Nowa Huta nie ma szczê¶cia do krakowskich w³adz Miasta. Najgorzej by³o za prezydentury Jacka Wo¼niakowskiego i Józefa Lassoty. Wtedy, w kolejnych bud¿etach Krakowa, Nowa Huta praktycznie nie istnia³a. Trochê zmieni³o siê za prezydentury Andrzeja Go³asia i Jacka Majchrowskiego. Trochê… bo nadal inwestycje we wschodni± czê¶æ Krakowa stanowi± ¶ladow± ilo¶æ w bud¿ecie Miasta. W szeroko rozumianej Nowej Hucie mieszka oko³o 1/3 mieszkañców Krakowa, a ta czê¶æ miasta mo¿e liczyæ tylko na oko³o 5 procent ¶rodków przeznaczonych na inwestycje programowe. O wielu niezbêdnych inwestycjach mówi siê od lat, ale ich realizacja nadal znajduje siê w sferze marzeñ. Fatalny stan al. Jana Paw³a II, katastrofalny stan ul. Igo³omskiej, rozsypuj±ce siê chodniki, na których mo¿na siê zabiæ – to tylko niektóre, najbardziej rzucaj±ce siê w oczy przyk³ady nowohuckiej rzeczywisto¶ci. A przecie¿ obchodzimy w tym roku 60-lecie powstania Nowej Huty. Wielu mieszkañców i radnych liczy³o, ¿e bêdzie to okazj± do przeprowadzenia najpilniejszych prac remontowanych i modernizacyjnych na tym terenie. Dzi¶ ju¿ wiadomo, ¿e obchody bêd± raczej symboliczne – jaka¶ impreza sportowa, koncert, wystawa, sesja naukowa… I to wszystko.
No có¿. W przysz³ym roku znów rozpocznie siê w naszym mie¶cie kampania prezydencka. I znów kandydaci na najwy¿szy urz±d w Krakowie walczyæ bêd± o g³osy mieszkañców Nowej Huty. Rozpocznie siê kolejny festiwal obietnic. I pewno – jak zwykle – na obietnicach siê skoñczy.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia January 30 2009
1240 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".