Rok rz±dów Platformy i jej popleczników by³ okazj± do podsumowañ i ocen. Ministrowie udawali bardzo zadowolonych i chocia¿ nie mieli czym siê chwaliæ, popisywali siê optymizmem w zaprzyja¼nionych stacjach telewizyjnych, gdzie us³u¿ni dziennikarze nawet nie próbowali zadawaæ trudniejszych pytañ. Jak ognia unikano niewdziêcznych tematów, takich jak dro¿yzna, zapa¶æ s³u¿by zdrowia, coraz liczniejsze zwolnienia grupowe i rosn±ce bezrobocie, dramatyczny spadek dochodów pañstwa (bo bogac± siê z³odzieje), najwiêksze od dziesiêcioleci zad³u¿enie itd. Wyd³u¿a siê lista tematów, na które minister Leszczyna (podobno sam Tusk ma jej ju¿ dosyæ), minister Hennig-Kloska czy minister Paszyk wol± siê nie wypowiadaæ. Nie mówi±c ju¿ o takich tuzach rz±dz±cej ekipy jak Siemoniak, Sikorski czy Nitras. W sonda¿ach oceny rz±du lec± ³eb na szyjê, ale Tusk jest odporny, bo zadania, które przed nim postawiono, s± wykonywane. A na czele tych zadañ znalaz³o siê powstrzymanie rozwoju Polski i cofniêcie strategicznych inwestycji o osiem lat.
Na posiedzeniach rz±du nie widaæ jednak entuzjazmu ani zapa³u do pracy. Po pierwsze kruszy siê zagraniczne poparcie, dziêki któremu ta ekipa nieudaczników dorwa³a siê do w³adzy. W Niemczech upada rz±d, w lutym odbêd± siê wybory i nikt nie ma tam teraz g³owy do popierania Tuska oraz zajmowania siê jego k³opotami. Amerykañski ambasador, który wystêpowa³ jako rzecznik medialny tego rz±du, po zwyciêstwie Donalda Trumpa pakuje walizki i zwija têczowe flagi, które mia³y zast±piæ flagê amerykañsk±. Bruksela ¿yje now± afer± korupcyjn± poniewa¿ unijny by³y komisarz do spraw sprawiedliwo¶ci Reynders podejrzany jest o pranie brudnych pieniêdzy. A przypomnijmy, ¿e to ten komisarz, który krytykowa³ rzekomy brak praworz±dno¶ci za rz±dów PiS i który zd±¿y³ ju¿ spotykaæ siê z ministrem Bodnarem i pochwaliæ ordynarne ³amanie prawa w Polsce. Ciê¿kie czasy przysz³y na brukselskich biurokratów, którzy stawiali na zwyciêstwo Harris, ale Trump zafundowa³ im gorzk± niespodziankê. A co maj± powiedzieæ Tusk i Sikorski, którzy bêd± teraz odszczekiwaæ to, co nagadali przez ostatnie lata?
Po drugie sypie siê prezydencka prekampania Trzaskowskiego, który przy Karolu Nawrockim wypada jak nieopierzony trampkarz przy zawodniku ekstraklasy. Je¿eli Trzaskowski przegra, a na to siê w³a¶nie zanosi, to ca³y plan wepchniêcia Polaków w niemiecko-brukselski kaganiec we¼mie w ³eb. Tusk i Bodnar nie ¶pi± po nocach, bo dobrze wiedz±, ¿e gdy strac± w³adzê, to mog± ponie¶æ konsekwencje ³amania prawa. Czy Berlin bêdzie ich wtedy broni³? A przegrana prezydentura Trzaskowskiego to pierwszy krok do powrotu Prawa i Sprawiedliwo¶ci. Czy odwa¿± siê pój¶æ jeszcze dalej i sfa³szowaæ wybory albo nie uznaæ ich wyniku? Czy poprze ich wtedy ca³y ten gang Olsena z Kosiniakiem, Ho³owni± i Czarzastym? Oka¿e siê czy s± gotowi zaryzykowaæ swoj± wolno¶æ.
Rok, który min±³ jest bardzo kosztowny dla Polski. Kolejny rok przyniesie jeszcze wiêksze straty. Ka¿dy miesi±c tej w³adzy trzeba bêdzie d³ugo odpracowywaæ. Dzi¶ jeszcze po³owa g³osuj±cych deklaruje poparcie dla koalicji oszustów. Jak bêdzie za piêæ miesiêcy podczas wyborów prezydenta? Jak wielu naiwnych pozostanie przy Platformie do wyborów parlamentarnych? Czy oprócz tych, którzy jak najgorzej ¿ycz± Polsce, którzy obce interesy stawiaj± wy¿ej ni¿ polsk± racjê stanu, którzy dadz± siê kupiæ naszym wrogom, kto¶ jeszcze uwierzy w dobre intencje politycznych krêtaczy?
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia December 21 2024
22 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".