Jej rodzina wywodzi siê z £êgu. Jej rodzicami byli Ma³gorzata z Brodów i Stanis³aw Mars. Obie rodziny odegra³y istotn± rolê w historii tej ma³ej ojczyzny. Ukoñczy³a szko³ê podstawow± w Czy¿ynach, a pó¼niej Liceum Ekonomiczne na os. Spó³dzielczym. Wysz³a za m±¿ m³odo jako osiemnastolatka, a jej mê¿em zosta³ Boles³aw Misiak, którego ród tak¿e zwi±zany jest z t± ziemi±. Wychowali wspólnie czwórkê dzieci: Annê, Hieronima, Wies³awa i najm³odsz± Anetê. Najstarsza Anna ma dwoje dzieci Tomasza i Iwonê, którzy jako wnukowie ju¿ obdarzyli pañstwa Misiaków prawnukami Weronik± i Klaudi±. Hieronim ma syna Marcina i córkê Marzenê, Wies³aw Olê i Bart³omieja, a najm³odsza Aneta dwóch synów Igora i Mi³osza, bêd±cych wnukami. Wszyscy mieszkaj± w £êgu i tworz± szczê¶liw± rodzinê, która siê spotyka nie tylko z okazji ¶wi±t. M±¿ pracowa³ w Zak³adach Tytoniowych, a pani Maria najpierw wychowywa³a dzieci, a pó¼niej podjê³a w 1977 roku pracê w pobliskim Montinie, gdzie pracowa³a do emerytury do roku 2000.
Maria Misiak od m³odych lat kontynuowa³a tradycje rodzinne w dzia³alno¶ci na rzecz spo³eczno¶ci lokalnej. Ju¿ jej wuj, Stanis³aw Broda, znany miejscowy spo³ecznik, prosi³ j± o pomoc w organizacji imprez i festynów w £êgu. Wówczas poczu³a smak pracy spo³ecznej. By³a ¶wiadkiem budowy w latach piêædziesi±tych ¶wietlicy w czynie spo³ecznym. Widzia³a ile ludzie w³o¿yli pracy i zaanga¿owania, aby stworzyæ miejsce spotkañ lokalnej spo³eczno¶ci. St±d do dzisiaj le¿y jej na sercu zachowanie ¶wietlicy dla mieszkañców £êgu. W latach PRL ¶wietlica korzysta³a ze wsparcia tzw. zak³adów patronackich m.in. Elektrociep³owni i KPGMP. Jednak pó¼niej by³y problemy z tym ostatnim zak³adem, który chcia³ odzyskaæ ogrodzenie, które kiedy¶ zafundowa³. Mimo, ¿e Stowarzyszenie Kulturalno-O¶wiatowe „£êg” wykupi³o ogrodzenie, nie ma jego w³asno¶ci. Obecnie ¶wietlica jest po³o¿ona na terenach Gminy, jest jej w³asno¶ci±, ale utrzymuje j± Stowarzyszenie, nie otrzymuj±c ¿adnego wsparcia od Gminy. Stowarzyszenie powsta³o w 1993 roku i pani Misiak by³a jego wspó³za³o¿ycielk±. Od lat piastuje funkcjê skarbnika, zarz±dzaj±c jego funduszami wraz z ca³ym zarz±dem. Prezesami byli mieszkañcy £êgu m.in. jej wuj Stanis³aw Broda, a obecnie jest nim radny Dzielnicy XIV Jerzy Ciepiela. Stowarzyszenie prowadzi dzia³alno¶æ gospodarcz± i w ten sposób pozyskuje fundusze. Gdy przejmowa³o ono ¶wietlicê, by³a ona wrêcz zrujnowana. W minionych latach Stowarzyszenie sfinansowa³o remont dachu, elewacji, przebudowa³o wnêtrze sali i scenê. Wykonano remont kuchni i niedawno toalet, a tak¿e zakupiono wyposa¿enie. Pani Maria marzy jeszcze o wykonaniu klimatyzacji. W ¶wietlicy organizowane s±: spotkania okoliczno¶ciowe i ¶wi±teczne, zabawy sylwestrowe, imprezy dla dzieci, podczas których dzieci s± obdarowywane. S± tak¿e przygotowywane paczki dla seniorów. Co roku Stowarzyszenie organizuje wycieczki w kraju i za granicê, które dofinansowuje dla mieszkañców w 50 procentach. W ¶wietlicy s± organizowane tak¿e zajêcia sportowo-rekreacyjne w tym aerobik dla pañ i panów. Po latach powrócono do organizacji lokalnych do¿ynek. W tym roku odby³y siê po raz drugi do¿ynki przygotowane wspólnie z parafi± pod wezwaniem ¦w. Judy Tadeusza z Czy¿yn. Piszemy o nich na str. 7. Od lat bardzo dobrze uk³ada siê wspó³praca z parafi± i jej proboszczami, a ostatnio z ks. Czes³awem Sandeckim. Maria Misiak nale¿y do Akcji Katolickiej, bêd±c w niej tak¿e skarbnikiem, co pozwala tê wspó³pracê umacniaæ. Równie¿ Rada Dzielnicy wspiera organizacjê do¿ynek i pani Maria ma nadziejê, ¿e w przysz³ym roku odbêd± siê udane Miejskie Do¿ynki w £êgu.
Maria Misiak od lat stara siê w³±czaæ w dzia³ania na rzecz spo³eczno¶ci lokalnej. Ju¿ w latach osiemdziesi±tych XX wieku wspó³tworzy³a Spo³eczny Komitety Budowy Gazoci±gu i Wodoci±gu, a w XXI wieku Komitet Budowy Kanalizacji. Dziêki dzia³alno¶ci tych Komitetów mieszkañcy maj± dzisiaj domy komfortowe, wyposa¿one w niezbêdne wspó³cze¶nie media.
Rodzinny dom przy ul. Niepokalanej Panny Marii, w którym mieszka razem z mê¿em i rodzin± najm³odszej córki Anety jest tak¿e zadbany. Przed domem od strony podwórka jest zacienione winoro¶l± letnie miejsce spotkañ rodzinnych. Przez lata razem z mê¿em uprawiali 19 arow± dzia³kê po³o¿on± w pobli¿u. Dziêki temu rodzina mia³a zawsze ¶wie¿e jarzyny. Obecnie wiek robi swoje i nieco podupad³a na zdrowiu po upadku, ale ma nadziejê, ¿e powróci do dobrej kondycji i bêdzie jeszcze pomocna mieszkañcom £êgu oraz ca³ej swojej rodzinie. Cieszy siê, ¿e wychowa³a swoich nastêpców, bo istotnie jej pomagaj± w pracy spo³ecznej syn Wies³aw i wnuk Bartek.
S£AWOMIR PIETRZYK
Fot. Marcin Pietrzyk
· Napisane przez Administrator
dnia September 12 2013
6026 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".