Na prze³omie starego i nowego roku znów da³a o sobie znaæ kompletna bezradno¶æ zarówno ministra zdrowia Bartosza Ar³ukowicza jak i premier Ewy Kopacz (jak by nie by³o te¿ lekarki) w sprawie wydawa³oby siê fundamentalnej – zapewnienia Polakom dostêpu do lekarzy. Dzisiaj oboje za³amuj± rêce nad brakiem dobrej woli ze strony ¶rodowiska lekarskiego, ale zapominaj± o tym, jak sami zachowywali siê, gdy w Polsce w³adzê sprawowa³ rz±d Prawa i Sprawiedliwo¶ci. Ewa Kopacz w grudniu 2005 roku grzmia³a: „My jako przedstawiciele Platformy Obywatelskiej bêdziemy ten rz±d, tego premiera rozliczaæ za ka¿dego pacjenta, do którego nie dojecha³o pogotowie, za ka¿dego pacjenta, któremu sta³a siê krzywda tylko dlatego, ¿e przedstawicielom tego rz±du zabrak³o wyobra¼ni”.
Ale wyobra¼ni najwyra¼niej brakuje obecnemu rz±dowi. Funkcjonuj±cy system opieki zdrowotnej nie zdaje egzaminu. Widaæ to go³ym okiem. Rz±dz±cy próbuj± w tej sytuacji zaklinaæ rzeczywisto¶æ ¿enuj±c± propagand±. Tak± jak ta, która przeziera z telewizyjnej reklamy pakietu onkologicznego. Dowiadujemy siê z niej, ¿e chorzy na nowotwory zostan± teraz otoczeni szybk± (bez kolejek), kompetentn± i wszechstronn± opiek±. Có¿, mo¿e dzieci w to uwierz±.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia January 08 2015
1756 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".