1 marca, po raz drugi obchodzili¶my w Polsce Narodowy Dzieñ ¯o³nierzy Wyklêtych. Z tej okazji odprawione zosta³y okoliczno¶ciowe Msze ¶w. oraz odby³y siê marsze pamiêci. W miejscach, w których mordowano Polaków sk³adano kwiaty. Tak by³o równie¿ w Krakowie. Zebrani przy Placu Inwalidów, gdzie mie¶ci³a siê krakowska katownia UB, uczestnicy patriotycznej uroczysto¶ci (co warte odnotowania, g³ównie m³odzi), oddali ho³d pomordowanym. By³y wiêzieñ czasów stalinowskich, pu³kownik Franciszek Remus powiedzia³ tam: - Miejmy odwagê mówiæ o tym, ¿e z upowa¿nienia Stalina, Polaków mordowali tak¿e Polacy.
Ale pomimo coraz bardziej dostêpnej wiedzy o ¿o³nierzach powojennego, antykomunistycznego podziemia niepodleg³o¶ciowego, niewiele osób zdaje sobie sprawê ze skali terroru, jakiemu ¿o³nierze ci zostali poddani. Po zakoñczeniu II wojny ¶wiatowej z r±k sowieckich oprawców oraz ich polskich pomagierów zginê³o ponad 20 tysiêcy Polaków (niektórzy szacuj±, ¿e ofiar by³o jeszcze wiêcej), dla których honor i niepodleg³o¶æ Ojczyzny by³y najwa¿niejsze. Ginêli w coraz bardziej nierównej walce, tracili ¿ycie torturowani w katowniach UB, ginêli wreszcie w egzekucjach wykonywanych na terenie wiêzieñ. Tak stracili ¿ycie wybitni patrioci jak rotmistrz Witold Pilecki czy gen. Emil Fieldorf „Nil”, których zw³oki pochowano w nieznanych nikomu miejscach, by nawet mogi³y o nich nie przypomina³y. By zostali wymazani z polskiej pamiêci.
Dlatego jeste¶my winni pamiêæ tym wszystkim, których komunistyczna propaganda przez dziesiêciolecia nazywa³a „pacho³kami Hitlera”, a którzy po zajêci Polski przez Armiê Czerwon± i w³±czeniu po³owy jej terytorium do Zwi±zku Sowieckiego nie z³o¿yli broni, lecz byli gotowi wype³niæ z³o¿on± kiedy¶ przysiêgê. Nawet za cenê ¿ycia.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia March 07 2013
2084 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
