Benedykt XVI opisuj±c stosunki panuj±ce w liberalnym ¶wiecie Zachodu u¿y³ okre¶lenia „dyktatura relatywizmu”. Okre¶lenie to oznacza tendencjê do wymuszania na wszystkich zgody na specyficzn± wizjê ¶wiata, w którym nie ma ostatecznych kryteriów dobra i z³a, prawdy i fa³szu, heroizmu i zdrady. Jest za to zgoda na ¶wiat, w którym wszystko jest wzglêdne. W którym ka¿da religia jest równie prawdziwa, ka¿da orientacja seksualna równie dobra, a prawdziwe staje siê to, co kto¶ prywatnie uznaje za prawdê. Z takiego podej¶cia rodzi siê przyzwolenie na eutanazjê, aborcjê czy ma³¿eñstwa homoseksualistów. W Polsce mentalno¶æ taka nie jest jeszcze powszechna, ale przyk³ady niektórych krajów zachodnich pokazuj± do czego mo¿e ona prowadziæ.
Jak ostatnio poinformowa³a Informacyjna Agencja Radiowa, powo³uj±c siê na brytyjski dziennik „Daily Mail”, do szokuj±cego zdarzenia dosz³o we wschodniej dzielnicy Londynu, Waltham Forest. Otó¿ w jednej z tamtejszych szkó³, w ramach „miesi±ca historii kochaj±cych inaczej” zorganizowano dla dzieci specjalne lekcje o ruchu gejów i lesbijek. Kilkudziesiêciu rodziców odebra³o jednak swoje pociechy wcze¶niej, przed rozpoczêciem tych specjalnych zajêæ edukacyjnych. Nie ¿yczyli sobie, by ich dzieci by³y przekonywane do homoseksualizmu. I czym siê to wszystko skoñczy³o? Otó¿ w³adze dzielnicy orzek³y, ¿e uczniowie dopu¶cili siê wagarów, a ich rodziców nale¿y ukaraæ za naruszenie obowi±zku powszechnego nauczania. Rodzicom w zwi±zku z t± sytuacj± gro¿± mandaty, narzucenie opiekunów spo³ecznych, a nawet sprawy w s±dzie.
Có¿, w „postêpowych” krajach rodzicom pozostawi siê prawo do nakarmienia i ubrania dzieci, ale ich wychowaniem zajmie siê o¶wiecone pañstwo. Jak w komunizmie.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia March 20 2009
1260 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
