. Dopiero w takiej sytuacji cz³owiek dowiaduje siê z kim mieszka. Wszystkim s±siadom jestem bardzo wdziêczna – podkre¶la pani Anna.
W tym niewielkim bloku znajduje siê 18 mieszkañ. Na parterze mieszka pani ponad 90-lenia i teraz opowiedzia³a mi historiê tego bloku bo mieszka w nim od pocz±tku. Opowiada³a jak siê wspomagali wzajemnie, po¿yczali sobie pieni±dze, oddaj±c po wyp³acie. Jak organizowali wspólnego Sylwestra w pralni, jak wymiennie opiekowali siê dzieæmi, na które zwykle jedna z s±siadek „mia³a oko”. Po 10 latach tu siê zadomowi³am. To ¶wietna lokalizacja: blisko autobus, tramwaj, plac targowy, mo¿e trochê brakuje mi delikatesów… No i przekona³am siê jak wspania³ych mam s±siadów.
I na koniec chcia³am wróciæ do ostrze¿enia i uczuliæ innych: nie zostawiajcie ³adowarek do telefony pod³±czonych do gniazdka, ani ¿adnych urz±dzeñ elektrycznych, czy nastawionego prania. Ja my¶la³am, ¿e moja pralka, wys³u¿ona wprawdzie, ale spokojnie dotrwa do ¶mierci technicznej. A tu okaza³o siê, ze prawdopodobnie zepsu³a siê pompa i nie pobiera³a wody, a grza³ka rozgrza³a siê… Dobrze ¿e trzask mnie obudzi³, bo gdyby ogieñ siê rozprzestrzeni³ to odci±³by mi drogê ucieczki. A my nie mamy balkonów, a skok z drugiego piêtra nie by³ bezpieczny. Nie chcê tez my¶leæ co zdarzy³oby siê gdybym w³±czy³a pralkê i wysz³a na spacer z psem. Dzi¶ ju¿ tak nie zrobiê! – koñczy swoj± opowie¶æ pani Anna.
(l)
¦ladów po¿aru na zewn±trz bloku nie widaæ, bo na szczê¶cie w³a¶cicielka mieszkania pani Anna by³a w domu, dlatego po¿ar nie zd±¿y³ siê rozprzestrzeniæ.
Sierpieñ nie szczêdzi³ upa³ów, które przekracza³y 30 stopni w skali Celsjusza. Nowohucianie radzili sobie z wysokimi temperaturami jak mogli: pozostaj±c w domu i ograniczaj±c aktywno¶æ fizyczn± do minimum. Zawsze te¿ mo¿na by³o skorzystaæ z osiedlowych parków czy oaz zieleni, gdzie na szczê¶cie rady dzielnic dbaj± o to by ustawiono tam coraz wiêcej ³awek.
Rozgrzanych mog³a te¿ och³odziæ mgie³ka z kurtyny wodnej ustawionej w Alei Ró¿. Z okazji do wej¶cia w ch³odny wilgotny ob³ok chêtnie korzysta³y dzieci. A przej¶cie pod wodn± ramp± by³o tak¿e ulg± dla naszych czworono¿nych przyjació³. Bo nie zapominajmy, ¿e psy, mimo wysokich temperatur, ca³y czas „nosz±” na sobie futra.
(l)
Muralem mo¿na uznaæ XVI – wieczne sgraffito na wie¿y obronnej, potem lamusie Branickich w Branicach, gdzie dzi¶ mie¶ci siê oddzia³ Muzeum Archeologicznego w Krakowie, ale ten renesansowy „mural” mia³ s³u¿yæ ozdobie budowli i by³ oczywi¶cie wykonany w zupe³nie ró¿nej technice: poprzez nak³adanie i ¶cieranie warstw tynku, daj±ce wra¿enie g³êbi.
Dzisiejsze graffiti zesz³o z pa³aców na ulicê i w tej podwórkowej wersji, czasami to po prostu zwykle bohomazy. Nie zawsze - podobne elementy artystycznego nawi±zania do renesansowego sgraffito znajdziemy, w powsta³ej piêæ wieków, pó¼niej na ¶cianie bloku 11 a w os. Z³otej Jesieni „Kompozycji kubihutycznej”
W³a¶ciwie mieszkañcy starych osiedli murale kojarz± niezbyt pozytywnie – od razu przychodz± im na my¶l rysunki, które zwykle kto¶ robi sprayem, noc±, po kryjomu, a które dewastuj± efekt z trudem odnawianych elewacji. I to nie s± wcale murale, to po prostu bazgro³y, niestety czêsto wulgarne. W Krakowie od lat walkê z tym zjawiskiem, niezbyt skutecznie, bo rzadko graficiarza mo¿na z³apaæ na gor±cym uczynku, co jest warunkiem ukarania przez Stra¿ Miejsk±, prowadz± Pogromcy Bazgro³ów. A napisy zawieraj±ce czêsto niecenzuralne s³owa znale¼æ mo¿na wszêdzie.
