Pewien góral z ¿on± i siedmioletnim synem przechodzili w bród Dunajec. Na ¶rodku rzeki gdy woda siêga³a im ju¿ do piersi, ¿ona zaniepokojona zapyta³a:
- A gdzie Jontek?
- Nie bój siê - odpowiedzia³ ch³op - ja go za rêkê prowadzê!
* * *
¦wie¿o po¶lubiona ¿ona mówi do mê¿a, który w³a¶nie wróci³ z pracy:
- Mam wspania³± wiadomo¶æ. Nied³ugo bêdziemy mieszkaæ we trójkê!
M±¿ nie posiada³ siê z rado¶ci. Uca³owa³ ¿onê i powiedzia³:
- Och, kochanie, jestem najszczê¶liwszym mê¿czyzn± na ¶wiecie!
- Cieszê siê, ¿e tak czujesz, bo jutro rano wprowadza siê do nas moja mamusia.
* * *
Na lekcji geografii nauczycielka pyta Jasia:
- Jasiu, gdzie le¿y Kuba?
Jasiu odpowiada:
- W ³ó¿ku. Chory jest.
* * *
Katechetka pyta Jasia:
- Kto zbudowa³ Arkê?
- No... Eee...
- Bardzo dobrze! Pi±tka.
* * *
Ulic± idzie góral, za nim pies. Podchodzi do niego policjant i pyta:
- Có¿ to, gazdo, tak psa bez kagañca i bez smyczy prowadzicie? Przecie¿ wiecie ¿e tak nie wolno!
- Eee, to nie mój pies.
- Jak to nie? Przeca leci za wami.
- Eee, dyæ on siê tak samo do mnie docepi³ jak i wy!
* * *
- ¯o³nierzu, co bêdzie je¶li kula odstrzeli wam ucho?
- Bêdê gorzej s³ysza³.
- A je¶li odstrzel± Ci drugie ucho?
- Nic nie bêdê widzia³.
- A to dlaczego?
- Bo mi he³m na oczy spadnie!
Sentencja tygodnia
Z u¶miechem na twarzy cz³owiek podwaja swoje mo¿liwo¶ci.
Przys³owie japoñskie
· Napisane przez Administrator
dnia January 18 2019
1215 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".