Jak± metod± najczê¶ciej ³owi siê karpie? Oczywi¶cie, na grunt. Zasadnicze elementy takiego zestawu to ciê¿ki denny o³ów albo sprê¿yna upchana zanêt±, na haczyku rosówka, kawa³ek ziemniaka lub ciasta – odpowie bez wahania wiêkszo¶æ wêdkarzy. Generalnie wypada siê z tym zgodziæ, chocia¿ od kilku dziesi±tek lat stosowana jest bardziej skuteczna odmiana tej metody – metoda w³osowa, wymy¶lona na prze³omie lat siedemdziesi±tych i osiemdziesi±tych przez Kevina Maddocksa i Lenny Middletona. Na czym polega oryginalno¶æ tej metody? Otó¿ w odró¿nieniu od klasycznej gruntówki dennej ró¿ni siê tym, ¿e w tej metodzie ³owimy na… pusty haczyk.
Tak, tak. Pamiêtam jak w mojej m³odo¶ci starsi i bardziej do¶wiadczeni wêdkarze pouczali mnie: - Haczyk musi byæ ca³y zakryty przynêt±. W przeciwnym razie ryba haczyk wyczuje i od razu przynêtê wypluje. Pó¼niej obowi±zywa³a trochê inna filozofia zak³adania przynêty: - Grot haczyka powinien wystawaæ z przynêty. To bardzo u³atwia zaciêcie – przekonywali bardziej do¶wiadczeni wêdkarze. Wreszcie dosz³o do prawdziwej rewolucji. Rybie podaje siê haczyk pusty. To, ¿e na haczyk nie jest nic nadziane, nie oznacza, ¿e ryby ³owimy bez jakiejkolwiek przynêty. Ona jest, ale zawieszona na w³osie, i dopiero ten w³os przywi±zywany jest do haczyka.
Skuteczno¶æ metody w³osowej polega na tym, ¿e ryby – je¶li ju¿ wezm± przynêtê – to same siê zacinaj±. Nawet wtedy, gdy przynêtê wypluj±. Ca³a tajemnica te metody kryje siê w cienkim, a przede wszystkim jak najbardziej miêkkim w³osie, do którego przymocowana jest przynêta (w przypadku po³owu karpi, najczê¶ciej stosowane s± kulki proteinowe, chocia¿ mo¿na stosowaæ te¿ ziarna kukurydzy czy inne przynêty, do których ryby w danym zbiorniku s± przyzwyczajone). Taki w³os przywi±zany do haka powinien mieæ oko³o pó³ centymetra, tak by przynêta siêga³a kolanka haczyka. I tak uzbrojonym zestawem ³owimy jak klasyczn± gruntówk± z o³owiem dennym.
A skoro wspomnia³em o ciê¿arkach dennych wykonanych z o³owiu trzeba zaznaczyæ, ¿e w wyspecjalizowanych sklepach wêdkarskich starsi wiekiem wêdkarze, co rusz pytaj± sprzedawcê, wskazuj±c na dziwnie wygl±daj±ce akcesoria, które przypominaj± co prawda ciê¿arki, ale z o³owiem nie maj± nic wspólnego: - A co to jest? - Ciê¿arki – odpowiada sprzedawca.
No w³a¶nie, w miastach coraz czê¶ciej pojawiaj± siê ekologiczne autobusy (na przyk³ad z napêdem elektrycznym – w Krakowie ju¿ takie s±). Gminy rozpoczynaj± walkê ze smogiem zakazuj±c palenia w piecach wêglem i drewnem (w Krakowie taki zakaz zacznie obowi±zywaæ bodaj¿e za trzy lata). I trudno siê dziwiæ, ¿e trend zwi±zany z ochron± przyrody trafi³ te¿ do wêdkarstwa. Co prawda klasyczne, o³owiane ciê¿arki nadal kupiæ mo¿na bez problemu, ale na pó³kach coraz czê¶ciej spotkaæ mo¿na wspomniane ciê¿arki wykonane z materia³ów ekologicznych.
Koñcz±c, wypada dodaæ, ¿e na jeden element w zestawie karpiowym trzeba zwróciæ uwagê w sposób szczególny – to haczyk. Powinien byæ kuty, albo specjalnie hartowany i przeznaczony do ³owienia karpi. Tak zwany druciak pozwoli nam co prawda wyci±gn±æ miarowego karpika, ale wiêkszy okaz rozegnie go bez problemu. Przekona³em siê o tym kilkana¶cie lat temu, gdy zaci±³em karpia na nowohuckim zalewie. Walczy³em z nim kilkana¶cie minut. W pewnym momencie poczu³em na ¿y³ce luz. Gdy zwin±³em zestaw, ze zdumieniem popatrzy³em na mój... rozprostowany haczyk.
Có¿, do ³owienia leszczy u¿ywany przeze mnie hak jak najbardziej siê nadawa³, ale wiêkszy karp rozgi±³ go bez problemu, przy okazji uwalniaj±c siê z wêdki.
Jakub Kleñ
· Napisane przez Administrator
dnia July 07 2017
992 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".