Jak oceniæ miniony rok, czy zaliczyæ go do lat pomy¶lnych? Z pewno¶ci± po stronie plusów mo¿na zapisaæ dobr± koniunkturê gospodarcz± i stopniowy wzrost wynagrodzeñ, czego efektem by³o nieco lepsze samopoczucie znacznej czê¶ci polskiego spo³eczeñstwa. Dokonane w ostatnich dniach roku zniesienie granic wewn±trz Unii Europejskiej równie¿ wypada uznaæ z wydarzenie korzystne. Poniewa¿ jednak wraz z wzrostem p³ac wzros³y te¿ ceny, a na skutki zniesienia granicznych kontroli musimy poczekaæ przynajmniej parê miesiêcy – na wszelki wypadek wiêkszo¶æ z nas nie przesadza z optymizmem i na ogó³ po nadchodz±cym roku nie spodziewa siê zbyt wiele.
Dla ponad piêciu milionów obywateli jesienne wybory parlamentarne nie zakoñczy³y siê pomy¶lnym wynikiem. Nie uda³o siê przeprowadziæ reformy pañstwa, a projekt budowy IV Rzeczypospolitej niestety pozosta³ w sferze planów. Pierwsze poczynania zwyciêskiej Platformy Obywatelskiej nie pozwalaj± mieæ z³udzeñ, ¿e nie powróci znowu epoka afer i ³apówek. Czystka w prokuraturze, polegaj±ca na usuwaniu prokuratorów, którzy odznaczyli siê w ¶ciganiu przestêpców, mo¿e oznaczaæ przyzwolenie na bogacenie siê fachowców od szemranych interesów. Uniewinnienie Jakubowskiej i uznanie przez s±d, ¿e afera Rywina tylko nam siê przy¶ni³a, pozwalaj± przewidzieæ, co nas czeka w niedalekiej przysz³o¶ci.
Natomiast w roku, który mamy przed sob±, raczej na pewno nie czekaj± nas wybory. Bêdzie to wiêc rok nieco spokojniejszy w polityce i nieco mniej nerwowy w mediach. Polscy ¿o³nierze prawdopodobnie wróc± z Iraku, miejmy nadziejê, ¿e d±¿enie premiera Tuska, aby w tej sprawie za wszelk± cenê zyskaæ przychylno¶æ opinii publicznej, nie spowoduje pogorszenia naszych relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Poniewa¿ nadal trwaæ bêdzie misja w Afganistanie, a ponadto nasi ¿o³nierze pojad± do Afryki, nie omin± nas rozmaite niebezpieczeñstwa wspó³czesnego ¶wiata.
Zamiast napiêæ politycznych czekaj± nas mocniejsze ni¿ zwykle emocje sportowe, a zapewne tak¿e liczniejsze niespodzianki pogodowe, zwi±zane ze zmianami klimatu. Do Polski przybêdzie wiêcej emigrantów ze Wschodu, z kolei wielu Polaków wyruszy na Zachód w poszukiwaniu ¿yciowej szansy. W wielu zawodach brakowaæ bêdzie pracowników, wzro¶nie liczba studentów, ale równocze¶nie przybêdzie emerytów, mo¿na te¿ mieæ nadziejê, ¿e urodzi siê wiêcej dzieci. Kupimy wiêcej mieszkañ i nowych samochodów, zaci±gniemy te¿ wiêcej kredytów. Wygl±da na to, ¿e wreszcie przysz³o nam ¿yæ w normalnych czasach, w normalnym kraju i w normalnych warunkach – w ten sposób spe³ni³o siê pragnienie kilku pokoleñ, które o spokojnym i w miarê dostatnim ¿yciu mog³y tylko marzyæ.
„¯mudne poszukiwanie s³usznego ³adu rzeczy ludzkich stanowi zadanie ka¿dego pokolenia; nigdy nie jest zadaniem skoñczonym” – napisa³ papie¿ Benedykt XVI w wydanej w listopadzie encyklice „Spe Salvi”. Stabilizacja i poczucie wolno¶ci, które sta³y siê naszym udzia³em, nie zwalniaj± nas od refleksji nad przesz³o¶ci± i troski o przysz³o¶æ. Warto o tym pamiêtaæ u progu nowego roku.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia December 27 2007
1358 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".