Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielę 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2008.06.26] Wygrała śmierć
Tydzień temu pisałem o czternastolatce, która zaszła w ciąże ze swoim, starszym od siebie o rok, kolegą. Gdy o tym pisałem, wszystko wskazywało na to, że nienarodzone dziecko da się uratować. Niestety, jak doniósł „Dziennik”, nastolatka w ubiegły wtorek poddała się aborcji. Prawdopodobnie w jednym z gdańskich szpitali. Po zabiegu dziewczynka wróciła do matki. Matka nastolatki otrzymała od prokuratury zgodę na aborcję u córki.
Najbardziej w tym wszystkim smutne jest to, że środowiska proaborcyjne uczyniły z tej sprawy swoiste pole walki o niczym nie skrępowane prawo do przerywania ciąży. Na stronie internetowej amerykańskiej organizacji obrońców życia „LifeSiteNews” można przeczytać, że sprawa 14-letniej Agaty z Lublina „jest najnowszym przykładem schematu postępowania, który często stosowany jest przez działaczy organizacji proaborcyjnych”, polegającym na „wyszukiwaniu młodej dziewczyny w ciąży, najlepiej ofiary gwałtu, by – posługując się jej dziecięcym wizerunkiem – forsować legalizację aborcji”. Taką strategię postępowania wybrała też „Gazeta Wyborcza”. Wbrew faktom, bombardowała czytelników informacjami o zgwałconej nastolatce, której wszyscy odmawiają prawa do usunięcia ciąży.
Za śmierć nienarodzonego dziecka Agaty odpowiedzialność ponosi przede wszystkim matka nastolatki, która zamiast wspierać swoją córkę usilnie zabiegała o wykonanie aborcji. Odpowiedzialność ponoszą ją także działaczki Federacji Kobiet i Planowania Rodziny oraz dziennikarze „Gazety Wyborczej”, którzy rozpętali medialną histerię w tej sprawie. Najmniej odpowiedzialna za wszystko jest nieletnia Agata (z uwagi na wiek). Ale to ona przez całe życie może zmagać się z ciężarem syndromu przerwanej ciąży. A w tych zmaganiach nie pomogą jej ani „Gazeta Wyborcza”, ani aborcjonistki z Federacji Kobiet.
Jan L. FRANCZYK
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 30,008,806 unikalnych wizyt