Jeden z kolegów spytał mnie, czy wiem coś na temat stawu zlokalizowanego w Kłaju, tuż przy autostradzie A4. - Często jeżdżę tą autostradą w kierunku Tarnowa. Za węzłem w Targowisku, mijam położony po stronie północnej cmentarz, a kawałek dalej znajduje się spory staw, nad którym od czasu do czasu widuję wędkarzy. Zastanawiałem się nieraz do kogo ta woda należy i czy mógłbym tam kiedyś wybrać się na ryby? - opowiadał mi znajomy.
Sprawdziłem. Zbiornik, o który pytał mnie kolega, powstał w wyniku wydobycia żwiru i stanowi najstarszą część terenów żwirowni Kłaj – Targowisko. Właśnie od tego miejsca wiele lat temu rozpoczęto eksploatację kruszywa. Dzisiaj staw ten oddzielony jest autostradą A4 od pozostałych zbiorników pożwirowych, znajdujących się po południowej stronie autostrady, i stanowi własność Okręgu PZW w Tarnowie. Do akwenu można dojechać drogą techniczną od miejscowości Kłaj. Staw ten od strony północnej jest oddzielony groblą od starorzecza Raby.
W maju 2015 roku przystąpiono do prac związanych z przystosowaniem tego zbiornika do wędkowania. Usunięto zarośla i samosiejki, wyprofilowano brzegi, wykonano zjazdy z grobli, nadsypano cypel wcinający się w głąb stawu. W ramach prac społecznych członkowie Kół PZW Bochnia Miasto i Stalprodukt uporządkowali teren, usunęli moczarkę wodną oraz wykonali stanowiska dla wędkarzy.
Przeglądając stronę Okręgu Tarnowskiego PZW dowiadujemy się, że zbiornik ma powierzchnię ok. 1,5 hektara lustra wody, a jego głębokość w niektórych miejscach dochodzi do 2 metrów. Dominującymi gatunkami ryb są: lin, karaś, płoć i szczupak, ale także występuje tam leszcz, karp, amur, okoń i krąp. Miejscowi wędkarze snują opowieści o dorodnych okazach karpi i amurów. Różnorodność gatunkowa związana jest z powodzią w 2010 roku gdy wezbrana rzeka Raba zmieszała wody stawów i starorzecza. Pojawiły się wtedy karpie i amury pochodzące z prywatnych i komercyjnych stawów odległych nawet o kilka kilometrów. Obecnie prowadzone są zarybienia stawu m.in. karpiem co podnosi atrakcyjność łowiska.
By tam połowić wędkarze, którzy nie mają wykupionych wód tarnowskich mogą wykupić opłatę jednodniową na wszystkie wody w tym okręgu (a więc i na staw w Kłaju). Jednodniówka taka kosztuje 50 zł.
Jakub Kleń
· Napisane przez Administrator
dnia May 14 2022
566 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".