Egzaltowana turystka zwraca siê do górala:
- Ale¿ pan musi byæ szczê¶liwy. Patrzy pan na za¶lubiny górskich szczytów z ob³okami. Widuje pan zachodz±ce s³oñce, wypijaj±ce czar nikn±cego tajemniczego dnia…
Na to góral:
- Oj, widywa³em ja, widywa³em… Ale ju¿ teraz nie pijê.
* * *
Turysta wynajmuje pokój u gazdy, ale zastrzega siê:
- Cena jest wygórowana, ale niech tam! Tylko, ¿eby by³ spokój, i ¿adnych dzieci!
- Tu nie ma ¿adnych dzieci, panoczku – zapewnia turystê gazda.
Po nocy, wczesnym rankiem w domu s³ychaæ potworny ha³as i z poddasza zbiega, wrzeszcz±c niemi³osiernie, wataha rozbrykanych dzieciaków. Oburzony turysta schodzi do gazdy:
- Gazdo, mia³o nie byæ ¿adnych dzieci!
- Panocku, to nie dzieci, ino diab³y wcielone!
Sentencja tygodnia
Rebus in adversis animum submittere noli, spem retine – W trudnych okoliczno¶ciach nie traæ ducha, zachowaj nadziejê.
„Disticha Catonis”
· Napisane przez Administrator
dnia October 25 2007
1520 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".