Zwolenników prawicy nie powinno martwiæ to, o czym g³o¶no ostatnio w polskich mediach, czyli odej¶cie (albo wykluczenie) z Prawa i Sprawiedliwo¶ci Zbigniewa Ziobry i zwi±zanych z nim polityków. Bo to pêkniêcie w PiS-ie, w przysz³ych wyborach parlamentarnych, dla zwolenników prawicowej opcji politycznej, mo¿e byæ po prostu op³acalne. Sam spotka³em wiele osób, które przekonywa³y mnie, ¿e w zasadzie zgadzaj± siê z diagnozami PiS-u, widz± b³êdy i fatalne skutki rz±dów Platformy, ale osoba Jaros³awa Kaczyñskiego jest dla nich nie do przyjêcia. Pomijam ju¿ „gêbê”, jak± temu politykowi dorobi³y i nadal dorabiaj± tzw. mainstreamowe media, ale faktem jest, ¿e wiele osób Jaros³awa Kaczyñskiego po prostu nie lubi – tylko dlatego, ¿e jest to Jaros³aw Kaczyñski. I to oni przede wszystkim mog± staæ siê potencjalnym elektoratem ugrupowania tworzonego przez Zbigniewa Ziobrê.
W wyniku ostatniego podzia³u Prawo i Sprawiedliwo¶æ zapewne straci czê¶æ swojego elektoratu, ale to nie znaczy, ¿e przestanie byæ najsilniejsz± parti± opozycyjn±. Przy rozs±dnie prowadzonej polityce informacyjnej mo¿e nawet zachowaæ poparcie na poziomie ostatnich wyborów parlamentarnych. A gdyby ugrupowaniu Zbigniewa Ziobry uda³o siê przyci±gn±æ do siebie porównywalny wielko¶ciowo elektorat, to w przysz³ym parlamencie mog³aby rz±dziæ prawica. Samodzielnie.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia December 01 2011
1185 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".