Stoi blondynka na przystanku. Stoi tak i stoi, w końcu ktoś pyta:
- Na jaki autobus czekasz?
Na to blondynka:
- Na 149.
- Ale on kursuje tylko w święta!
- Ale ja mam dzisiaj urodziny!
* * *
Dwóch kolegów prowadzi rozmowę. Jeden z nich mówi:
- Wiesz co? Coraz częściej zdarzają się przypadki oszustw przy zamawianiu towarów w sklepach internetowych. Zamówiłem dla żony kolczyki, a oni przysłali wędkę i zgrzewkę piwa.
* * *
W sklepie osiedlowym.
- Proszę pani, a może rukolę dostanę?
- Proszę poczekać, sprawdzę...
A po chwili:
- Niestety, jest Hoop Cola, Coca-Cola, jest też Pepsi Cola, ale Ru - Coli nie ma.
* * *
Rycerz zgłasza się do króla po powrocie z długiej wyprawy:
- Czego dokonałeś, dzielny rycerzu? - spytał król.
- Panie! Tygodniami rabowałem i mordowałem we wszelkich wsiach i miastach należących do twoich wrogów na zachodzie.
- Zaraz, zaraz, ale ja nie mam wrogów na zachodzie!
- Już masz, Panie.
* * *
Dyrektor do swojego pracownika:
- Z pana to byłby doskonały przestępca...
- Dlaczego?
- Bo nie zostawia pan żadnych śladów swojej działalności...
* * *
Mąż do żony:
- Jesteś zrównoważoną kobietą.
- O miło mi, dlaczego tak sądzisz?
- Bo jak coś powiesz z sensem, to za chwilę zaraz, dla równowagi, walniesz jakąś głupotę...
· Napisane przez Administrator
dnia December 10 2022
719 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".