Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielę 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2017.01.13] Trochę o potokowcach
Przez ostatnie dwa tygodnie pisałem o pomorskich trociach. Tym razem chciałbym pochylić się nad rybą, z którą wielu wędkarzy spotyka się częściej – mam na myśli pstrąga potokowego. Co prawda w Małopolsce będzie go można łowić dopiero od 1 lutego, ale w wielu rzekach można na niego polować już od 1 stycznia. Zgodnie z Regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb PZW od 1 września do 31 stycznia pstrąga potokowego nie można łowić w Wiśle i jej dopływach od jej źródeł do ujścia rzeki San oraz w Odrze i jej dopływach od granicy państwowej do ujścia rzeki Bystrzycy. W pozostałych wodach okres ochronny obowiązuje od 1 września do 31 grudnia.
Teraz trochę o nazewnictwie w związku z naszym bohaterem. Pstrąg potokowy, to (po łacinie) – Salmo trutta m. fario. Ale zaraz, zaraz… Salmo salar to przecież nazwa łososia. Wszystko się zgadza. Pstrąg potokowy należy do tego samego rodzaju co łosoś. Pierwsza część łacińskiej nazwy odnosi właśnie do rodzaju. No dobrze, ale Salmo trutta, to przecież troć. Też wszystko się zgadza, bo pstrąg i troć to dokładnie ten sam gatunek. Jest to jednak gatunek obejmujący dwie formy, albo – mówiąc inaczej – odmiany biologiczne. Jedną z nich jest troć wędrowna, o której pisałem ostatnio – ryba, która odbywa dalekie wędrówki do morza na żerowiska i do rzek na tarło. Troć wędrowna, to po łacinie: Salmo trutta m. trutta. O wszystkim mówi nam tajemnicza litera „m” w łacińskiej nazwie ryby - „m” to skrót od słowa morpha (wygląd, forma). Mamy więc troć wędrowną - Salmo trutta m. trutta. I mamy naszego pstrąga potokowego - Salmo trutta m. fario. Nasz pstrąg potokowy, w przeciwieństwie do troci wędrownej, całe swoje życie spędza w wodach słodkich – przede w wszystkim w strumieniach i rzekach, chociaż spotykać go można również w górskich jeziorach czy w zbiornikach zaporowych o czystej i zimnej wodzie (na przykład w zbiorniku zaporowym w Czorsztynie).
W Polsce (chociaż rzadko) spotkać można również troć jeziorową, jako trzecią formę tego samego gatunku – to Salmo trutta m. lacustris. Co ciekawe, w wielu krajach nie wyróżnia się tej formy troci. Po prostu wszystkie słodkowodne łososiowate, nie spływające do morza, traktuje się jako jedną formę.
Pstrągi potokowe potrafią dorastać do sporych rozmiarów. Rekordowy potokowiec mierzył osiemdziesiąt dwa centymetry i osiągnął wagę 5,40 kilograma. W roku 1990 złowił go Piotr Musiał z Łojewa. Te łowione zwykle prze wędkarzy są oczywiście mniejsze – z reguły mierzą od trzydziestu do czterdziestu paru centymetrów.
Okazuje się też, że najlepszymi miesiącami w poławianiu potokowców są: sierpień (27,5% wszystkich złowionych pstrągów), maj (22,5 %) oraz kwiecień (20,4%). Jak łatwo obliczyć na wspomniane trzy miesiące przypada łącznie 70,4% złowionych pstrągów. Resztę (a więc 29,6%) złowiono w pozostałych miesiącach.
Warto dodać, że w Polsce można spotkać także pstrągi tęczowe (Salmo gairdneri irideus) i pstrągi źródlane (Salvelinus fontinalis). Co ciekawe, obie te ryby (sprowadzone do Europy i Polski z Ameryki Północnej) mają mniej wspólnego z naszym potokowcem niż pstrągi potokowe z trocią wędrowną. Jak wspomniałem zarówno troć wędrowna jak i pstrąg potokowy to ten sam gatunek. Potokowca z pstrągiem tęczowym łączy jedynie rodzaj (Salmo…), chociaż są to dwa zupełnie różne gatunki, natomiast pstrąg źródlany to ryba z zupełnie innej rodziny. Innego rodzaju. Z innej bajki.
Jakub Kleń
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 30,025,122 unikalnych wizyt