Kolega pyta siê kolegi:
- Czêsto zgadzasz siê z ¿on±?
- Nigdy!
- No i jak ona siê z tym czuje?
- Ona o tym nie wie...
* * *
- Dzieñ dobry, to mieszkanie Kowalskich?
- Tak.
- Nazywam siê Jan Nowak i bêdê tu mieszkaæ.
- A niby z jakiej paki?
- Instalowa³ pan wczoraj nowy program na komputerze?
- Tak.
- Umowê licencyjn± pan czyta³?
- Nikt tego nie czyta.
- No w³a¶nie.
* * *
M±¿ zwraca siê do ¿ony:
- Skarbie pójdziesz ze mn± na si³owniê?
- Sugerujesz, ¿e jestem gruba?
- No dobra, skoro nie chcesz?
- I do tego leniwa?
- Uspokój siê kochanie.
- Uwa¿asz, ¿e jestem histeryczk±?!
- Wiesz przecie¿, ¿e nie o to chodzi.
- Teraz, ¿e przeinaczam prawdê?
- Nie, nie musisz ze mn± nigdzie i¶æ!
- Tak? A dlaczego tak bardzo ci zale¿y, ¿eby i¶æ samemu?
* * *
Kowalscy postanowili pój¶æ do opery. Kiedy¶ w koñcu trzeba... Ubrali siê od¶wiêtnie w garnitur i sukniê wieczorow±. Ustawili siê po bilety w kolejce pod kas±. Przed nimi go¶æ zamawia:
- Tristan i Izolda. Dwa poproszê...
Kowalski jest nastêpny:
- Zygmunt i Regina. Dla nas te¿ dwa...
* * *
Szkot naprawia³ dach. Jeden nieostro¿ny ruch sprawi³ ¿e polecia³ w dó³. Przelatuj±c obok okna kuchni zd±¿y³ krzykn±æ do ¿ony:
- Ugotuj tylko dla jednej osoby, ja zjem w szpitalu!
Sentencja tygodnia
Mi³o¶æ sama w sobie jest nie do pojêcia, ale dziêki mi³o¶ci mo¿emy poj±æ wszystko.
ks. Józef Tischner
· Napisane przez Administrator
dnia January 30 2021
811 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".