Przyznam siê, ¿e od lat anga¿ujê siê w obronê polskiego kupiectwa. Ju¿ na pocz±tku lat dziewiêædziesi±tych podczas tzw. „ma³ej prywatyzacji” opowiedzia³em siê za przekazaniem pañstwowych i spó³dzielczych sklepów (w tym drugim przypadku z ¿alem) pracownikom tych placówek. Dziêki temu w Nowej Hucie niedu¿e sklepy zosta³y w rêkach polskich. Ocala³a w okrojonym sk³adzie PSS Spo³em Nowa Huta. Te placówki handlowe podjê³y nierówn± walkê z brutalnie wkraczaj±cym na polski rynek kapita³em zagranicznym. Ówczesne w³adze polskie zupe³nie otworzy³y siê na ekspansjê obcych hipermarketów. Pozwala³y na masowe uruchamiania w Polsce tanich, parterowych blaszanych hal, obudowanych parkingami, przez du¿e zagraniczne sieci. Dodatkowo preferowa³y ten handel okresowymi przywilejami podatkowymi. Cwani inwestorzy wykorzystywali to bezwzglêdnie, po up³yniêciu krótkiego okresu zwolnieñ podatkowych dokonywali zbycia swoich hipermarketów na rzecz kolejnego w³a¶ciciela. Liczy³o siê dalsze zwolnienie z podatków. Gdy ju¿ takie ulgi przesta³y skutkowaæ, ca³y sztab wynajêtych prawników wymy¶la³ ró¿ne obej¶cia, aby nie p³aciæ w Polsce podatków i zyski wywoziæ za granicê.
W tym samym czasie ocala³e rodzime prywatne placówki handlowe mozolnie budowa³y swoj± pozycjê. Polscy kupcy p³ac±cy regularnie podatki i zatrudniaj±cy pracowników zrozumieli, ¿e trzeba siê jednoczyæ, aby przeciwstawiæ siê ekspansjonistycznemu zagranicznemu kapita³owi. Powsta³ m.in. Lewiatan, sklepy Centrum i nadal broni³ siê polski handel spó³dzielczy pod znakiem PSS Spo³em. Polscy kupcy zaczêli prowadziæ ma³e placówki handlowe w ramach tzw. franczyzy, czyli prowadzili dzia³alno¶æ na w³asne konto pod znanym szyldem. W tym wszystkim chodzi³o o to, aby znale¼æ sposób na tañsze nabywanie towarów od producentów w du¿ych ilo¶ciach, a tym samym konkurowaæ cen± z zagranicznymi sieciami.
Gdy ju¿ wydawa³oby siê, ¿e polscy kupcy znale¼li sposób na zagraniczne hipermarkety, to nagle obecny rz±d chce im wbiæ nó¿ w plecy. Zapowiadany w kampanii wyborczej podatek od zagranicznych hipermarketów, który mia³ wzmocniæ i obroniæ polskich kupców, okazuje siê, ¿e w niedawno proponowanym wymiarze uderzyæ móg³ w³a¶nie w nich. Polscy kupcy zaczêli protestowaæ. Nawet w dniu uchwalania ustawy +500, za któr± maj± m.in. zap³aciæ, poszli pod Sejm, aby daæ wyraz swojego sprzeciwu ustawie podatku handlowego proponowanego przez ministra Sza³amachê. Proponowany bowiem podatek liczony od sieci zrzeszaj±cej sklepy móg³ doprowadziæ do paradoksu, ¿e ma³a placówka maj±ca kilku lub kilkunastotysiêczne obroty musia³aby p³aciæ nieszczêsny podatek. Ponadto je¿eli ma³y rodzinny sklep by³by otwarty w sobotê, p³aci³by jeszcze wiêkszy podatek. PSS Spo³em Nowa wstêpnie wyliczy³a, ¿e musia³aby wnie¶æ do fiskusa ok. 100 tys. podatku. To prowadzi³oby do zagro¿enia dalszego bytu tych sklepów, mocno wro¶niêtych w pejza¿ Nowej Huty.
Rz±d jest w trudnej sytuacji. Z jednej strony ustêpstwa wobec polskich przedsiêbiorców wydaj± siê niezbêdne. Z drugiej im bardziej im siê ust±pi w tym wiêksze k³opoty rz±d wpadanie. Za³o¿enia by³y takie, ¿e podatek przyniesie ok. 2 mld z³ przychodów, tak potrzebnych na pokrycie obietnic wyborczych, a mo¿e siê okazaæ, ¿e nawet tego nie bêdzie. Przereklamowany podatek handlowy okraszony patriotycznym sosem obrony polskiego kupiectwa okazuje siê ca³kowitym niewypa³em. Mo¿e ju¿ wkrótce doprowadziæ do deficytu bud¿etowego i wszystkich z tego wynikaj±cych konsekwencji, prowadz±cych do zachwiania polskiej gospodarki, a to bêdzie nó¿ w plecy nas wszystkich…
S£AWOMIR PIETRZYK
· Napisane przez Administrator
dnia February 18 2016
844 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".