W 1996 roku odziedziczyłam z siostrą spadek po naszym ojcu i w tym samym roku uzyskałyśmy sądowe stwierdzenie nabycia spadku po nim na podstawie przepisów ustawy. Miałyśmy wtedy naście lat i zgłosiłyśmy spadkobrania do urzędu skarbowego. W skład spadku po tacie wchodzi udział w nieruchomości, który chcemy teraz sprzedać, do czego potrzebne jest zaświadczenie z urzędu skarbowego, że kwestie podatkowe zostały uregulowane. Czy będziemy musiały zapłacić podatek?
W opisanej sytuacji – nie. Na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 1983 r. „O podatku od spadków i darowizn” (tekst jedn. Dz. U. z 2019 r., poz. 1813) obowiązek podatkowy w przypadku nabycia własności rzeczy lub praw majątkowych w drodze dziedziczenia powstaje z chwilą przyjęcia spadku. Jeżeli jednak – tak jak w opisanej sytuacji – podatnik nie zgłosił sam zdarzenia podatkowego (dziedziczenia), to opisany obowiązek podatkowy odnawia się z chwilą uprawomocnienia się postanowienia sądu o nabyciu spadku (albo zarejestrowania notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia) – zgodnie bowiem z treścią art. 6 ust. 4 ww. ustawy, „jeżeli nabycie niezgłoszone do opodatkowania stwierdzono następnie pismem, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą sporządzenia pisma; jeżeli pismem takim jest orzeczenie sądu, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia. W przypadku gdy nabycie nie zostało zgłoszone do opodatkowania, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą powołania się przez podatnika przed organem podatkowym na fakt nabycia”. Od tego momentu fiskus ma 3 lata, żeby wymierzyć podatek – po 24 latach już na to za późno. Przykładowo, w wyroku z dnia 23 czerwca 2020 r. (sygn. akt I SA/Rz 151/20 i I SA/Rz 153/20) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie wskazał, że „nie można zaakceptować poglądu, zgodnie z którym właściwy organ podatkowy, dysponując urzędową informacją o nabyciu spadku przez konkretnego podatnika, mając możliwość wszczęcia postępowania w sprawie i tym sposobem doprowadzenia do efektywnego wykonania zobowiązania, nie podejmuje żadnych działań w tym zakresie, a postępowanie w sprawie ustalenia zobowiązania podatkowego inicjuje dopiero wiele lat później, nawet po upływie terminów przewidzianych w art. 68 par. 1 o.p. na wydanie decyzji ustalającej, powołując się właśnie na konieczność efektywnego egzekwowania obowiązków podatkowych w stosunku do podatników, którzy nie zgłosili nabycia przedmiotów spadkowych do opodatkowania (…). Jeżeli podatnik działa nie z zamiarem wykazania faktu nabycia spadku, ale w celu uzyskania jedynie formalnego poświadczenia stanu prawnego, co do którego organ dysponował odpowiednią wiedzą, to nie można przyjąć powołania się, o jakim mowa w art. 6 ust. 4 u.p.s.d.”. W ocenie sądu, prezentowana przez fiskusa interpretacja jest nie do pogodzenia z zasadami demokratycznego państwa prawa i faworyzowałaby bezpodstawnie organy podatkowe w stosunku do podatników.
(sp)
· Napisane przez Administrator
dnia January 16 2021
1066 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".