Z koñcem lutego zakoñczy³ siê trwaj±cy od 1 grudnia okres ochronny dla miêtusa. I od pocz±tku marca znów mo¿na próbowaæ na niego zapolowaæ. I to z dobrym efektem, bo woda w rzekach jeszcze zimna, a tak± wodê miêtus kocha najbardziej. Kocha te¿ zimne noce (a w marcu generalnie wszystkie noce bywaj± zimne). Miêtus uwielbia fataln± pogodê. Zdarza mu siê ¿erowaæ nawet w lecie w trakcie przechodzenia zimnych frontów powietrza. Gdy wody siê nagrzewaj±, miêtus przestaje ¿erowaæ. By jako¶ przetrwaæ ciê¿kie dla niego czasy, zapada w letarg. Gdy woda stoi i osi±ga temperaturê 25 stopni Celsjusza, najczê¶ciej zdycha. To wybitny drapie¿nik i wielki ¿ar³ok. Uwielbia ma³e rybki. Ponoæ konsumuje nawet cierniki. Prze¶laduje raki, ale nie gardzi równie¿ ikr±. Dlatego wielu hodowców ryb uwa¿a go za wyj±tkowego szkodnika. Ale sam równie¿ bywa po¿erany przez inne drapie¿niki. Wiele razy znajdowano niewielkie miêtuski w trzewiach suma, szczupaka czy okonia.
Miêtus to jedyna ryba z rodziny w±t³uszowatych, która zabrnê³a w s³odkie wody. Mówi±c inaczej, to taki s³odkowodny dorsz. Tar³o odbywa zim± pod lodem, gdy temperatura wody oscyluje wokó³ 0 stopni Celsjusza. Nie sk³ada ikry na okre¶lone pod³o¿e. Prze¼roczyste i lekkie kuleczki unosz± siê po prostu w wodzie. W naszych wodach miêtus ro¶nie do¶æ wolno. Dojrza³y osi±ga przeciêtnie masê 2 kilogramów i d³ugo¶æ pó³ metra. Chocia¿ ³owiono i wiêksze sztuki. Miêtusa ³owi siê wy³±cznie na przynêty zwierzêce. Ryba ta po¿era rybie filety (z filetami z samego miêtusa w³±cznie), ma³e rybki, kawa³ki kurzych jelit, w±tróbkê, kawa³ki miêsa, kawa³ki s³oniny, d¿d¿ownice, ale nie pogardzi tak¿e pêczkiem czerwonych robaków… £owienie miêtusa nie daje takich emocji jak polowanie na brzanê czy bolenia. Ledwie sygnalizuje branie, z regu³y sam siê zacina i nie stawia oporu podczas holowania. Z regu³y miêtus po³yka przynêtê do¶æ g³êboko, co powoduje konieczno¶æ odciêcia przyponu.
Ale z³owiwszy miêtusa stajemy siê zdobywcami ryby bardzo smacznej. A miêtusowa w±tróbka nale¿y wrêcz do przysmaków. Pamiêtaæ trzeba tylko o jednym – miêtus bywa nosicielem gro¼nego paso¿yta z rodziny tasiemców. Dlatego przyrz±dzaj±c tê rybê nie wolno zapominaæ o jej solidnym obsma¿eniu. A gdzie szukaæ miêtusa w naszej okolicy? Ja, poluj±c na niego, zwykle wyje¿d¿am nad Dunajec, poni¿ej zapory w Czchowie.
Jakub Kleñ
· Napisane przez Administrator
dnia March 21 2008
1303 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".