Czy rz±d nieudaczników zagra¿a naszemu bezpieczeñstwu? Tak to w³a¶nie wygl±da. Bajki, które opowiada Tusk, ¿e Europa sama, bez Amerykanów, jest w stanie przeciwstawiæ siê Rosji, s± gro¼ne dla naszej przysz³o¶ci. Niemcy i Francja marz± o tym, ¿eby znów kupowaæ rosyjsk± ropê i gaz, a ich obietnice wzmocnienia w³asnych armii s± ma³o wiarygodne. W razie rosyjskiej agresji na które¶ z pañstw ba³tyckich, najprawdopodobniej na £otwê, powtórzy siê sytuacja, któr± znamy z napa¶ci na Ukrainê: du¿o gadania, ma³o realnego wsparcia. Je¿eli w Europie nie bêdzie amerykañskich wojsk, to nikt siê nie ruszy z pomoc±. A je¿eli to bêdzie agresja na Polskê? Gdy nie bêdzie tu Amerykanów, to Niemcy i Francja powiedz±, ¿e potrzebuj± jeszcze paru lat na przygotowanie siê do wojny, a na razie trzeba po¶wiêciæ Polskê. Zostaniemy sami, a rz±d ucieknie do Berlina.
Straty jakie ponosimy z powodu nieudolno¶ci i ³apczywo¶ci koalicji 13 grudnia s± ogromne i bêd± nie³atwe do naprawienia. Dla polskiej gospodarki ka¿dy miesi±c tej w³adzy oznacza cofanie siê w rozwoju, dro¿yznê, powiêkszaj±ce siê bezrobocie i rosn±c± inflacjê. Równocze¶nie jednak utrata dobrej pozycji w polityce miêdzynarodowej mo¿e okazaæ siê równie kosztowna. Rz±d Tuska bezprzyk³adnie marnuje pó³rocze polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, poniewa¿ nie tylko nie me ¿adnego pomys³u na polsk± inicjatywê, ale jest tak zale¿ny od swoich mocodawców w Berlinie i Brukseli, ¿e nie mo¿e sobie pozwoliæ nawet na odrobinê samodzielno¶ci. Lokajska ekipa bêdzie pos³usznie potakiwaæ unijnym komisarzom i niemieckim politykom w zamian za dopuszczenie do mniej wa¿nych spotkañ i narad, bo w tych najwa¿niejszych nikt nie bêdzie liczy³ siê z krajem, którego rz±d nie ma nic do powiedzenia.
Europa nie jest przygotowana do obrony, a NATO opiera siê g³ównie na sile Stanów Zjednoczonych. Po doj¶ciu do w³adzy prezydenta Trumpa, europejscy przywódcy zbieraj± siê to w Pary¿u, to w Londynie i lamentuj± nad swoim po³o¿eniem. Ale przez dziesiêciolecia pozwalali Rosji rosn±æ w si³ê, a sami przejadali swoje bud¿ety tak, ¿e nie starcza³o na obronê. Uwa¿ali, ¿e nie musz± rozwijaæ i uzbrajaæ w³asnego wojska, skoro Ameryka jest wystarczaj±co silna, by ich obroniæ. Teraz prezydent Trumo powiedzia³ dosyæ i za¿±da³ od Europy, by sama te¿ by³± gotowa do obrony. W bogatym i zadowolonym towarzystwie, które obsiad³o Uniê Europejsk± i które zajmowa³o siê spe³nianiem swoich rozmaitych kaprysów, poczynaj±c od zielonych ³adów i zapraszania imigrantów, konieczno¶æ skupienia siê na realnych problemach wywo³uje histeriê i panikê. £api± siê za g³owê i przekonuj± nawzajem, ¿e nie jest tak ¼le i w razie czego poradz± sobie bez Amerykanów, ale dobrze wiedz±, ¿e na przygotowanie siê do obrony przed agresj± potrzebuj± w najlepszym przypadku co najmniej dziesiêciu lat.
Rz±d Prawa i Sprawiedliwo¶ci rozpocz±³ na wielk± skalê dozbrajanie polskiej armii w nowoczesny sprzêt, zarówno poprzez zakupy za granic±, g³ównie w Stanach Zjednoczonych i Korei Po³udniowej, jak i inwestowanie we w³asny przemys³ zbrojeniowy. Jest oczywiste, ¿e ten wysi³ek zostanie zmarnowany przez polityków, dla których nie liczy siê polska racja stanu i polski interes, a których w³adza w coraz wiêkszym stopniu opiera siê na wykonywaniu poleceñ unijnych protektorów. Dzi¶, gdy s³abnie ich kandydat na prezydenta coraz czê¶ciej s³yszymy pogró¿ki, ¿e Unia nie dopu¶ci do zwyciêstwa kandydata prawicy. No to zobaczymy, panie Tusk, co na to powiedz± Polacy.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia March 15 2025
109 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".