Minister sprawiedliwo¶ci Zbigniew Ziobro prawnik po ukoñczonych studiach na UJ, intensywnie realizuje zamówienie polityczne swojego mentora jakim jest prezes (nomen omen) Prawa i Sprawiedliwo¶ci dotycz±ce likwidacji trójpodzia³u w³adz. Konkretnie chodzi o os³abienie w³adzy s±downiczej i podporz±dkowanie jej dwóm pozosta³ym, czyli ustawodawczej i wykonawczej.
Wszystko jest prowadzone pod chwytliwymi has³ami jakoby uzdrawiania chorego wymiaru sprawiedliwo¶ci. I tutaj materia jest wdziêczna, bo faktycznie nasze s±downictwo nie najlepiej funkcjonuje. Jeste¶my w czo³ówce liczby sêdziów w Europie, bo przypada ich 278 na 10000 mieszkañców, co sytuuje nas pod wzglêdem na drugim miejscy w Unii Europejskiej. Niestety Ci sêdziowie nie najlepiej s± zorganizowani w swojej pracy. Znaczna ich czê¶æ nie bierze udzia³u w orzekaniu piastuj±c przeró¿ne funkcje. Próba prawdziwej reformy w s±dach rejonowych b. ministra sprawiedliwo¶ci w rz±dzie PO/PSL Jaros³awa Gowina (obecnego wicepremiera rz±du), polegaj±ca na ich czê¶ciowej likwidacji i przekszta³ceniu w wydzia³y zamiejscowe innych s±siadów zosta³a cofniêta. By³a to niepowtarzalna okazja proporcjonalnego rozdzia³u spraw na barki wszystkich sêdziów s±dów rejonowych - zosta³a zatrzymana, a nowy rz±d nic nie robi pod wzglêdem
Co natomiast proponuje Prawo i Sprawiedliwo¶æ ? Podporz±dkowanie sêdziów w³adzy ustawodawczej i wykonawczej. Wybór sêdziów ma zostaæ podporz±dkowany politykom. Ju¿ nie Krajowa Rada S±downicza sk³adaj±c± siê g³ównie z sêdziów bêdzie decydowaæ o wyborze sêdziego. Teraz ma to czyniæ te¿ dla niepoznaki KRS, ale sk³adaj±ca siê z dwóch izb, w tym jednej z³o¿onej w wiêkszo¶ci z polityków. Obie izby musz± byæ zgodne w wyznaczaniu kandydatów na sêdziów i do awansu. Istotn± rolê odegra Sejm który bêdzie wyznacza³ tych kandydatów, aby w ostatniej fazie Prezydent RP otrzymywa³ dwie kandydatury i ostatecznie sam decydowa³, kto zostanie sêdzi± lub otrzyma awans. Aby ca³kowicie podporz±dkowaæ sobie Krajow± Radê S±downicz± jej obecna kadencja ma wygasn±æ, a politycy partii rz±dz±cej maj±cy wiêkszo¶æ w Sejmie mieliby wybraæ nowych cz³onków KRS zapewne deklaruj±cych przychylno¶æ partii rz±dz±cej. Jest to sprzeczne z Konstytucj±, gdzie wyra¼nie jest okre¶lona kadencja KRS i nikt nie ma prawa jej skracaæ.
Widzi to inny prawnik po UJ pan Prezydent RP, który wysy³a sygna³y do „centrali” na Nowogrodzkiej, ¿e mo¿e now± ustawê reformuj±c± s±downictwo zawetowaæ. Spowodowa³o to panikê w obozie rz±dz±cym i nagle po d³ugiej rozmowie pana prezesa z pani± premier odwo³ano „klepniêcie” nowej ustawy w Komisji Sprawiedliwo¶ci, gdzie inny serwilista b. prokurator PRL-owski Stanis³aw Piotrowicz, uczyni³by to z du¿± gorliwo¶ci±. Nie bêdzie wiêc ustawa procedowana na najbli¿szym Sejmie, a komisja ma zaopiniowaæ projekt w przerwie pomiêdzy obradami. Ciekawe co ostatecznie znajdzie siê w projekcie ustawy, który krytykowany jest przez spo³eczno¶æ sêdziowsk±, Rzecznika Praw Obywatelskich i organizacje stoj±ce na stra¿y praw obywatelskich, zarówno krajowe jak i zagraniczne.
Nic dziwnego, bo jako prawnik nie znam pañstwa, które by tak ra¿±co ³ama³o Konstytucjê i likwidowa³o trójpodzia³ w³adz. Ponadto oddanie jednemu cz³owiekowi, funkcjonariuszowi partii rz±dz±cej, nadzoru i kontroli nad sêdziami, polegaj±cych na mianowaniu odpowiednio dobranych swoich namiestników, w postaci prezesów s±dów, a tak¿e mo¿liwo¶ci odwo³ywaniu sêdziów za „z³± pracê” (czytaj nie realizowanie poleceñ rz±dz±cych) czyni z sêdziów pos³usznych wykonawców polityki przewodniej partii i nie ma nic wspólnego z jak±kolwiek reform± wymiaru sprawiedliwo¶ci.
S£AWOMIR PIETRZYK
· Napisane przez Administrator
dnia April 28 2017
975 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".