Jednak w¶ród tej masy bohomazów zdarzaj± siê murale z prawdziwego zdarzenia. Ciesz±ce oko barwami, z przes³aniem. Ostatnio taki mural - bardzo du¿y i nietypowo d³ugi – pojawi³ siê na elewacji gara¿y samochodowych w os. Tysi±clecia, w pobli¿u mistrzejowickiego ko¶cio³a. Tutaj, do tej pory, swoje has³a wypisywali kibice Cracovii, a zaraz po zamalowaniu poprzednich, pojawia³o siê kolejne. Ten nowy mural jest, jak najbardziej cenzuralny i graficznie akceptowalny. To realizacja pomys³u sfinansowanego przez Zarz±d Dzielnicy XV Mistrzejowice. Ma upamiêtniaæ 100-lecie odzyskania niepodleg³o¶ci przez Polskê.
Poniewa¿ mural jest d³ugi, odczytywaæ go w poziomie, mo¿na w odcinkach. Ju¿ sama przewaga czerwieni sugeruje ¿e to rzecz patriotyczna, dotycz±ca walki o niepodleg³o¶æ. Mo¿na go kojarzyæ z Now± Hut±, mo¿na go kojarzyæ z Krakowem, ze stuleciem niepodleg³o¶ci i momentami wa¿nymi dotycz±cymi tê niepodleg³o¶æ przybli¿aj±cymi. W której¶ kolejnej „ods³onie” przedstawia te¿ postaci jak¿e dla Mistrzejowic wa¿ne: ksiêdza Józefa Kurzejê, ksiêdza Kazimierza Jancarza i Jana Pawl± II, który ko¶ció³ wywalczony przez ksiêdza Kurzejê konsekrowa³ w 1983 roku.
W ubieg³ym tygodniu ten mural wzbudzi³ spor± sensacjê, szczególnie w¶ród mieszkañców os. O¶wiecenia, którzy przechodz± wzd³u¿ niego w drodze na nabo¿eñstwa. I chyba s±dz±c po ilo¶ci komentarzy i fotografuj±cych, zyska³ pozytywn± aprobatê.
***
Grafika na fasadach budynków na ogó³ s³u¿y³a najczê¶ciej celom reklamowym. Niektórzy pamiêtaj± jeszcze wielk± reklamê coca coli na elewacji bloku w dawnym os. XX-lecia. Dzi¶ zauwa¿yli¶my taki mural – reklamê – w 10-pietrowcu w os. Krakowiaków (widaæ go od ul. Kocmyrzowskiej), reklamuje producenta p³ytek ceramicznych.
Teraz ta forma rysunku na¶ciennego, s³u¿y na ogó³ wyra¿aniu w³asnych impresji autora. Bywa te¿ sympatyczna w tre¶ci, tak jak jeden z bardziej kolorowych i, pierwszy taki w Nowej Hucie malunek wykonany sprayem, w os. Handlowym oddaj±cy klimat nowohuckiej dawnej ulicy – z czerwonymi tramwajami i zieleni±. Akurat z nim nikt nie walczy i go nie zamalowuje. Mural autorstwa £ukasza Lendy, wykonany zosta³ za zgod± wspólnoty mieszkaniowej, co nie jest takie czêste.
Skanalizowaæ emocje mieszkañców w po¿ytecznym kierunku i zadzia³aæ edukacyjnie mia³o malowanie murali w os. Z³otej Jesieni. To z kolei inicjatywa Programu Aktywno¶ci Lokalnej, (PAL), w ramach Miejskiego O¶rodka Pomocy Spo³ecznej, zak³adaj±cy ró¿nego rodzaju dzia³ania, skierowane do lokalnej spo³eczno¶ci. W os. Z³otej Jesieni akurat do mieszkañców bloków komunalnych. Mural z przes³aniem „Wszystko Ci wolno, ale nie wszystko warto” namalowano na stacji trafo w osiedlu jaki¶ rok temu.
