Co¶ dziwnego dzieje siê we wspó³czesnej polityce. O jednym i tym samym wydarzeniu zupe³nie inaczej mówi± politycy w nim uczestnicz±cy. Jak z tego wynika kto¶ nas ok³amuje lub mówi nieprawdê. Przyjrzyjmy siê wyst±pieniom powa¿nych polityków w sprawie przygotowywanego bud¿etu Unii Europejskiej, jak równie¿ funduszom przewidzianym na pokonanie skutków pandemii.
Podczas szczytu w Brukseli przywódcy uzgodnili d³ugofalowy bud¿et UE 2021–2027 opiewaj±cy na kwotê 1 074,3 mld EUR. Z bud¿etu wspierane bêd± m.in. inwestycje w transformacjê cyfrow± i ekologiczn±. Przywódcy uzgodnili te¿ pakiet odbudowy o warto¶ci 750 mld EUR, który pomo¿e UE poradziæ sobie z kryzysem spowodowanym pandemi±. Z kwoty tej 390 mld EUR zostanie wyp³aconych w formie dotacji dla pañstw cz³onkowskich, a 360 mld EUR – w formie po¿yczek, które trzeba bêdzie zwracaæ.
Polska ma otrzymaæ ponad 124 mld euro w bezpo¶rednich dotacjach, natomiast razem z po¿yczkami kwota otrzymana od UE ma wynie¶æ ok. 160 mld euro. I t± kwotê przeliczaj±c na z³otówki, czyli ok. 750 mld z³otych, premier Morawiecki okrzykn±³ jako sukces polskiej delegacji. Ponadto podkre¶li³ premier, ¿e s± to najwiêksze fundusze uzyskane od Unii przez Polskê i porówna³ to do nieco ponad 90 mld euro uzyskanych przez poprzedni rz±d PO/PSL na lata 2014 -2020. Faktycznie robi to wra¿enie. Tylko prawda jest zupe³nie inna.
Trzeba te¿ zwróciæ uwagê na to, ¿e w roku 2019 sk³adka Polski do UE wynios³a ponad 5 mld euro i w d³u¿szym okresie bêdzie rosn±æ wraz ze wzrostem poziomu gospodarczego kraju. Zatem w latach 2021-27 mo¿e siêgn±æ w sumie blisko 40 mld euro (albo i wiêcej). Wyliczaj±c wiêc przewidzian± na ten okres sumê uzysku netto dla Polski, kwotê tê nale¿a³oby odj±æ od uzyskanych ju¿ niby na szczycie szacowanych ca. 124 mld euro (pomijam po¿yczki), a wtedy robi siê w sumie raptem „tylko” nieco ponad 80 mld euro. Czy to jest wiêcej ni¿ 90 mld euro? Nie mo¿na bowiem porównywaæ obecnie uzyskanych funduszy, które wystêpuj±, jednorazowo na usuwanie skutków COVID-19 oraz przyznawanych w formie po¿yczki. Nie bêdê ju¿ wchodzi³ w szczegó³y, ale uwa¿ni analitycy wiedz±, ¿e Polska otrzyma mniej pieniêdzy ni¿ w poprzednim bud¿ecie z lat 2014-2020 m.in. sam minister inwestycji i rozwoju rz±du RP Jerzy Kwieciñski o¶wiadczy³, ¿e wed³ug obliczeñ polskiego rz±du ¶rodki na politykê spójno¶ci mog± byæ dla Polski o 10 proc. mniejsze, a pula na Wspóln± Politykê Roln± mo¿e siê zmniejszyæ o 15 proc. Jak siê to ma do twierdzenia premiera o przyznaniu Polsce wiêkszych funduszy?
Wreszcie sprawa uzale¿nienia przyznawania ¶rodków finansowych z UE od przestrzegania praworz±dno¶ci. Premier Morawiecki og³osi³ „sukces”, ¿e przyznawanie funduszy europejskich nie bêdzie uzale¿nione od przestrzegania praworz±dno¶ci w krajach cz³onkowskich. I znów prawda jest inna. Autorytatywne osoby w UE, czyli Przewodnicz±cy Parlamentu Europejskiego – David-Maria Sassoli, Przewodnicz±cy Rady Europejskiej − Charles Michel i Przewodnicz±ca Komisji Europejskiej – Ursula von der Leyen twierdz±, ¿e przyznawanie funduszy UE bêdzie uzale¿nione od przestrzegania praworz±dno¶ci. Ma³o tego proponuj±, aby decydowa³y o tym pañstwa cz³onkowskie UE wiêkszo¶ci± kwalifikowan±, czyli 55 procentow± wiêkszo¶ci± przy 65 procentowej zrzeszaniu ludno¶ci UE. Zatem Polska i Wêgry, a nawet inne pañstwa ¶rodkowej Europy nie zablokuj± takiego rozwi±zania. I kto tu k³amie?
S£AWOMIR PIETRZYK
· Napisane przez Administrator
dnia July 31 2020
688 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".