Poranek. Skacowany m±¿ i nad±sana ma³¿onka siedz± przy stole. Ponura cisza. W koñcu ma³¿onka nie wytrzymuje:
- Ale wczoraj wróci³e¶ nachlany!
- Ja?! Wcale nie by³em taki pijany!
- Nie?! A kto w ³azience b³aga³ prysznic, ¿eby przesta³ p³akaæ?
* * *
Ziêæ zwraca siê do te¶ciowej:
- Mamusiu, wychodzê. Kupiæ co¶?
- Mieszkanie sobie kup!
* * *
M³ody agronom kaza³ na swoje urodziny zabiæ ¶winiê. Ch³op t³umaczy mu:
- Niestety, nie mo¿emy zabiæ, bo siê prosi.
- Choæby siê i na kolanach prosi³a - macie j± zabiæ!
* * *
Przychodzi bezrobotny robotnik na budowê szukaæ pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:
- Co mo¿e pan robiæ?
- Mogê kopaæ - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze mo¿e pan robiæ?
- Mogê nie kopaæ...
* * *
Przychodzi budowlaniec do majstra:
- Panie majster, ³opata mi siê z³ama³a!
Na to majster:
- To siê oprzyj o betoniarkê!
Sentencja tygodnia
Do¶æ siê weseli serce, gdy daje i sob± siê dzieli.
Leopold Staff
· Napisane przez Administrator
dnia November 20 2014
921 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".