Za sze¶æ i pó³ tygodnia czekaj± nas wybory samorz±dowe: w Krakowie wybierzemy radnych Sejmiku Wojewódzkiego, prezydenta miasta, radnych miejskich oraz radnych dzielnic. Czy równocze¶nie z wyborami do lokalnych w³adz odbêd± siê równie¿ wybory parlamentarne? Po usuniêciu Leppera z rz±du, a Samoobrony z koalicji, konieczne jest zbudowanie nowej wiêkszo¶ci sejmowej. Rz±dz±ce Prawo i Sprawiedliwo¶æ zdo³a³o pozyskaæ kilkunastu pos³ów Samoobrony, dla sprawnego rz±dzenia konieczne jest jednak porozumienie z PSL. Dotychczas ludowcy przewa¿nie wystêpowali w sojuszu z postkomunistami, równocze¶nie usi³uj±c utrzymaæ przy sobie katolicki i konserwatywny elektorat wiejski. Ten pomys³ siê nie uda³ i dotychczasowi zwolennicy w wiêkszo¶ci opu¶cili PSL, popieraj±c b±d¼ prawicê, b±d¼ SLD lub Samoobronê. Ostatnio partia Pawlaka nawi±za³a przyjazne stosunki z Platform± Obywatelsk±, maj±c nadziejê, ¿e u jej boku w kolejnych wyborach dostanie siê do Sejmu przynajmniej garstka ludowych pos³ów. Teraz jednak PSL stanê³o przed wyborem: albo porozumieæ siê z PiS i uzyskaæ kilka stanowisk w rz±dzie i kilkadziesi±t w terenie, albo zgodziæ siê na przyspieszone wybory i wyparowaæ ze sceny politycznej. Oczywi¶cie PSL nie jest samobójc±, a jego pos³owie nie zamierzaj± po roku utraciæ poselskich mandatów, jednak równocze¶nie Pawlak zdaje sobie sprawê faktu, ¿e PiS stopniowo przejmie jego elektorat, a byæ mo¿e przejmie tak¿e czê¶æ pos³ów PSL.
Wszystkie te spekulacje bêdzie mo¿na zweryfikowaæ dopiero po 10 pa¼dziernika, gdy znów zbierze siê Sejm. Na razie cieñ wyborów parlamentarnych zawis³ nad kampani± samorz±dow±. Gdyby do przyspieszonych wyborów do Sejmu i Senatu jednak dosz³o, przes³oni± one ca³kowicie wybory w³adz lokalnych. Kampania samorz±dowa ulegnie upolitycznieniu, a w mniejszych gminach znikn± drobne komitety, nie zwi±zane z ¿adn± z du¿ych partii. W wiêkszych miastach kampania samorz±dowa i tak bêdzie mia³a czysto polityczny charakter.
Czy w ramach reformowania pañstwa uda siê projekt PiS-u, aby scenê polityczn± podzieliæ pomiêdzy dwie du¿e partie: PiS i PO, wyeliminowaæ postkomunistyczn± lewicê, a ma³e partie sprowadziæ do roli koalicyjnego uzupe³nienia? Gdyby tak siê sta³o, mieliby¶my do czynienia ze znacznym uporz±dkowaniem polityki, a równocze¶nie z przezwyciê¿eniem patologicznych uk³adów, ci±gn±cych siê od czasów PRL.
Wybory parlamentarne w listopadzie, razem z drug± tur± wyborów samorz±dowych, wydaj± siê jednak ma³o prawdopodobne, poniewa¿ pos³owie niechêtnie rezygnuj± przed czasem z mandatów poselskich, zdobytych z wielkim trudem i z nak³adem wielkich kosztów. Zarówno w szeregach SLD, jak i PO, jest wielu pos³ów, którzy mog± powa¿nie obawiaæ siê o ponowny wybór. Czy zdecyduj± siê poprzeæ wniosek o samorozwi±zanie Sejmu? Tym bardziej, ¿e wynik wyborów nie bêdzie w sposób znacz±cy odbiegaæ od sytuacji, jaka ukszta³towa³a siê w tej kadencji, z t± tylko ró¿nic±, ¿e znikn± LPR i PSL. Zwyciêska partia znów bêdzie musia³a pozyskaæ koalicjanta i znów mo¿e okazaæ siê nim Lepper. Czy w takiej sytuacji op³aca siê przyspieszaæ wybory?
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia September 29 2006
1558 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".