To by³o dok³adnie 34 lata temu – 13 grudnia 1981 roku. Stan wojenny ówczesne w³adze wprowadzi³y na terenie ca³ej Polski w nocy z soboty na niedzielê. Rano, na ekranach telewizorów – zamiast zwyczajowego programu dla dzieci, pojawi³ siê genera³ Jaruzelski informuj±cy Polaków o decyzji Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (cia³a, które po latach uznane zosta³o przez s±d za zwi±zek przestêpczy).
Jeszcze nie wybi³a pó³noc, gdy do mojego mieszkania zaczêli dobijaæ siê funkcjonariusze SB. Drug± po³owê tamtej grudniowej nocy spêdzi³em w nowohuckiej komendzie milicji na os. Zgody. Tam spotka³em wielu kolegów z opozycji i „Solidarno¶ci”. Wczesnym ranem, skutych po dwóch, przewie¼li nas wiêziennymi budami do wiêzienia w Wi¶niczu Nowym. Tam spêdzi³em Bo¿e Narodzenie.
Pamiêtam okres internowania i pamiêtam stan wojenny w Nowej Hucie. Dlatego z niesmakiem s³ucha³em wypowiedzi niektórych pos³ów porównuj±cych sytuacjê z zamieszaniem wokó³ Trybuna³u Konstytucyjnego do czasów stalinowskich i lat stanu wojennego. Z niesmakiem ogl±da³em obrazki sprzed Sejmu, gdzie w¶ród tzw. obroñców demokracji w pierwszym szeregu widzia³em Marka Barañskiego, propagandystê stanu wojennego, a pó¼niej zastêpcê Jerzego Urbana w tygodniku „NIE”.
Po latach szemranych uk³adów i bogacenia siê nielicznych, nasz kraj potrzebuje odrodzenia: politycznego, gospodarczego i moralnego. Wiêkszo¶æ Polaków oczekuje tych zmian. Dlatego poparcie dla polityki Prawa i Sprawiedliwo¶ci utrzymuje siê wci±¿ na tak wysokim poziomie. Pomimo zajad³ych ataków ze strony opozycji i sprzyjaj±cych jej mediów – z telewizj± publiczn± w³±cznie.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia December 11 2015
1073 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".