Lekarz do pacjenta:
- Ma pan nieregularne têtno, nieregularny oddech... Pije pan?
- Tak. I nawet staram siê piæ regularnie...
* * *
Muzyk spotyka kolegê.
– Wiesz wyda³em p³ytê! – oznajmia z dum±.
– O, a ile sprzeda³e¶? – interesuje siê kolega.
– Ech, niewiele, tylko mieszkanie i samochód.
* * *
Porz±dki przed¶wi±teczne. ¯ona zwija siê jak w ukropie, m±¿ udaje, ¿e pomaga, wreszcie mówi:
− Wyjdê mo¿e siê przewietrzyæ…?
− Wykluczone! – odpowiada ¿ona – Ju¿ ja ciê znam! Zaraz spotkasz siê z kolegami, pójdziecie na jednego, drugiego… Zalejesz siê dokumentnie! Mowy nie ma!!!
Mimo tego m±¿ chy³kiem wymkn±³ siê z domu. Pó¼no w nocy, mocno zawiany, dzwoni do drzwi. Otwiera rozjuszona ma³¿onka.
− No i cooo???– mówi z trudem zawiany m±¿. – Widzisz, co zrobi³a¶???! Kraka³a¶, kraka³a¶ i… wykraka³a¶!
* * *
W szkole:
– Nowak, znowu ¶pisz na lekcji!
– Wcale nie ¶piê.
– To powtórz moje ostatnie zdanie!
– Nowak, znowu ¶pisz na lekcji…
* * *
Wêdkarz z koleg± siedzi nad wod±. Raptem – branie! Wyci±ga z mozo³em, a tu – czajnik. Za chwilê kolega wyci±ga radio. Potem toster, m³ynek do kawy, firankê. Na to wêdkarz do kolegi:
– Wiesz co, stary, lepiej chod¼my st±d. Bo tam chyba kto¶ mieszka…
* * *
– Dzieci – pyta katechetka – kto z was ostatnio zrobi³ dobry uczynek?
– Ja – wo³a Agatka. – W dodatku a¿ dwa! Jak przyjechali¶my w sobotê do cioci, to siê bardzo cieszy³a, a jak wyje¿d¿ali¶my w niedzielê, to jeszcze bardziej!
Sentencja tygodnia
Tylko ten, kto kocha, widzi, co jest prawdziwe w cz³owieku.
Karl Jaspers
· Napisane przez Administrator
dnia January 16 2021
803 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".