Wyborcza niedziela zakoñczy³a siê ogromnym sukcesem Platformy Obywatelskiej. Co prawda, partia ta nie zdoby³a absolutnej wiêkszo¶ci w Sejmie, ale wystarczy jej porozumienie z PSL-em, by zbudowaæ w³asny rz±d. Prawo i Sprawiedliwo¶æ przegra³o, chocia¿ osi±gnê³o wynik lepszy ni¿ dwa lata temu. Polska scena polityczna zaczyna wreszcie przypominaæ sytuacjê w krajach rozwiniêtych demokracji, w których funkcjonuj± dwa, trzy du¿e ugrupowania i jedno lub dwa mniejsze. Cieszy stosunkowo du¿a frekwencja w tegorocznych wyborach, która pokazuje, i¿ obywatele zaczynaj± zdawaæ sobie sprawê, ¿e przysz³y kszta³t parlamentu spoczywa w ich rêkach.
Niedzielne wybory przypieczêtowa³y ostateczn± klêskê Andrzeja Leppera. I najwiêksza w tym zas³uga Jaros³awa Kaczyñskiego, bo przecie¿ – jak ka¿dy pamiêta – za wcze¶niejszych rz±dów Lepper rós³ jedynie w si³ê. Z kolei Roman Giertych wyeliminowa³ siê sam, zg³aszaj±c kuriozaln± kandydaturê zdymisjonowanego Kaczmarka na premiera. Tym samym zatrzasn±³ drzwi przed mo¿liw± wspó³prac± z PiS-em, co poskutkowa³o skróceniem kadencji parlamentu i rozpisaniem nowych wyborów.
I co nas czeka? Platformie ¿yczê jak najlepiej. Ale ³atwo nie bêdzie. Pielêgniarki, górnicy, nauczyciele, pracownicy ca³ej sfery bud¿etowej i emeryci nie bêd± ju¿ domagaæ siê podwy¿ek od Jaros³awa Kaczyñskiego. Teraz po pieni±dze przyjd± do Donalda Tuska.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia October 25 2007
1311 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
