Siedzi baca na drzewie i ¶piewa. Do³em przechodzi jego s±siad i mówi:
- Baco, na drzewie siê nie ¶piewa!
- ¦piewa siê, ¶piewa…
Baca zosta³ na drzewie, a s±siad poszed³ do pobliskiego baru. Po chwili do tego samego baru wchodzi baca, ca³y po³amany.
- Baco, co wam siê sta³o? – pyta s±siad. – A mówi³em, ¿e na drzewie siê nie ¶piewa…
Na to baca:
- ¦piewa siê, ¶piewa, ino siê nie tañcuje…
* * *
- Baco, a gdzie¶cie siê tak nauczyli drzewo r±baæ?
- A, na Saharze.
- E, baco, k³amiecie. Przecie¿ Sahara to pustynia.
- No, teraz to ju¿ pustynia.
Sentencja tygodnia
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytaj±c o powód twego smutku, potrafi sprawiæ, ¿e znów wraca rado¶æ.
¶w. Jan Bosko
· Napisane przez Administrator
dnia December 21 2005
2226 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".