Znajomy sprezentowa³ mi na ¦wiêta ksi±¿kê Tomá¹a Halíka, wybitnego czeskiego filozofa i teologa, w latach komunistycznych wy¶wiêconego tajnie na ksiêdza, a obecnie profesora Uniwersytetu Karola w Pradze. W ksi±¿ce tej znalaz³em jego bardzo ciekawe spojrzenie na Bo¿e Narodzenie: „Bóg czyni nas lud¼mi poprzez to, czym wyra¿a samego siebie. Nasze cz³owieczeñstwo jest tym ¶wiêtym miejscem, w którym siê z nami spotyka. Dlatego bycie cz³owiekiem musi byæ czym¶ przeogromnym, skoro sam Bóg chce byæ cz³owiekiem.
A zatem w imiê tej bo¿onarodzeniowej wiary mówimy, ¿e wielk± i ¶wiêt± rzecz± jest byæ cz³owiekiem. Wierzymy, ¿e ka¿dy, kto przyjmuje swoje w³asne cz³owieczeñstwo oraz cz³owieczeñstwo innych odpowiedzialnie i z wdziêczno¶ci±, jako dar i jako zadanie – ju¿ przez to spotyka siê z Bogiem.
Bóg jest zawsze tam, gdzie jest cz³owiek – i w³a¶nie ta nadzieja stanowi istotny sk³adnik naszej bo¿onarodzeniowej wiary” – napisa³ ks. Halík.
To wyj±tkowo m±dre i daj±ce nadziejê s³owa. S³owa, które jednocze¶nie wyra¿aj± istotê chrze¶cijañskiego humanizmu.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia December 23 2010
1133 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".