Wcze¶niej - w s±siedztwie, na elewacji bloku,11 a pojawi³ siê w ub. roku mural artystyczny. To by³o przedsiêwziêcie nie³atwe, bo rysunek zajmuje powierzchniê 108 m. kw. Do jego wykonania zu¿yto 40 litrów farby w 14 kolorach, malowano go przez 10 dni. Autorem tej „Kompozycji kubihutycznej” jest krakowski artysta Dariusz Milczarek. Mural nawi±zuje do kubizmu, historii oraz wspó³czesno¶ci Nowej Huty. Praca zwyciê¿y³a w konkursie „Awangarda - miêdzy kultur± a natur±”. Mural ozdobi³ ¶cianê w s±siedztwie „s±siedzkiego ogrodu”, jaki sami mieszkañcy przy wsparciu PAL, w ramach innego projektu – Ogrody Nowej Huty – dla siebie uporz±dkowali.
I na koniec - by znowu murali nie kojarzyæ wy³±cznie z graficiarzami, dodajmy inny pozytywny przyk³ad z Nowej Huty – postaæ poety Cypriana Kamila Norwida, patrona O¶rodka Kultury w os. Górali namalowana przy wej¶ciu g³ównym. To te¿ mural.
(l)
Choæ ta propozycja jest dostêpna od 3lat wci±¿ wiele osób dziwi siê, ¿e mo¿na wzi±æ udzia³ w sp³ywie kajakowym w samym ¶rodku miasta. Oferta jednak zaskakuje wszystkich, którzy zdecyduj± siê na te przygodê. Okazuje siê bowiem, ¿e D³ubnia – bo to na niej organizowane sa sp³ywy, jest rzek± na wpó³ dzik± a nowohucka trasa kajakowa zadowoli nawet do¶wiadczonych amatorów tego sportu.
Wszystko zaczê³o siê w lipcu 2015 roku kiedy to Marcin Pawlik postanowi³ spróbowaæ swoich kajakowych si³ na nowohuckiej rzece. – Wcze¶niej p³ywa³em kajakiem po mazurskich wodach ale nigdy w ¶rodku miasta. Jestem mi³o¶nikiem Nowej Huty od lat szukam sposobów na jej promowanie – pomy¶la³em czemuby nie w ten sposób - opowiada w³a¶ciciel Biura Podró¿y Ecotravel i projektu Nowa Huta Travel - Marcin. Z tego pierwszego sp³ywu najlepiej zapamiêta³ dziko¶æ rzeki. Zaskoczy³o go to, ¿e sama potrafi³a siê w wielu miejsca z renaturalizowaæ tworz±c piêkne zakola, porwane brzegi, bystrzyny, mielizny. Jego kajakowa przygoda zyska³a zainteresowanie mediów i tych tradycyjnych i spo³eczno¶ciowych. Wtedy to postanowi³ w³±czyæ t± propozycjê do oferty jak± dla mieszkañców, nie tylko Krakowa, ma w projekcie Nowa Huta Travel. Potem wszystko potoczy³o siê lawinowo. Pierwszy rok to kilkadziesi±t zorganizowanych sp³ywów w których udzia³ zabra³o ponad 500 uczestników. – Od razu by³o widaæ, ¿e propozycja siê podoba. Niemal wszyscy koñcz±cy sp³yw mówili, ¿e D³ubnia mo¿e byæ taka ciekawa? Nie spodziewali¶my siê takiej atrakcji. My sami tez widzieli¶my, ¿e jest to naprawdê ciekawa rzeka i za ka¿dym razem z rado¶ci± uczestniczyli¶my w wydarzeniu. – podkre¶la Marcin – bo tu siê sp³ywa kajakiem a nie p³ywa. Decyduj±cy siê na sp³yw D³ubni± nie sp³ywaj± bowiem sami. Ka¿dorazowo s± pod opiek± przedstawiciela EcoTravel. Najczê¶ciej jest to Marcin i Ola [ma³¿onka] ale od tego roku razem z nimi wspó³pracê rozpoczêli równie¿ do¶wiadczeni instruktorzy kajakarstwa. – To naprawdê miejscami wymagaj±ca rzeka, zdarzaj± siê przenoski kajaków, powalone drzewa. Czasem trzeba „uratowaæ” kogo¶ kto zawiesi³ siê kajakiem. Poza tym uczestnicy zaczynaj± i koñcz± imprezê w tym samym punkcie - trzeba ich zatem przewie¼æ. Koñczymy w Yacht Klubie Nowa Huta gdzie mo¿na siê przebraæ – zdarza siê bowiem, ¿e kto¶ koñczy mokry, mo¿na skorzystaæ z toalety.
