Wraca Zenek po szóstej rano do domu. Otwiera drzwi. Wchodzi - i na wej¶ciu dostaje cios wa³kiem od ¿ony Zofii. Pada i le¿y... Zofia tak na niego patrzy... patrzy… Nagle doznaje ol¶nienia. Pada na kolana. Zaczyna go tuliæ i p³akaæ:
- Zenu¶... Zenu¶ ¿yjesz? Przepraszam! Zapomnia³am, ¿e mia³e¶ nocn± zmianê!
* * *
M±¿ pyta ¿onê - blondynkê:
- Kochanie, dlaczego masz jedn± skarpetkê bia³±, a drug± czarn±?
- Nie wiem. Ale najdziwniejsze jest to, ¿e mam jeszcze jedn± tak± parê.
* * *
W³amywacz skar¿y siê koledze:
- Ale mia³em pecha. Wczoraj w³ama³em siê do domu prawnika, a on mnie nakry³. Powiedzia³, ¿ebym zmyka³ i wiêcej siê nie pokazywa³.
- No, to jednak mia³e¶ szczê¶cie!
- Szczê¶cie? Policzy³ sobie piêæ tysiêcy za poradê!
* * *
Przy barze siedzi zap³akany i mocno wstawiony go¶æ. Podchodzi do niego znajomy i pyta:
- Co jest stary?
- ¯ona rozbi³a moje nowiutkie auto. Tylko na z³om siê nadaje!
- A co z ¿on±?
- A wiesz, ¿e nawet nie wiem.
* * *
Nauczyciel matematyki zwraca klasówki w pewnej wyj±tkowo têpej klasie i mówi:
- Muszê z przykro¶ci± stwierdziæ, ¿e 60 procent z was nie ma najmniejszego pojêcia o matematyce.
Na to jeden z uczniów:
- Przesadza pan, proszê pana! Tylu to nas nawet nie ma w tej klasie.
* * *
Do szko³y jazdy przychodzi staruszek.
- Chcia³bym zapisaæ siê na kurs prowadzenia autobusów.
- Nie za pó¼no?
- Nie... By³em u lekarza na badaniach, ¿eby sobie przed³u¿yæ prawo jazdy na moje auto i on mi powiedzia³, ¿e w moim wieku to najlepiej je¼dziæ autobusem.
Sentencja tygodnia
Sk³onno¶ci do pró¿nowania trzeba przezwyciê¿yæ prac±.
Seneka M³odszy
· Napisane przez Administrator
dnia October 13 2016
1199 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".