Dwaj kumple siedz± w barze i pij± piwo.
- Ja, jak siê napijê, to nikogo siê nie bojê - mówi jeden z nich.
- Nawet w³asnej ¿ony?
- Nie, no... tak to siê jeszcze nigdy nie spi³em.
* * *
Dwaj mê¿czy¼ni siedzi± w pubie:
- Co powiesz ¿onie kiedy tak pó¼no wrócisz do domu?
- Ja mam z ni± krótk± rozmowê. Mówiê: "Dobry wieczór!" i zaczynam s³uchaæ...
* * *
Blondynka startuje w teleturnieju. Prowadz±cy zadaje pytanie:
- Myli siê tylko raz.
Blondynka my¶li, my¶li...
- Brudasy!
* * *
Miesza baca kijem w szambie. Podchodzi do niego przypadkowy przechodzieñ i pyta:
- Czego baco tam szukacie?
- Marynarka mi wpad³a.
- No, ale po co panu ta marynarka, skoro ona ca³a w gnojowicy teraz?
- No, ja wiem, ale kanapki w kieszeni by³y.
* * *
£ukaszenka do narodu:
- Chcecie mieæ tu drug± Wielk± Brytaniê?
Naród:
- Tak!
£ukaszenka:
- Ok. Jutro moja koronacja.
* * *
Dziennikarka przeprowadza wywiad z najskuteczniejszym domokr±¿nym sprzedawc± systemów antyw³amaniowych:
- Na czym polega sekret pañskiego sukcesu?
- Nic wielkiego, jak nie zastajê nikogo w domu, zostawiam ulotkê na stole w kuchni.
Sentencja tygodnia
Dobroæ jest cichym czynieniem tego, o czym inni g³o¶no mówi±.
Friedl Beutelrock
· Napisane przez Administrator
dnia May 19 2017
1203 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".