Dwie pierwsze wyborcze debaty, jedna na rynku w Koñskich, organizowana przez telewizje Republikê, WPolsce 24 i TV Trwam, oraz druga, dwie godziny pó¼niej w hali sportowej w Koñskich, organizowana przez sztab Trzaskowskiego z udzia³em rz±dowej TVP, TVN i Polsatu, wyra¼nie o¿ywi³y kampaniê wyborcz±. Pierwsza, z udzia³em zgromadzonej na rynku publiczno¶ci, co chwilê skanduj±cej Karol, Karol, mia³a formu³ê bardziej wiecu wyborczego ni¿ powa¿nej debaty, ale udzia³ marsza³ka Ho³owni pokaza³, ¿e przy odrobinie odwagi mo¿na zaprezentowaæ siê publiczno¶ci telewizyjnej innej ni¿ w wys³uguj±cych siê Tuskowi mediach. W tym przypadku stchórzy³ Trzaskowski, który wola³ przeczekaæ wydarzenie w ukryciu i wyst±piæ dopiero przed sympatyzuj±cymi z nim dziennikarzami. Na rynku pojawili siê te¿ kandydaci z drugiego, a w³a¶ciwie trzeciego szeregu, dla których wybory prezydenckie s± wy³±cznie okazj± do pokazania siê lub przypomnienia publiczno¶ci.
Druga debata by³a tak pomy¶lana, ¿eby Karol Nawrocki odmówi³ w niej udzia³u (poniewa¿ nie wpuszczono dziennikarzy i kamer Republiki oraz wPolsce24), a wtedy Rafa³ Trzaskowski móg³by siê puszyæ jako jedyny, który nie boi siê starcia z przeciwnikiem. Plan Platformy run±³, kiedy okaza³o siê, ¿e Nawrocki stawi³ siê przed wrogimi mu telewizjami, a w dodatku, ¿e za nim na debatê przybyli równie¿ inni kandydaci, w tym Ho³ownia i Biejat z lewicy. Z zaplanowanej godziny zrobi³y siê trzy godziny, co z pewno¶ci± znu¿y³o wielu telewidzów, ale kilku kandydatom, których nikt nie zna³, da³o okazjê ogrzaæ siê w blasku g³ównych pretendentów. Trzaskowski wi³ siê jak piskorz, atakowany przez wszystkich pozosta³ych, wobec czego nie powiód³ siê plan wci±gniêcia w pu³apkê Nawrockiego, a zastêpca Tuska musia³ t³umaczyæ siê ze swojej niewiarygodno¶ci. Co ciekawe, nie stawili siê Mentzen i Zandberg, co bardzo os³abi ich pozycjê w sonda¿ach, poniewa¿ nieobecni zwykle nie maj± racji, a ponadto lekcewa¿enie wyborców ¼le wró¿y ich wynikom podczas g³osowania 18 maja.
Kolejne debaty jeszcze przed nami, ale w miêdzyczasie pojawi³a siê gro¼ba, która mo¿e doprowadziæ do niebezpiecznego przesilenia. Otó¿ s±d zakwestionowa³ koncesje wydane telewizjom Republika i wPolsce24. Czy mo¿e to oznaczaæ zakaz dzia³alno¶ci tych stacji? Pamiêtamy walkê o koncesjê dla telewizji Trwam, wielkie marsze, organizowane w wielu miejscowo¶ciach. Czy znów wrócimy do sytuacji sprzed 2015 roku? Czy antypolska w³adza oszustów i z³odziei znowu zagrozi naszej niepodleg³o¶ci? Sobotni, patriotyczny marsz w Warszawie w rocznicê koronacji Boles³awa Chrobrego, naszego pierwszego króla oraz w rocznicê Ho³du Pruskiego, pokaza³ determinacjê Polaków, którzy zjechali siê z ca³ej Polski. Gdy trzeba bêdzie broniæ niezale¿nych od rz±du telewizji, przyjad± znowu. Sobotnia manifestacja by³a pokojowa i radosna. Gdy jednak bêdzie taka potrzeba demonstranci mog± znów przyjechaæ, tym razem okazaæ swój gniew. Co zrobi Tusk? Wy¶le oddzia³y policji, a mo¿e ka¿e strzelaæ? Po tej w³adzy wszystkiego mo¿na siê spodziewaæ.
Do wyborów pozosta³ ju¿ tylko miesi±c. Po ¦wiêtach kampania nabierze tempa, ka¿da godzina bêdzie mia³a znaczenie. Nie traæmy czasu, przekonujmy krewnych, znajomych, s±siadów. Je¿eli mamy takie mo¿liwo¶ci, rozprowadzajmy ulotki Karola Nawrockiego, wywie¶my jego plakat, choæby w oknie. Przed nami znowu decyduj±ce starcie, znowu wa¿± siê losy Ojczyzny. Ka¿dy g³os bêdzie mia³ wielkie znaczenie. Zwyciêstwo musi byæ na tyle przekonywuj±ce, a przewaga nad Trzaskowskim na tyle du¿a, ¿eby nie odwa¿yli siê kwestionowaæ wyniku wyborów.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia April 19 2025
5 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
