W ubieg³ym tygodniu do ksiêgarñ trafi³a od dawna zapowiadana ksi±zka ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego „Ksiê¿a wobec bezpieki”. Wbrew opiniom, które pojawia³y siê w niektórych mediach, ten gruby, licz±cy blisko 600 stron tom, nie jest spisem agentów. Obraz polskiego duchowieñstwa jaki wy³ania siê z ksi±¿ki jest przejmuj±cym ¶wiadectwem oporu polskiego Ko¶cio³a w latach komunizmu. Po rozbiciu podziemia niepodleg³o¶ciowego, to Ko¶ció³ katolicki na dziesiêciolecia sta³ siê g³ównym celem ataku komunistów. Presja jakiej zosta³ poddany by³a wrêcz niewiarygodna. W ksi±¿ce ks. Zaleskiego znale¼æ mo¿na opisy najbardziej wyrafinowanych metod do jakich ucieka³a siê bezpieka, by zniszczyæ jedyn± powa¿n± i niezale¿n± instytucjê jaka osta³a siê w PRL-u. To prawda, jak zawsze, tak i w latach komunizmu, znale¼li siê ludzie, którzy z ró¿nych powodów dali siê wci±gn±æ we wspó³pracê z wrogami Ko¶cio³a. Ale duchowni ci stanowili ewidentny margines. Pozostali godnie przeszli przez polskie „morze czerwone”. A w¶ród nich wielu by³o takich, którzy swoj± postaw± zas³u¿yli na wdziêczn± pamiêæ Polaków.
Tacy niez³omni duchowni pracowali tak¿e w Nowej Hucie (niektórzy nadal tutaj pracuj±). Ks. Isakowicz-Zaleski wymienia ich nazwiska: ¶p. ks. Józef Kurzeja, ¶p. ks. Kazimierz Jancarz, ks. W³adys³aw Palmowski, ks. Jan Bielañski, ¶p. o. opat Jacek Sto¿ek, o. Norbert Paciora, o. Pawe³ Mynarz… Interesuj±ce s± te¿, ukazane w ksi±¿ce, dzieje ks. Józefa Gorzelanego, który pocz±tkowo by³ tzw. ksiêdzem patriot± i tajnym wspó³pracownikiem SB. Po przybyciu do Nowej Huty zerwa³ jednak wspó³pracê z bezpiek± i w³a¶nie w Nowej Hucie zaczê³a siê dokonywaæ jego duchowa przemiana. W efekcie do¶æ szybko ponownie sta³ siê obiektem zainteresowania bezpieki – tyle, ¿e ju¿ nie jako wspó³pracownik, ale jako „element klerykalny”, wrogo nastawiony do komunizmu i w³adzy ludowej.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia March 11 2007
1420 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".