Senat przyj±³ uderzaj±c± w rodzinê nowelizacjê ustawy o „przemocy w rodzinie”. Zgodnie z ni± nawet najl¿ejszy klaps bêdzie z³amaniem prawa, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Pod pretekstem walki z przemoc± polski parlament zaaprobowa³ najg³upsze z mo¿liwych rozwi±zañ – analogiczne do przepisów obowi±zuj±cych w Szwecji, gdzie rodzicom praktycznie zabrano wszystkie instrumenty s³u¿±ce wychowaniu, a tamtejsze dzieci bezkarnie mog± pluæ na nauczycieli, bo ci na zdemoralizowanych m³okosów nie mog± nawet krzykn±æ.
Niestety, na nic zda³y siê protesty licznych ¶rodowisk, w tym profesorów prawa, ¿e funkcjonuj±cy w Polsce kodeks karny wystarczaj±co chroni dzieci przed przemoc± (inna sprawa, ¿e z jego zapisów wyj±tkowo rzadko siê korzysta). Za to, na mocy przyjêtej ustawy, w naszym kraju ma powstaæ gigantyczna machina biurokratyczna – w ka¿dej gminie powo³ane zostan± zespo³y interdyscyplinarne, które bêd± przygl±daæ siê rodzinom, czy aby nie dochodzi w nich do przemocy.
Je¶li ustawê podpisze prezydent, obudzimy siê w kraju, w którym zaczniemy obawiaæ siê skarciæ dziecko lub – w sytuacji ostatecznej – daæ mu klapsa. W efekcie – jak w Szwecji – wyro¶nie nam pokolenie zdemoralizowanych m³odych ludzi, których okie³znaæ bêdzie mog³a jedynie policyjna pa³ka. Bo rozwydrzonego nastolatka, w okre¶lonych sytuacjach, bêdzie mo¿na spa³owaæ zgodnie z obowi±zuj±cym prawem.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia June 10 2010
1116 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".