Dla kogo¶, kto z wêdkarstwem nigdy nie mia³ do czynienia, rynna to po prostu pó³otwarta rura, najczê¶ciej k³adziona wokó³ krawêdzi dachu budynków, do której sp³ywa woda opadowa z dachu podczas deszczu. Rynna bywa mylona z rur± spustow±, czyli pionow± rur±, ³±cz±c± rynnê z ziemi± lub podziemn± instalacj± kanalizacji deszczowej. Ale dla wêdkarza rynna kojarzy siê równie¿ z rzek±.
Na rzekach niewielkich spotykamy najczê¶ciej pojedyncz± rynnê, któr± biegnie g³ówny nurt. Na prostych odcinkach rynna usytuowana jest zazwyczaj w pobli¿u ¶rodka rzeki, a na jej ³ukach zbli¿a siê w kierunku zewnêtrznego brzegu. A gdy rzeka meandruje, rynna zbli¿a siê raz do jednego, a raz do drugiego brzegu. Na du¿ych rzekach, takich jak Wis³a, Raba czy Dunajec, ¿e wymieniê tylko najwiêksze i najbardziej znane rzeki Ma³opolski, na takich rzekach raczej rzadko mamy do czynienia z rynn± pojedyncz±. Ale niemal zawsze udaje siê okre¶liæ, która z rynien prowadzi g³ówn± masê wody. Ta wiêksza ilo¶æ rynien bierze siê st±d, ¿e na wiêkszych rzekach wiêcej jest g³ówek, opasek, mostowych filarów, kamiennych raf czy ustalonych przykos. A w³a¶nie wzd³u¿ tych wymienionych, a stworzonych przez cz³owieka wodnych konstrukcji, lubi± siê tworzyæ rzeczne rynny.
Charakterystyczn± cech± rynny jest szybki nurt. W rynnie woda z regu³y wrêcz rwie. Dlatego dno takiej rynny najczê¶ciej jest wyp³ukane z piasku, a wy³o¿one kamieniami lub grubym ¿wirem, chocia¿ zdarzaj± siê te¿ rynny wys³ane i³em lub tward± glin±. Dno rynny bywa ró¿nie ukszta³towane, chocia¿ rzadko jest równe. Co jaki¶ czas na dnie rynny zalegaj± naniesione przez rzekê wiêksze lub mniejsze kamienie lub inne naniesione przez wodê przedmioty. A przed nimi i za nimi, tworz± siê nurtowe zastoiska, w których chêtnie przebywaj± ryby czekaj±c na przeró¿ne niesione pr±dem rzeki jadalne przek±ski. Rynnami sp³ywaj± oczywi¶cie porwane z p³ycizn bezkrêgowce, jakie¶ strzêpy organicznej materii, a tak¿e ma³e rybki. W rynnach, które s± nie¼le natlenione, rozwijaj± siê glony, w¶ród których kwitnie wodne ¿ycie. Pod kamieniami, na dnie rynny, ¿yj± przeró¿ne skorupiaki i larwy niektórych owadów. Na spadach takiej rynny spotkaæ mo¿na wystêpuj±ce w Polsce miêczaki, jak chocia¿by kolonie racicznicy, których larwy s± przysmakiem naszych brzan i p³otek.
Oczywi¶cie, rynny nie s± niekoñcz±cymi siê ci±gami g³êbszej wody o szybszym nurcie, który ci±gnie siê niemal od ¼róde³ rzeki a¿ do jej uj¶cia – do morza albo innej, wiêkszej rzeki. Po prostu, z powodu jakiego zwa³owiska kamieni czy innej podwodnej przeszkody, rynna nagle wyp³yca siê i koñczy...
A wiêcej o rynnach jako potencjalnie dobrych ³owiskach oraz o rybach jakie mo¿na w nich z³owiæ, napiszê w przysz³ym tygodniu.
Jakub Kleñ
· Napisane przez Administrator
dnia March 15 2025
100 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".