„Lodo³amacza” czytywa³em dotychczas regularnie. Podoba³o mi siê to pismo „ludzi walcz±cych”, jak g³osi podtytu³ miesiêcznika. I chocia¿, co jaki¶ czas, natyka³em siê w nim na spro¶ny rysunek czy niewybredny ¿art, wszystko jednak mie¶ci³o siê jako¶ w granicach dobrego smaku i swoistej poetyki m³odych zbuntowanych. W grudniowym numerze „Lodo³amacza”, znalaz³em jednak rysunek, który dowodzi, ¿e m³oda redakcja w próbach szokowania czytelnika posunê³a siê za daleko. Mam na my¶li litografiê autora podpisuj±cego siê pseudonimem PIO (Piotr Kaliñski ?). Rysunek przedstawia uda i brzuch kobiety. Srom i wzgórek ³onowy zosta³y przedstawione w formie kielicha, a nad nim – w miejscu pêpka – znalaz³ siê okr±g³y op³atek. Litografia nosi tytu³ … Eucharystia.
Rysunek zrani³ uczucia religijne wielu osób (sam w redakcji odebra³em w tej sprawie kilkana¶cie telefonów). We mnie wzbudzi³ niesmak z powodu wykorzystania naj¶wiêtszych dla katolików symboli (dla nich Eucharystia, to realnie obecny Jezus Chrystus, ukryty pod postaciami chleba i wina) do wpisania ich w kontekst erotyczny. Gdyby PIO podobn± w wymowie litografiê po¶wiêci³ znakom ¶wiêtym dla islamu, a na dodatek mieszka³ w kraju muzu³mañskim – dzi¶ ju¿ by nie ¿y³. A gdyby podobnie zakpi³ ze ¶wiêto¶ci judaizmu – zosta³by pierwszym antysemit± i razem z Bublem wyl±dowa³ na obserwacji psychiatrycznej w Tworkach. Ale PIO nie kpi z islamu. Nie kpi te¿ z judaizmu…
Jest jeszcze jeden przykry aspekt ca³ej sprawy. „Lodo³amacz” jest dofinansowywany zarówno przez nowohuckie Rady Dzielnic, jak i przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – a wiêc z pieniêdzy publicznych. Czyli równie¿ z moich pieniêdzy. Tylko, ¿e ja nie ¿yczê sobie, by za moje pieni±dze obra¿ano uczucia religijne - kogokolwiek.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia December 16 2006
1970 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
