Którego¶ tam piêknego wieczoru je¼dzili¶my z kolegami w poszukiwaniu klem, bo samochód nie chcia³ odpaliæ. Trafili¶my w koñcu na stacjê benzynow±. Za kas± urocza blondynka, wiêc kolega podchodzi i pyta siê:
- S± klemy?
Pani obs³uguj±ca z rozbrajaj±cym u¶miechem równie¿ pyta:
- Do l±k czy do twarzy?
* * *
Pewien stary ¿ydowski ¿ebrak siedzi na ulicy ze swoim garnuszkiem i zaczepia przechodz±cego obok mê¿czyznê:
- Mo¿e ma pan dla mnie 3 centy na kawê...
- A gdzie kupisz kawê za 3 centy ? - pyta mê¿czyzna
- W hurcie, ma siê rozumieæ…
* * *
- Dlaczego nikt w W±chocku ju¿ nie oglada telewizji?
- Bo so³tys sobie za³o¿y³ ¿aluzje...
* * *
- Mamo, ile jest pasty do zêbów w tubie? – pyta Jasio swojej mamy.
- Nie mam pojêcia, syneczku.
- A ja wiem! Od telewizora do kanapy!
* * *
Pani w szkole pyta Jasia:
- Powiedz mi kto to by³: Mickiewicz, S³owacki, Norwid?
- Nie wiem. A czy pani, wie kto to by³ Zyga, Chudy i Kazek?
- Nie wiem - odpowiada zdziwiona nauczycielka.
- To co mnie pani swoja band± straszy?
* * *
Spotykaj± siê dwaj koledzy. Pierwszy z nich zagaduje:
- Wygl±dasz na wypoczêtego i zadowolonego z ¿ycia. Jeste¶ na urlopie?
- Ja nie, ale mój szef tak...
Sentencja tygodnia
Tylko kochaj±cy cz³owiek jest odwa¿ny, tylko skromny jest wspania³omy¶lny i tylko pokorny jest zdolny do panowania.
Lao Tse
· Napisane przez Administrator
dnia February 13 2014
984 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".