- Jaros³aw Kaczyñski skompromitowa³ siê jako strateg polityczny, poniós³ sromotn± klêskê - mówi³ Bronis³aw Komorowski w TVN24. Tak by³y prezydent komentowa³ w "Faktach po Faktach" wybór Donalda Tuska na przewodnicz±cego Rady Europejskiej mimo sprzeciwu polskiego rz±du. Mnie z kolei nurtuje pytanie: Czy aby na pewno Jaros³aw Kaczyñski siê skompromitowa³?
Triumfalizm po wyborze Donalda Tuska na kolejn± kadencjê przewodnicz±cego Rady Europejskiej nie opuszcza opozycji, która bardzo siê cieszy, ¿e polski rz±d dosta³ wreszcie solidnego prztyczka od Unii Europejskiej. Tymczasem dymy po brukselskiej bitwie powoli opadaj±, a spoza nich wy³aniaj± siê pierwsze, znacznie bardziej trze¼we oceny, komentarze i refleksje.
Jedn± z nich – co znamienne – jest refleksja niemieckiego dziennikarza Christopha B. Schlitza, zamieszczona w komentarzu do internetowego wydania opiniotwórczego niemieckiego dziennika „Die Welt”. Schlitz zadaje fundamentalne pytanie: Czy reelekcja „miernego przewodnicz±cego Rady Europejskiej” by³a warta zatargu z Polsk±? A konflikt z Polsk±, któr± ³±czy mnóstwo gospodarczych i innych wspó³zale¿no¶ci z Niemcami, na pewno nie s³u¿y interesom niemieckim. Tym bardziej, ¿e Polska ma dla Niemiec „ogromne znaczenie, a Warszawa dysponuje ¶rodkami, by za pomoc± prawa weta wywieraæ presjê na UE” – zauwa¿a Schlitz.
Okre¶lenie Donalda Tuska przez Schlitza „miernym przewodnicz±cym” jasno pokazuje, ¿e nie o szczególne kompetencje naszego by³ego premiera chodzi³o w brukselskim starciu. Tusk sta³ siê oczywistym narzêdziem w dyktacie Niemiec wobec s³abszych krajów Unii Europejskiej.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia March 18 2017
910 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".