Dom, w którym mieszkamy, sk³ada siê z 50 lokali mieszkalnych. Z naszego balkonu mo¿na wyj¶æ bezpo¶rednio na ogródek. Gdy kupowali¶my mieszkanie, deweloper da³ nam, jak wszystkim innym nabywcom, umowê przedwstêpn±, w której by³y nastêpuj±ce zapisy: * Kupuj±cy wyra¿aj± zgodê, aby czê¶ci wspólne nieruchomo¶ci - dzia³ki pod oknami lokali po³o¿onych na parterze zosta³y oddane do u¿ywania w³a¶cicielom tych lokali. * W³a¶ciciele lokali na parterze zobowi±¿± siê zagospodarowaæ powierzone im do u¿ywania dzia³ki w sposób estetyczny, harmonizuj±cy z otoczeniem i niezak³ócaj±cy spokoju pozosta³ych mieszkañców.
Po wprowadzeniu siê do nowego mieszkania zaczêli¶my zagospodarowywaæ ogródek. Kupili¶my sadzonki, drzewka, krzewy i trawê. Teraz widaæ efekty naszych wysi³ków. Trawnik jest zadbany, krzewy rozrastaj± siê. Ogrodzili¶my nasze dzia³ki (tylko tê czê¶æ, która bezpo¶rednio przylega do naszych balkonów). Pozosta³a czê¶æ dzia³ki (teren wspólny) nie jest ogrodzona i mog± z niej korzystaæ pozostali s±siedzi. Od tego momentu zaczê³y siê w naszej wspólnocie napiêcia i nieporozumienia. S±siad z drugiego piêtra, który podpisa³ zgodê na korzystanie przez w³a¶cicieli mieszkañ parterowych z przyleg³ych ogródków, kiedy zobaczy³ korzy¶ci w postaci wypoczynku, zacz±³ protestowaæ. Stara siê wszelkimi sposobami zmieniæ istniej±c± sytuacjê. Zaproponowali¶my s±siadowi, ¿eby zaj±³ czê¶æ dzia³ki le¿±cej trochê dalej. Jednak ani on, ani inni przeciwnicy naszych ogródków nie chc± zaj±æ siê upraw± ogródka. Zastrze¿enia s±siada budzi sposób korzystania z ogródka, na przyk³ad gra z synem w pi³kê. Chcia³abym ze wszystkimi s±siadami ¿yæ w zgodzie, a jednocze¶nie nie straciæ ogródka, o który dbam. Proszê o wyja¶nienie, gdy¿ dowiadywali¶my siê w ró¿nych miejscach i wszêdzie udzielano nam innej odpowiedzi. Jedni twierdz±, ¿e naruszyli¶my prawo, poniewa¿ jest to czê¶æ wspólna i ka¿dy mo¿e z niej korzystaæ. Nigdy nie twierdzili¶my, ¿e jest to nasza w³asno¶æ, wiemy, ¿e jest to teren wspólny, a tylko zgoda wszystkich w³a¶cicieli przy zakupie mieszkania (w umowach przedwstêpnych) pozwala nam, mieszkañcom parterów do jej u¿ywania. Inni twierdz±, ¿e sposób korzystania z czê¶ci wspólnej zosta³ ustalony przy zakupie mieszkania, a wspólnota mo¿e to zmieniæ poprzez wydanie odpowiedniej uchwa³y wiêkszo¶ci± g³osów.
Zasady u¿ytkowania dzia³ek w obrêbie nieruchomo¶ci wspólnej mo¿e zmieniæ wy³±cznie obecny w³a¶ciciel tej nieruchomo¶ci - wspólnota mieszkaniowa. Niezbêdna jest w tym celu uchwa³a, podjêta wiêkszo¶ci± udzia³ów, zgodnie z przepisami art. 22 i art. 23 ustawy o w³asno¶ci lokali. W³a¶ciciel lokalu, który kwestionuje obecne zasady u¿ytkowania dzia³ek i domaga siê ustalenia nowych zasad, powinien skierowaæ do wspólnoty wniosek o podjêcie odpowiedniej uchwa³y wraz z projektem tej uchwa³y. Zgodnie z art. 31 ustawy o w³asno¶ci lokali, wniosek taki musi byæ rozpatrzony, je¿eli podpisali go w³a¶ciciele lokali, posiadaj±cy ³±cznie co najmniej 1/ 10 udzia³ów w nieruchomo¶ci wspólnej. W ka¿dej sprawie w³a¶ciciele lokali mog± te¿ podj±æ uchwa³ê inn±, ni¿ zg³oszona we wniosku. W danym przypadku mog± na przyk³ad wyraziæ zgodê na udostêpnienie wnioskodawcy (w wy³±czne u¿ytkowanie) innej dzia³ki w obrêbie nieruchomo¶ci wspólnej.
(sp)
· Napisane przez Administrator
dnia September 01 2018
1676 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".