Dlaczego tak mizernie wygl±da spo³eczne poparcie dla tzw. totalnej opozycji? Po pierwsze, dlatego ¿e jej przedstawiciele nie maj± ¿adnego pomys³u na lepsz± Polskê (bo najlepiej, ¿eby by³o tak, jak by³o). A po drugie dlatego, ¿e coraz czê¶ciej po prostu siê o¶mieszaj± – jak W³adys³aw Frasyniuk chocia¿by. Zdziwiony, ¿e po dwukrotnym, ostentacyjnym zignorowaniu wezwania do stawienia siê w prokuraturze zosta³ wreszcie do prokuratury doprowadzony przez policjantów.
Ka¿dy, w miarê przytomny Polak zapyta: no i co w tym niezwyk³ego? Je¶li kto¶ ignoruje prawomocne wezwania, to zostaje doprowadzony. Tak my¶li przygniataj±ca wiêkszo¶æ naszego spo³eczeñstwa. To wydaje siê oczywiste. Okazuje siê jednak, ¿e nie dla wszystkich. Nie jest to oczywiste dla tych, którzy nadal nie mog± uwierzyæ w to, ¿e skoñczy³y siê czasy, w których wobec prawa byli równi i równiejsi.
Dzisiaj ju¿ ma³o kto wierzy, ¿e obecne w³adze: prezydent, parlament i rz±d ograniczaj± wolno¶æ i demokracjê w naszym kraju. Bo ka¿dy, kto bez uprzedzeñ patrzy na otaczaj±c± go rzeczywisto¶æ widzi, ¿e tak nie jest. A to, ¿e niektórzy obawiaj± siê niezapowiedzianej wizyty agentów CBA, to ju¿ inny problem. Jak powiedzia³ jeden z polityków: dla nich by³oby najlepiej, gdyby nie czekali na wizytê funkcjonariuszy, ale do organów ¶cigania zg³osili siê sami.
To prawda. Wtedy by mogli liczyæ na nadzwyczajne z³agodzenie kary.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia February 23 2018
1376 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".