We wtorek, 14 września, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego rozpocznie się tradycyjny odpust w Mogile. W tym roku główne uroczystości odpustowe przewidziano na niedzielę, 19 września.
Mogilski odpust zawsze przyciągał tłumy wiernych. Jak w roku 1845 pisał Kazimierz Girtler, jeden z najwybitniejszych pamiętnikarzy XIX stulecia: „Odpust wrześniowy (…) zawsze bywa najliczniejszy. Wtedy od świtu (…) jeden szlak kurzawy łączy Kraków z Mogiłą. Wszyscy spieszą do Mogiły. A tu dopiero wszędzie pełno ludu. Ciżba”. Tłumy były też w okresie komunizmu, gdy ówczesne władze starały się wyeliminować Kościół z życia publicznego. Do Mogiły pielgrzymowali wówczas nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Podhala, Spisza, Śląska… Często w tradycyjnych, ludowych strojach. Pielgrzymowali, by uklęknąć przed Wizerunkiem Ukrzyżowanego, nad którym widzieli łaciński napis: Charitas sine modo - Miłość bez miary. Dlaczego dla chrześcijan Krzyż jest tak ważny? Bo Kościół w Krzyżu Jezusa widział zawsze ołtarz – ołtarz, na którym Syn Boży złożył ofiarę z samego siebie. Za każdego z nas. Za mnie i za moich sąsiadów też.
„Krzyż trwa, choć zmienia się świat” - głosi słynna maksyma zakonu kartuzów. Tak. Krzyż trwa. I będzie trwał.
Jan L. Franczyk
· Napisane przez Administrator
dnia September 11 2021
651 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".