Tydzień temu pisałem o tym, iż niemiecki „Frankfurter Allgemeine Zeitung” pochwalił nasz kraj. Minęło zaledwie kilka dni i materiał w podobnym tonie ukazał się również w Hiszpanii, w dzienniku internetowym „„El Correo de Madrid”. Opublikowano w nim artykuł pt. „Dlaczego Hiszpania schodzi na psy, a Polska zamienia się w potęgę?”. Autor artykułu Nicolino Peralta porównał w nim sytuację gospodarczą i społeczną obu krajów. Przypomniał, że w roku 1989, po 44 latach komunizmu, Polska była krajem biednym, zapóźnionym, w ruinie społecznej i moralnej. Wskazał, że w tym czasie Hiszpania cieszyła się największym wzrostem gospodarczym, inwestycjami i konsumpcją, która rozkręcała gospodarkę.
„Dzisiaj sytuacja jest diametralnie różna. Polska zmierza do statusu potęgi” – konkludował autor. I podkreślał: „Prawie nie ma bezrobocia, a wzrost gospodarczy, nieprzerwany od 25 lat, osiągnął średnio 4 proc. Dodatkowo młodzież nie zna słowa »kryzys«”.
Wygląda na to, że i zachodnioeuropejscy dziennikarze coraz częściej zaczynają dostrzegać pozytywne zmiany jakie dokonują się w Polsce. Zaczynają mówić o tym w swoich krajach.
I dobrze.
Jan L. Franczyk
· Napisane przez Administrator
dnia March 13 2020
1247 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".