Spotyka siê dwóch kumpli. Jeden z nich mówi:
- Ty, co¶ ty taki markotny. Sta³o siê co¶?
- Aaa, wiesz, z ¿on± siê pok³óci³em. Chcia³em jej powiedzieæ „ale masz ³adn± torbê”, ale siê przejêzyczy³em i powiedzia³em „ale masz ³adn± mordê”…
- E, to nic. Ja siedzia³em ze swoj± star± przy kolacji. Chcia³em j± poprosiæ o sól, a powiedzia³em: „Ty stara szmato! Przez ciebie zmarnowa³em dwadzie¶cia lat swojego ¿ycia”…
* * *
Do komisariatu wpada zdenerwowany mê¿czyzna i krzyczy:
- Zamknijcie mnie! Rzuci³em w ¿onê ¿elazkiem!
- I co, zabi³ j± pan?
- Nie, ale ona zaraz tu bêdzie…
* * *
- Jak mog³e¶ powiedzieæ swoim kolegom, ¿e o¿eni³e¶ siê ze mn± dla pieniêdzy? Przecie¿ ja nie mia³am pieniêdzy…
- A co mia³em powiedzieæ?
Sentencja tygodnia
Je¶li mówisz prawdê, nie musisz niczego pamiêtaæ.
Mark Twain
· Napisane przez Administrator
dnia May 26 2007
1525 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".