Dziêki opiece organizatorów ze sp³ywu skorzystaæ mo¿e praktycznie ka¿dy. Najm³odszy uczestnik mia³ 3 lata a najstarszy ponad 80 lat. Na sp³yw przychodz± ca³e rodziny, s± w¶ród nich tacy, którzy nie jedn± rzekê ju¿ pokonali, ale s± i tacy, którzy wios³o maj± pierwszy raz w rêce. – Niew±tpliwym atutem tego sp³ywu jest blisko¶æ wzglêdem miejsca zamieszkania. Nie trzeba wstawaæ bladym ¶witem pokonywaæ dziesi±tki kilometrów. Mo¿na tu, praktycznie pod nosem, prze¿yæ prawdziw± przygodê. Z takiego powodu zdecydowali¶my siê w³a¶nie na sp³yw D³ubnia. Potem okaza³o siê, ¿e oprócz lokalizacji ma on wiele innych zalet. ¦wietna organizacja i…naprawdê ciekawa trasa. Trafili¶my akurat na taka sytuacjê, ¿e w korycie by³o du¿o zwalonych drzew – trzeba by³o manewrowaæ kajakiem. By³o tez miejsce gdzie trzeba by³o przepchn±æ kajak nad drzewem. Nie mamy zbyt du¿ego do¶wiadczenia – wcze¶niej p³ynêli¶my Nida i Rospud±, ale D³ubnia podoba³a nam siê zdecydowanie najbardziej. Jedyna wad± by³o to, ¿e sp³yw nie trwa³ d³ugo – opowiada jedna z uczestniczek. - Sami czuli¶my niedosyt koñcz±c sp³yw. Dlatego rozszerzyli¶my ofertê o rowery i tak powsta³a mikrowyprawa kajakowo-rowerowa z Nowej Huty do Niepo³omic. Pomys³ chwyci³ i raz w miesi±cu wybieramy siê z chêtnymi na 17 km sp³yw D³ubni± i Wis³± do Niepo³omic a stamt±d wracamy rowerami i po 20 km – z przystankiem na k±pielisku w Przylasku Rusieckim - docieramy do Nowej Huty. Wszystkie szczegó³y dostêpne s± na naszej stronie Nowa Huta Travel www.nowahutatravel.pl na któr± serdecznie zapraszamy… Czy to koniec pomys³ów? Oczywi¶cie, ¿e nie! Nowa Huta ma jeszcze wiele do zaoferowania.- podkre¶la Marcin.
---
Nowohuckie sp³ywy doceniaj± nie tylko uczestnicy. Impreza zosta³a wyró¿niona przez Krakowsk± Izbê Turystyczn± w latach 2016 i 2017 za wyj±tkowy produkt turystyczny w Krakowie (sp³yw D³ubni± i Sp³yw + Rower). Równie¿ w tym roku wydarzenie zosta³o zg³oszone do Plebiscytu Odkryj Ma³opolskê na nowo w kategorii Atrakcja Turystyczna. -Nie wiemy kto nas zg³osi³! Ale to dla nas bardzo mi³e i bardzo wa¿ne, bo to sygna³, ¿e robimy co¶ dobrze! – podkre¶la Marcin.
My w ich imieniu prosimy o g³os i serdecznie zapraszamy na sp³yw, który jako uczestnik mogê ze spokojnym sumieniem poleciæ!
Agnieszka £o¶
Ju¿ w pa¼dzierniku bêdziemy mogli cieszyæ siê now± ods³on± Parku ¯eromskiego! Niew±tpliw± atrakcj± bêdzie prawdziwy domek na drzewie z zapieraj±cym dech w piersiach widokiem na £±ki Nowohuckie! Nowo¶ci± bêdzie tak¿e edukacyjny plac zabaw, w którym najm³odsi bêd± mogli poznaæ jakie zwierzêta mo¿emy spotkaæ na £±kach Nowohuckich. Pojawi siê m.in. wielka pajêczyna z krzy¿akiem ³±kowym, wiklinowe gniazda z g±siorkiem, derkaczem, b±czkiem czy ¶wierszczakiem czy piaskownica z ...zaskroñcem.
Na czas remontu, ze wzglêdów bezpieczeñstwa konieczne by³o ogrodzenie terenu parku. W zwi±zku z t± sytuacj± Zarz±d Zieleni Miejskiej – realizator inwestycji prosi o wyrozumia³o¶æ i przeprasza za utrudnienia.
(a³)
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".