W ubieg³ym tygodniu pisa³em o wêz³ach, który stanowi± najs³absze punkty naszych wêdkarskich zestawów. Dzisiaj chcia³bym po¶wiêciæ parê s³ów innym elementom naszego wêdkarskiego wyposa¿enia. Bo – jak wspomina³em – nowy sezon zbli¿a siê szybkimi krokami. Przed nami wiêc niemal ostatnie dni, w których wszystkie wolne chwile warto po¶wiêciæ na przegl±d sprzêtu przed wiosn± – na wymianê zu¿ytych czy popêkanych lub przetartych przelotek, czyszczenie i smarowanie ko³owrotków oraz kontrolê drobnych akcesoriów: sp³awików, haczyków, krêtlików, ¶rucin, ¿y³ek…
Szczególnie starannej uwagi wymagaj± kije. Czêsto przez miesi±ce wêdkowania traktowane do¶æ bezwzglêdnie, a po zakoñczeniu sezonu, brudne, z resztkami b³ota i piasku, odk³adane do k±ta, by tam czeka³y wiosny. Tak traktowane wêdziska nie bêdê nam s³u¿yæ przez lata. By gwarantowa³y nienagann± pracê musimy o nie regularnie dbaæ, szczególn± uwagê zwracaj±c na ich trzy elementy: przelotki, z³±cza i na uchwyt wêdziska.
Trzeba pamiêtaæ, ¿e przesuwaj±ca siê po przelotkach ¿y³ka sprawia, ¿e po pewnym czasie mog± one wykazywaæ ¶lady otarcia. Mocno uszkodzone przelotki trzeba po prostu wymieniæ, i to niezale¿nie od tego czy maj± wk³adkê ceramiczn± czy te¿ wykonane s± z drutu. Dok³adne oglêdziny przelotek z wk³adk± ceramiczn± pozwalaj± czasami zauwa¿yæ mniejsze lub wiêksze pêkniêcia takiej wk³adki. Problem w tym, ¿e nawet mikroskopijna szczelina w takiej ceramicznej wk³adce mo¿e spowodowaæ powa¿ne uszkodzenie ¿y³ki. Przypatrzy siê te¿ dobrze miejscom ³±czenia poszczególnych segmentów wêdziska. Mikroskopijne niekiedy ziarenka piasku czy fragmenty zeschniêtej zanêty maj± w³a¶ciwo¶ci ¶cierne. Je¶li dostan± siê w z³±cza wêdziska, mog± je trwale porysowaæ, a nawet uszkodziæ (szczególnie dotyczy to wêdzisk teleskopowych). Dlatego po ka¿dej wyprawie na ryby powinni¶my starannie takie z³±cza przecieraæ wilgotn± i czyst± ¶ciereczk±. A przed nowym sezonem te fragmenty wêdziska przejrzeæ raz jeszcze i jeszcze raz przemyæ i przetrzeæ czyst± ¶cierk±. Uchwyt wêdziska wymaga na ogó³ jedynie bie¿±cej kosmetyki, czyli usuniêcia resztek b³ota, zanêty i kurzu. Tutaj wystarczy g±bka i woda z myd³em. No i przetarcie do sucha.
Warto te¿ przejrzeæ ko³owrotki. Wiem, ¿e w¶ród wêdkarzy znale¼æ mo¿na zarówno „z³ote r±czki”, które potrafi± zreperowaæ ka¿dy ko³owrotek, ale s± i tacy, którzy zdolno¶ci manualne maj± raczej ¶rednie (dla tych ostatnich nawet zdjêcie szpuli z ¿y³k± jest du¿ym wyzwaniem). Ale minimum prac, jakie wykonaæ powinien ka¿dy, to przynajmniej powierzchowne oczyszczenie ko³owrotka i ewentualnie przesmarowanie go przed nowym sezonem (z tym te¿ nie nale¿y jednak przesadzaæ – nadmiar smaru bêdzie zwiêksza³ opór przek³adni). A tak na marginesie, to widywa³em ju¿ kolegów, którzy nad wiosenn± wod± zjawiali siê ze sprzêtem, który zimê przetrwa³ w baga¿niku samochodu, a na ko³owrotkach mo¿na by³o zauwa¿yæ zesz³oroczne b³oto. Ja nie zaliczam siê do ko³owrotkowych speców, wiêc gdy pojawia siê jaki¶ powa¿niejszy problem ko³owrotek oddajê do przegl±du znajomym fachowcom. Sam natomiast po zakoñczeniu sezonu ko³owrotek dok³adnie przecieram wilgotn± szmatk±, zdejmujê szpulê i dok³adnie czyszczê równie¿ przestrzeñ pod szpul± – tam równie¿ przez miesi±ce potrafi uzbieraæ siê sporo dziadostwa.
O haczykach nawet nie wspominam. Nie ma nic gorszego ni¿ haczyk têpy. Zdarza siê, ¿e obserwujemy jak nasz s±siad wyci±ga rybê za ryb±, a my jako¶ nie mo¿emy nic zaci±æ. No w³a¶nie…
Jakub Kleñ
· Napisane przez Administrator
dnia March 07 2013
976 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".