Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielê 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2013.02.15] ZA DWA TYGODNIE MARZEC
Za dwa tygodnie marzec, a wiêc czas przedwio¶nia. Czas odradzaj±cych siê na nowo do ¿ycia ³±k, pojawiaj±cych siê ¶wie¿ych wierzbowych pêdów, czas specyficznego zapachu ziemi rozmiêk³ej po zimowych miesi±cach. A dla wielu wêdkarzy to tak¿e czas pierwszych, po zimowej przerwie, wypraw nad wodê.
Wczesn± wiosn± szczególnie lubiê rzeki – i te du¿e i te niewielkie, czêsto zwyk³e strumyki. Zw³aszcza w tych ostatnich, w cieplejsze dni ³atwo zaobserwowaæ budz±ce siê po zimie ¿ycie. Wiosenne rzeki czy rzeczki niemal zawsze wzbieraj±. Wzbieraj± mniej lub bardziej, ale wzbieraj±. Jak bardzo wzbieraj±? To zale¿y to oczywi¶cie od grubo¶ci pokrywy ¶nie¿niej, od wiosennych opadów deszczu, a nawet od tego, jak nagle przysz³o ocieplenie oraz jak wysokie by³y temperatury w dzieñ i w nocy. W cha³upach mo¿na jeszcze dzisiaj us³yszeæ opowiadania o wiosennych rozlewiskach, które zalegaj±c na ³±kach przez d³u¿szy czas powodowa³y gniecie rosn±cych na nich ro¶lin. Woda najszybciej podnosi siê w niewielkich górskich i podgórskich strumykach. Potoki takie p³yn± czasami g³êbokimi w±wozami, ale dos³ownie w ci±gu paru godzin taki w±wóz potrafi ca³y wype³niæ siê wod±, a skromny dot±d potok zamienia siê w rw±c±, pêdz±c± naprzód i niszcz±c± wszystko, co tylko napotka na swojej drodze, rzekê. Ale i w du¿ych rzekach widaæ, ¿e w górach topnieje ¶nieg – bo woda w takiej rzece wyra¼nie wy¿sza, czêsto spieniona, o mêtnej, brunatnej barwie.
Cieplejsze dni i bezmro¼ne noce powoduj± wiosenne o¿ywienie ryb. Niektóre gatunki przystêpuj± do tar³a tu¿ po zej¶ciu lodów, niemal zaraz przy pierwszych ociepleniach. Inne koñcz± dopiero wykszta³canie ikry i mlecza, od¿ywiaj±c siê na potêgê, instynktownie „wiedz±c”, ¿e od diety zale¿eæ bêdzie zarówno ilo¶æ oraz jako¶æ komórek rozrodczych jak i samo tar³o.
Gdy wodê nagrzewaj± promienie wiosennego s³oñca, ryby wychodz± na p³ycizny, gdzie woda nagrzewa siê naj³atwiej. Mo¿na nawet spotkaæ starych mieszkañców nadrzecznych wiosek, którzy opowiadaj±, ¿e w takie dni ryby wychodz± na ³±ki. I w jakim¶ sensie wychodz±. Bo podtopione ³±ki, podtopione orne pola czy przybrze¿ne zaro¶la dostarczaj± szykuj±cym siê do rozrodu rybom mnóstwo po¿ywienia. Wyp³ukiwane z gleby larwy owadów, d¿d¿ownice czy inne bezkrêgowce, to ulubione dania wiêkszo¶ci gatunków. A przecie¿ na zalanej ³±ce sporo jest równie¿ przeró¿nych nasion czy kie³kuj±cych ro¶lin. To tam swoje gody zaczynaj± odbywaæ ¿aby – wiosenny przysmak wyg³odnia³ych po zimie drapie¿ników. Takie wiosenne rozlewiska czêsto bywaj± niez³ymi ³owiskami.
Pó¼niej woda zaczyna opadaæ. I je¿eli odbywa siê to w miarê powoli, wiêkszo¶æ ryb sp³ywa wraz z wod± do g³ównego koryta rzeki. W odciêtych od g³ównego nurtu starorzeczach czy przyrzecznych do³kach zostaj± tylko spó¼nialskie. I dni ich ¿ywota najczê¶ciej bywaj± policzone. Nawet nie dlatego, ¿e odciêty od rzeki zbiornik wyschnie. Na odludziu zapewne doczeka³yby kolejnego przyboru, a mo¿e nawet kolejnej wiosny. Najczê¶ciej padaj± ³upem mieszkañców pobliskich wiosek. Odciête w takich do³kach ryby przez stulecia traktowane by³y jako dar, który przynios³a natura. I nie zmieni± tego ¿adne przepisy – tym bardziej, ¿e wiêkszo¶æ takich do³ków znajduje siê na gruntach prywatnych. A jak wiadomo, ch³op na zagrodzie równy wojewodzie. Jego do³ek – jego ryby.
Jakub Kleñ
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.08 30,026,311 unikalnych wizyt